Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: Zikks w 2019-04-14 | 15:56:52
-
Witam wszystkich, a zarazem proszę o pomoc przy skonstruowaniu szafy narożnej.
Sprawa wygląda następująco: szafa ma być narożna i mieć wysokość maksymalną do zabudowy rur z płyty gipsowo-kartonowej, która ma około 26 cm od sufitu.
Szafa będzie mieć konstrukcje modułową - 3 osobne moduły.
I tak - idąc od lewej:
Pierwszy korpus półki, szuflady wewnętrzne - 450x500x2260
Drugi korpus - same półki, jednak płytsze, aby zwiększyć możliwość dostępu do narożnika (stąd prawy bok tego korpusu węższy) - 450x500x2260.
Trzeci korpus - prosta skrzynia z dwoma półkami i drążkiem - 1000x600x2260.
Fronty od lewej
1. Z płyty, otwierany na tip on na zawiasie 155 bez sprężyny
2. Lustro - niestety raczej z uchwytem - wątpie, ażeby tip on zamontowany na wieńcu górnym lub dolnym dał radę to otworzyć, raczej będzie się tylko środkiem uginać a nie odepchnie a nikt przecież nie będzie nogą naciskał, żeby trafić w tipon'a/
3. Z płyty, nie wiem jaki sposób otwierania.
W związku z taką konstrukcją mam kilka pytań do specjalistów ;)
1. Chciałbym, żeby szafa miała boki do ziemi a cokół jedynie z przodu. Nie wiem tylko jak w takiej sytuacji rozwiązać poziomowanie szafy, jeśli okazałoby się, że podłoga nie jest w poziomie, lub nie ma jakiegoś sensownego kąta pomiędzy podłogą a ścianą.
2. Kwestia frontów, jak właściwie rozwiązać tak otwierane fronty w narożniku, czy jeśli między narożnikami frontów zostawię powiedzmy 4mm szczeliny (myślałem nad 2-3mm, no ale jeszcze musi uchwyt od lustra się zmieścić) to czy fronty się swobodnie otworzą? Czy szczelina powinna być większa? Najbardziej chciałbym, żeby była możliwość niezależnego otwierania frontów.
Myślałem jeszcze, żeby może w drugim korpusie nie robić tego boku węższego i wtedy w samym narożniku zastosować jakiś profil, który umożliwiałby włożenie palców za jeden jak i drugi front, jednak nic takiego nie udało mi się jeszcze znaleźć.
Wrzucam to co do tej pory udało mi się namalować w sketchupie.
Za wszystkie sugestię z góry dziękuję.
-
Co do poziomowania to polecam zestaw ze zdjęć.
Wiercisz otwory w dolnym wieńcu, wbijasz od spodu te mufy (tak się to nazywa?) i wkręcasz stopki.
Tylko zwróć uwagę aby te stopki miały od góry otwór pod imbus lub krzyżak abyś mógł regulować wysokość z wnętrza szafy.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190414/19e47a21cfbf50ae3fadb37a7bf1da34.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190414/2b77911dde1cc0437a28356979087e05.jpg)
-
tak się to nazywa?)
t-nut.
-
Co do poziomowania to polecam zestaw ze zdjęć.
Wiercisz otwory w dolnym wieńcu, wbijasz od spodu te mufy (tak się to nazywa?) i wkręcasz stopki.
Tylko zwróć uwagę aby te stopki miały od góry otwór pod imbus lub krzyżak abyś mógł regulować wysokość z wnętrza szafy.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190414/19e47a21cfbf50ae3fadb37a7bf1da34.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190414/2b77911dde1cc0437a28356979087e05.jpg)
Jakoś nie widzę tego...
Piotr
-
Pietrek żona Cię do ikeji nie wyciąga? Za dobre meble robisz.
-
W bokach takie nóżki ok. Ale w wieńcu?
Piotr
-
Wszystkie paxy z ikei to mają. W wieńcu.
-
I ciężar idzie na wieniec? Czy tylko w wieńcu jest otwór do regulacji, a nóżka wspiera bok?
Piotr
-
No patrzyłem właśnie trochę na paxy. Te nóżki są w wieńcu - ta nakrętka jest wbijana w wieniec od spodu i przez otwór w wieńcu regulowana.
Nie rozumiem trochę za bardzo tego systemu regulowania, bo te nóżki w tych szafach są tylko z przodu wieńca, a tył?
