W tym momencie jestem pełen podziwu dla dawnych mistrzów ,którzy bez tego całego parku maszynowego potrafili wykonać ręcznymi narzędziami podobne przedmioty.
Dołożył bym do tego podziwu to, że w większości nie korzystali ze znormalizowanych miar typu centymetr, milimetr - a korzystali z prostych podziałów 1/2, 1/3, 1/4, x2 itp,
Dlaczego to napisałem - bo twierdzę że zarówno twoja szafeczka jak i spora cześć widzianych tu realizacji mogłyby zyskać tak wiele prostej elegancji, gdyby do ich projektowania/budowy zawierzyć tym podziałom ... je**ć to czy deseczka będzie miała grubość 18,32; 20,15 czy 24mm, określić nawet na oko jaka grubość będzie odpowiednia i ona będzie wyznacznikiem/miarą pozostałych elementów, czasami tak niewiele potrzeba by coś zyskało to coś