Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: Dawid77 w 2021-01-12 | 21:14:40
-
Chciałem się podzielić kilkoma zdjęciami z realizacji zabudowy szafy. Żona chciała abym zrobił kolejną szafę w domu bo przy czwórce dzieci ciągle jest mało miejsca. Długość 4,2 m, wysokość 2,5m, płyta 18 mm, system jezdny Valcomp Mars, ilość drzwi 7. Może nie jest to szafa z jakiejś renomowanej firmy ale jest prosta i trwała.
-
No i elegancko. Te rączki w drzwiach to jakieś systemowe?
-
Tak, kupując opakowanie tego systemu jezdnego Mars w komplecie jest tor górny, dolny, kółka góra dół rączki aluminiowe i kątowniki na dół i górę drzwi.
-
Jaki koszt za material?
-
Faktycznie gitez majonez
-
Plan szafy w załączniku. Uległ on troszkę modyfikacji w części pierwszej (zaznaczyłem to na czerwono). Ostatecznie pierwszy pawlacz jest na tej samej wysokości co drugi i trzeci. Musiałem na szybko docinać płyty.
Koszty:
1. Płyty około 1800 zł z dostawą. Piszę około bo w cenie 2050 zł był także 4 metrowy blat i nie wiem ile on kosztował.
2. System jezdny Mars trzy opakowania 2000mm na dwa skrzydła kolor srebrny plus kupiony w częściach komplet na dodatkowe drzwi około 1050 zł
3. Drążki, rozety, kątowniki, wkręty, inne rzeczy typu docięcie płyt ad hoc i inne nie przeiwdziane koszta około 200 zl
4. Ilość godzin na poskładanie klocków 20 z Tata
Wrzucam także rozpiskę płyt. Jestem totalnym amatorem nie wiem nawet czy to tak się robi. To była trzecia szafa zrobiona w mieszkaniu i od zawsze tak robiłem i działało.
-
Właśnie się do czegoś takiego przymierzam... tzn ma być prosta i trwała, niekoniecznie tak duża ;)
W jaki sposób mocowałeś konstrukcję? czy to tylko te kątowniki pod półkami trzymają ścianki razem, czy jest jakiś schowany system mocowania?
-
Wszystko połapane jest na kątowniki takie jak w załączniku. W niektórych miejscach szafa jest połączona ze ściana też przy pomocy kątownika. Jest to zrobione w takich miejscach żeby nie było tego widać. Zawsze marzyła mi się szafa na konfirmantach ale nigdy nie miałem odwagi. Tu przynajmniej odkręcę i poprawię.
-
Łooo panie ... kawał potwora ;)
-
Robiłeś dla siebie i Tobie ma się podobać.
Gdybyś robił komuś, to pasowałoby robić zgodnie ze sztuką.
Ale ja sobie też jak robię to profesjonaliści pewnie złapali by się za głowę jakby zobaczyli ;)
-
Szafa duża i solidna no i widać, że zrobiona ogólnie ładnie. Ale te kątowniki to mimo wszystko psują efekt wizualny.
Może lepsze jednak byłyby komandorki jak już wybrałeś taki sposób montażu?
-
Ale te kątowniki to mimo wszystko psują efekt wizualny.
Podziwiasz szafy otwarte? :D no jakieś hobby to jest ;D
-
hmmm, skoro tak to można było środek zrobić z desek paletowych - przecież też ine widac po zamknięciu.
-
Wiem że katonikisa może i toporne ale mi nie przeszkadzają. Gdybym nie miał większości półek na jednym poziomie to pewnie tym razem może zaryzykował bym i poszedł w konfirmanty
-
a na czym wg. Ciebie polega ryzyko używania konfirmatów? Chodzi o obawę przed uszkodzeniem formatek przy nawiercaniu?
-
Całe moje obawy to precyzyjne wkręcenie wkręta w środek półki g to jedno. Drugie to zgranie ściany pionowej z półka tak żeby po wkręceniu półka nie przesunęła się mm w przód lub tył.
Przy kątowniku zawsze mogę go wykręcić i poprawić.
Myślę że można by zrobić jakiś szablon do tego ale to na następny projekt
-
Wszystko da się ogarnąć.
Ja ostatnio zamiast konfirmatów całą zabudowę przedpokoju i szafę wnękową obskoczyłem takim wkrętami.
https://allegro.pl/oferta/wkrety-do-plyt-wiorowych-200szt-bit-4x50-mm-jakosc-7195573903
Bez nawiercania, szablonów itd. Chyba tylko raz mi gdzieś wkręt wyszedł bokiem.
-
Przy kątowniku zawsze mogę go wykręcić i poprawić
Ale z konfirmatem też możesz tak zrobić, wykręcasz, nawiercasz obok i masz poprawione
-
Oj tam czepiacie się :) Zrobił, tak jak było mu wygodnie, on zadowolony, żona/dziewczyna też to czego więcej potrzeba? :D
A swoją drogą
i szafę wnękową obskoczyłem takim wkrętami.
tu też beś obskoczył wkrętami-konfirmatami?
-
tu też beś obskoczył wkrętami-konfirmatami?
taaa, Ty za to się nie czepiasz....
Odp. Tak, obskoczyłbym. Jedna strona na konfirmatach a druga podpórki do półek.
-
tu też beś obskoczył wkrętami-konfirmatami?
taaa, Ty za to się nie czepiasz....
NIE! :)