Szafka 5m2 ręczne narzędzia, marketowa sosna...prototypowanie.

Zaczęty przez Łukasz Giergasz, 2020-03-08 | 10:21:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

Łukasz Giergasz

Cześć wszystkim,
Mam dzisiaj chwilkę bo siedzę z dzieciakami - ślubna na kolejnych warsztatach więc pomyślałem, że uporządkuję to co robię od jakiegoś czasu. Przygotowuję powoli moją pracownię do organizacji prawdziwych warsztatów na których będzie można zbudować coś co będzie trwałe i jednocześnie przyjemne dla oka - długo zastanawiałem się nad pierwszym projektem. Rozważałem różne propozycje i mój wybór padł na małą szafkę na klucze którą można powiesić przy drzwiach. Można też znaleźć inne zastosowanie takiej szafki. Jak zwykle wymyśliłem sobie pewne założenia:
- szafka ma być z sosny bo to tani i łatwy (chociaż czasami...) w obróbce ręcznymi narzędziami materiał. I lubię sosnę...
- konstrukcja oparta na prostych połączeniach, bez jaskółek i takich tam ale jednocześnie zgodnie ze stolarskimi prawidłami
- budowa ma zająć dwa dni - czyli weekend, i to jest moje główne zadanie - takie opracowanie technologiczne, żeby się dało.
To co zobaczycie pod spodem to mój proces prototypowania takiej szafki. Zbuduję łącznie trzy prototypy. Czwarta szafka będzie tematem filmu na YT.
Do dzieła:
Materiał na wszystkie szafki to owoc poszukiwań po marketach budowlanych. Najlepsze deski znalazłem w Castoramie. W Obi nic nie mieli a Leroy M. coś tam miał...tak sobie. Macie jakieś doświadczenia z marketową sosną? Tak więc wyprawa...


Materiał jest obrzynany i zwymiarowany do ok 26 mm. Bardzo prosty. Wilgotności nie sprawdzałem. Jak widać na zdjęciu, deski z Leroja są strugane z Castoramy nie.

Najpierw rozcinam materiał na długość z małymi naddatkami. Na zdjęciu pokazuję deski ostrugane 4S ale nie trzeba tego robić na tym etapie. Testowałem nowy znacznik ;-)

Sztorce w odpowiednim momencie strugam na wspornicy - zrobiłem nową wspornicę bo stara wyglądała już strasznie.

Cała konstrukcja jest oparta na wpustach i wręgach. Oraz jak się później okazuje na połączeniach widlicowych - ale to opcja. Przy okazji opracowałem małą procedurę wykonywania wpustów.

W ruch pójdą dosyć specjalistyczne strugi.


Jak widać - żadnych jaskółek. Pierwszy prototyp trochę zbyt skomplikowany. Później to uprościłem. A potem znowu bardziej skomplikowałem - zobaczycie.

Trochę ozdobnych pi***ółek...


Szpanerskich skosów...

Konstrukcja jest dość...hmm...pancerna, ale efekt:

Jest całkiem zadowalający. Wykończenie olej - kilka warstw.
Czas na drugi prototyp...

Uprościłem mocowanie plecków, ale same plecki postanowiłem nieco stuningować...


Wprowadzam też kolor - to jest BritishRaceingGreen - umieszali mi kiedyś we Fluggerze. Uparłem się, że będę budował meble w kolorze starych, wyścigowych Jaguarów. Może będę...kto wie.




Jak na bogato to na bogato - ta wersja będzie z drzwiczkami. Drzwiczki niestety wydłużają budowę.Konstrukcja jest prosta i są pewne tricki umożliwiające wykonywanie połączenia widlicowego w łatwy sposób ale mimo wszystko - wymagają skupienia. Zobaczymy...

Myślę, że zostawię je w sośnie. Jeszcze zawiasy i coś ekstra. Kolejna szafka będzie chyba wersją ostateczną-warsztatową. Pozostaje wykonanie (w sumie to zaktualizowanie) planów. Będzie można je pobrać za darmo na moim blogu. To testowanie i prototypowanie jest głównie dla mnie - staram się ogarnąć każdy proces i każdą techniką pod kątem tego jak tego w prosty sposób nauczyć. Nie wystarczy pokazać - to się robi tak...a teraz rób. Chcę mieć procedurę na każdą czynność - tak, żeby można to było szybko opanować. W większości przypadków da się to zrobić...




Grzegorz_j90

Fajnie. Mam mega szacunek i podziw do obróbki ręcznej. Ja niestety nie mam do tego, ani czasu, ani cierpliwości, a ni narzędzi.
Możesz zrobić kiedyś film o produkcji jakiegoś dużego mebla (szafa, łóżko, komoda etc.) ale robionego nie z gotowych desek ale z pokazanym procesem ręcznej  obróbki tarcicy. Bardzo chciałbym zobaczyć taki film. A może masz już taki na kanale?
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Łukasz Giergasz

Trochę tego jest ale nic w takiej formie poradnika. W filmie o znaczniku jest procedura na struganie. Obawiam się, że taki film był by nudny - strugasz, ostrzysz, strugasz, ostrzysz...chociaż ja bardzo lubię ten proces. Mam trochę maszyn i na codzień korzystam z taśmówki ale w większości przypadków nie uzyskuję lepszych efektów więc trzymam się ręcznych. Jak bym robił schody albo podłogi to co innego ;-)

jaworek


hycel

Witam .
   Piękna stolarska robota ,typu ,,Vintage"
Nie wiem jak na żywo i oczywiście to rzecz gustu ,ale wydaje mi się ,ze proporcje trochę przyciężkie ? .
Pozdrawiam .