Wycinek instrukcji wrzucam poniżej.
A po za tym, każda regulacja spowoduje, że bok szafy odejdzie od ziemi.
Chciałem zapytać jak wy to robicie, żeby mieć bok do dołu i szafę w poziomie - bo jeśli przygotuje sobie na warsztacie połączenie wieńca z bokiem to jaką regulację szafy bym nie zastosował to bok szafy zawsze będzie nad podłogą.
Chyba jedynym wyjściem z tej sytuacji jest regulowanie boksu osobno na nóżkach a potem dołożenie zewnętrznej płyty dociętej, dopasowanej do kątów i poziomów?
Ewentualnie można by robić cokół pod całą szafą, wtedy na miejscu miałbym tylko regulację i dopasowanie cokołów, ale wydaje mi się, że szafa wygląda bardziej profesjonalnie przy bokach do ziemi, jak sądzicie?
Nie wiem jeszcze jak te fronty w tym narożniku zrobić, poradźcie coś, bo ja już sam nie wiem jak to rozwiązać, a chciałbym, żeby do majówki szafa już stała ;)
Jeśli chodzi o narożne paxe to tam w narożniku jest taka guma, która jest przyklejona do jednego z frontu i uzupełnia cały "kąt" przy frontach. Niestety nie jest ona w sprzedaży jako osobny element ;/
-
Jak dla kogoś to stawiasz szafę docinasz blendę (bok). Bierzesz hajs i do domu.
-
Może taki regulator poziomu
https://akcesoria.meble.pl/p27777,regulator-poziomu-h-30mm-wbijany-w-bok-plyty.html
http://www.dacter.pl/stopki.htm
-
o.O te nóżki wbijane w bok byłyby fajne. Chyba po prostu trzeba przeboleć to, że będzie szczelina pomiędzy bokiem a podłogą.
Tak będzie szybciej i łatwiej niż bawić się w docinanie i dopasowywanie blendy.
Tylko co z tymi frontami, czy dwa odsunięte narożniki od siebie na około 4mm będzie dobrze (3 zdjęcie)?
Myślicie, że może jest jakaś szansa, żeby zrobić wszystkie fronty na tiponie?
-
Nie lepiej dać drzwi łamane / narożne? Przy takiej konfiguracji jak tutaj masz to coś nie dociśniesz w szafie, drzwi się nie domkną i będziesz jedne drugimi obijał. Mam coś takiego w kuchni i wyczekuję tylko momentu kiedy będę mógł to zmienić bo takie kolizyjne rozwiązania są bez sensu.
-
No myślałem nad tym, ale czy one nie będą się obwieszac?
-
No myślałem nad tym, ale czy one nie będą się obwieszac?
A łamane na szynie?
Coś w ten deseń:
https://tycho.pl/produkt/system-do-drzwi-skladanych-f25-na-1-pare-drzwi/?track=90&gclid=EAIaIQobChMI3-fvh5XS4QIVmpntCh2abgdqEAQYASABEgLBhPD_BwE
-
Zikks posłuchaj Piotra z tymi nóżkami bo będziesz zbierał taką szafę z podłogi. Jak by boki stały na dnach, to by to miało jeszcze jakiś sens. Ale jak dna wchodzą pomiędzy boki (Twój projekt) to to nie ma żadnego sensu.
Drugi problem to fronty narożne które chcesz otwierać niezależnie. Takie coś będzie możliwe tylko jak w lustrze wytniesz otwór i za niego będziesz ciągnął aby otworzyć drzwi. Każdy uchwyt który będzie choć trochę wystawał ponad element frontu spowoduje, że jako pierwsze otwierasz te drzwi z uchwytem, a jako drugie te bez uchwytu. No, chyba że będą to uchwyty wpuszczane o bardzo niskim profilu zewnętrznym. I jak dasz je odsunięte ileś tam od boku drzwi to to ma wtedy sens. Ale ile trzeba odsunąć, to musisz sprawdzić sam jak znajdziesz takie uchwyty.