spokutycki

Cytat: Grzegorz_j90 w 2020-03-08 | 10:37:41
Fajnie. Mam mega szacunek i podziw do obróbki ręcznej. Ja niestety nie mam do tego, ani czasu, ani cierpliwości, a ni narzędzi.
Możesz zrobić kiedyś film o produkcji jakiegoś dużego mebla (szafa, łóżko, komoda etc.) ale robionego nie z gotowych desek ale z pokazanym procesem ręcznej  obróbki tarcicy. Bardzo chciałbym zobaczyć taki film. A może masz już taki na kanale?
Rob Cosman ma u siebie bodajże 16 półgodzinnych odcinków z budowy pudełka na świeczki. Pokazane tam jest w zasadzie wszystko. Podejrzewam, że w odpłatnej opcji ma też duże projekty.

I teraz weźmy pod uwagę to, że Rob ma cały sztab ludzi za sobą i jak bardzo Łukasz by sie zawalił robotą "edycyjną", gdyby coś takiego chciał udostępnić.

Grzegorz_j90

Chciałbym się po prostu dowiedzieć jak to się robiło kiedyś. W sensie dostawałeś dechy przetarte na powieśmy 52mm, nieobrzynane i co dalej? Jak i jakimi narzędziami ręcznie przebiega obrzynanie i rozkrój, jakie knify triki. Fascynuje mnie to jak kiedyś ludzie byli zmuszeni radzić sobie w czasach kiedy nie było maszyn.
Bezpieczeństwo jest dla frajerów

Łukasz Giergasz

CytatZielona szafka nie ma szpanerskich skosów
- specjalnie, chciałem zobaczyć ile wnoszą skosy
Cytatale wydaje mi się ,ze proporcje trochę przyciężkie
- ciężkie ale dobrze współpracuje z otoczeniem. Nawet w nowoczesnym mieszkaniu taki detal nie powinien razić - w końcu przodkiem tego typu mebli był...może Gotyk nawet.
CytatFascynuje mnie to jak kiedyś ludzie byli zmuszeni radzić sobie w czasach kiedy nie było maszyn
- mnie również to fascynuje. Są oczywiście pewne tricki i skróty (nie struga się 4S tak jak w przypadku obróbki maszynowej) ale w większości tajemnica tkwi w ciężkiej pracy po kilkanaście godzin na dobę. Poprawna technika to podstawa, dobrze przygotowane narzędzia pomagają ale pracy nic nie zastąpi. Ludzie mieli trochę inne nastawienie do pracy. Inny "mindset", że tak powiem. Mój Staruszek potrafił przez kilkanaście godzin wykonywać jakieś żmudne czynności kiedy mnie to nudziło po kilku minutach. Teraz wiem dlaczego - on nie miał wyboru :-) Ja potrafię teraz tak pracować bo widzę w tym wartość - mój Stary był strasznym jaskiniowcem ale też to rozumiał. Chociaż by tego tak nie nazwał. Pewnie by odpalił kolejnego Caro i dygał do ciemnej nocy bo to lubił...

Wojtek Ś

Morda mi się cieszy jak widzę cię w akcji  ;) ;D dobra robota!!
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

Łukasz Giergasz

Hehe...dzięki! Mi się morda cieszy jak widzę, że w świeżo ostruganej sośnie ta wierzchnia warstwa przepuszcza światło jak się spojrzy od sztorca ;-) Widać to nieco na zdjęciach.

M.ChObi

Zawsze człowieka szlak trafia się serce ciesz jak widzi taki kawałek dobrej roboty bez zbędnych maszyn i ręcznie zrobione tylko czemu ja tak nie umim , pewnie Łukasz też tak nie umi tylko fotki podrasowuje w fotoszopie czy innym exelu 


;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Wojtek Ś

Cytat: M.ChObi w 2020-03-08 | 12:41:15
Zawsze człowieka szlak trafia się serce ciesz jak widzi taki kawałek dobrej roboty bez zbędnych maszyn i ręcznie zrobione tylko czemu ja tak nie umim , pewnie Łukasz też tak nie umi tylko fotki podrasowuje w fotoszopie czy innym exelu 


;D
Obi jadymy my na ten ich Poznań - miasto doznań i niech nas czegoś pouczy albo przynajmniej da popatrzeć jak to się robi ;D
Jak nie odpisuje to znaczy że jestem w warsztacie 😉
https://www.youtube.com/channel/UC1nRaa7YKcWv4BcXJn8m_UQ

M.ChObi

Cytat: Wojtek Ś w 2020-03-08 | 12:53:10 Poznań - miasto doznań

z roksą to do Qiuba :D


Cytat: Wojtek Ś w 2020-03-08 | 12:53:10 niech nas czegoś pouczy albo przynajmniej da popatrzeć jak to się robi

To tak z chęcią , i Eso trzeba by jeszcze nawiedzić ;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Mery

Cytat: Wojtek Ś w 2020-03-08 | 12:53:10 Obi jadymy my na ten ich Poznań

też się przyłączę ale poczekajmy niech skończy warsztat i zacznie kursy robić to przy okazji wycieczki czegoś nauczymy

o stolarstwie a nie piciu piwa ;D

Strużyn

Mam nadzieję, ze skosy będą w końcowym projekcie :) Bardzo fajnie, ze planujesz na zajęcia coś użytecznego. Uważam, że to lepsza droga niż trzaskanie na sucho jaskółek. Odkąd naostrzyłem strugi i je lekko podrasowałem poczułem w nich nową moc ...