-
Zaproponowałem rozwiązanie z tymi nóżkami bo u moich rodziców przez ponad 10 lat tak stały paxy z ikei, w dodatku podniesione na tych nóżkach o 2-3 mm od podłogi i nic się nie stało. Ale odpowiedzialności za to nie wezmę ;)
-
Tamte zaproponowane przez @szmara są lepsze. Montowane są przez fabryki w ciężkich szafach aktowych z pełnym tyłem. Miałem z nimi do czynienia i są naprawdę niezłe. Jedyny minus to regulacji nie radzę wykonywać z pełnym obciążeniem, bo kręci się je przez otwór wkrętakiem płaskim i czasem pęka ten plastik. Ale tak to są mega wdzięczne i wytrzymałe.
-
Dzięki Panowie za zainteresowanie tematem.
Więc ostatecznie zdecyduje się na zastosowanie tych nóżek zaproponowanych przez @szmar z cokołem 80mm.
Co do frontów, to zrobimy jednak inaczej, tj. pierwszy front od lewej (część z półkami i szufladami) będzie z lustrem otwieranym na tip on, natomiast pozostałe dwa narożne otwierane po kolei (najpierw 3 a potem 2). Może uda się, że 3 front da radę na tipona wówczas cała szafa byłaby bez uchwytów, jakby się jednak nie sprawdziło to wtedy zamontujemy jakiś delikatny uchwyt tylko na tych jednych drzwiach.
Miałbym jeszcze jedno pytanie. Jeśli chodzi o front z lustrem to jak to robicie, preferujecie bardziej naklejać lustro na płytę gr. 16mm czy może montujecie je do aluminiowej ramki (znalazłem ramkę Z-18 firmy Zobal)?
Rozumiem, że w obu przypadkach trzeba zaakceptować, że front z lustrem będzie "grubszy" od pozostałych o te 2mm?
Pozdrawiam
Michał
-
To zależy od portfela klienta. Zdecydowanie wole z 18 bo wyglada idealnie. Zresztą ta firma ma bardzo dużo fajnych rozwiązań, tylko cenowo boli. Ale za jakość trzeba płacić. Raz skusiłem się u konkurencji na ramki z11 i nigdy więcej :)
-
No też mi się wydaję, że lepiej na ramce aluminiowej - dodatkowo waga frontu jest zdecydowanie mniejsza.
Muszę się do nich odezwać, zobaczyć na ile mi wycenią i czy mają w białym kolorze :)
-
No i szafa stoi :)
Niestety nie obyło się bez małej wpadki, ale ostatecznie udało się ze wszystkiego wybrnąć.
Wpadka polegała na tym, że w dwóch narożnych frontach dałem zawiasy 110 i po otwarciu obu frontów nie było możliwości korzystania z wnętrza :D
Wymiana zawiasów na 170 stopni pomogła.
Swoją drogą to nie wiem dlaczego nie pomyślałem o tym na samym początku - przecież to było oczywiste.
Nóżki zastosowałem polecane camary - wbijane w bok i regulowane przez wieniec.
Natomiast lustro przyklejone jednak do płyty gr 16. - cena ramki była zaporowa.
-
Nie mogę wrzucić zdjęć - jak dodaje załączniki daje wyślij to strona przestaje odpowiadać - białe tło i tyle.
Rozmiar zdjęć małe - 3 pliki, łącznie ok 1,5mb.
Jak mogę inaczej przesłać załączniki?
-
Wrzuć do galerii. Ja przedwczoraj tak miałem że po dodaniu zdj wątku nie chciało przepuścić.
-
Tapatalk dał radę (https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190513/1d862c1bd02753dad43478944375eeae.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190513/299739bc7cbf859ef145a70ec1971a54.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190513/a47a83a15db641bc6a8fd7704ccf14dd.jpg)
-
Szuflady na jakich prowadnicach
-
Slimbox od Rejs
-
A można jakąś fotkę. Bo mi wyskakuje że Slimbox to Amix , a Rejs to Comfort box.
Dobrze znalazłem Slimbox to Amix , Slim Box to Rejs , drobna różnica.
A jak rozwiązane jest mocowanie prowadnicy tej bezpośrednio przy drzwiach szuflada nie zaczepia o drzwi.
-
Prowadnica nie czepia o drzwi przy zawiasach z zerowym uskokiem.
Piotr
-
Dokładnie tak jak napisał Piotr.
Ja zastosowałem tam zawias bluma 155 stopni z zerowym uskokiem.
Wcześniej stosowałem właśnie Comfortboxy. Różnica przy montażu i wyglądzie jest zdecydowanie na plus dla slim boxów