Wasze projekty > Krok po kroku

Taras na fundamencie słupowym

<< < (38/38)

krzysiek_z:
Robota szła jak krew z nosa więc wziąłem 2 dni wolnego i przyspieszyłem z robotami. 
Zostało mi 12 rzędów po 7.5 m każdy... i obrzeża... i donice i siedziska i czerpnie wody  i gniazdka i swiatla ...
No to pewnie z 2 popołudnia zejdą... (historyczny śmiech wariata )
No jak skończę pod koniec wakacji będzie dobrze.

To zadam pytanie, wycięcia pod rynny robicie wyzynarka czy jest jakiś lepszy pomysł na wycięcie ładnych łuków ?

krzysiek_z:
Trochę dałem ciała w tym tygodniu bo w poniedziałek pociąłem deski na odpowiednie wymiary i zostawiłem na tarasie. No i tydzień minął, ja zabieram się do cięcia a dechy pogięte i do tego część  połódkowała :/ No nic, trudno. Trochę było więcej roboty i 80 m2 położone:




Teraz detale: obramowania, rewizje

, stopnie, donice, światło i woda.

I teraz dwa pytania:
 - czy macie jakiś cudowny patent na długie cięcia (ok 5m)? Mam zagłębiarkę z Parksida której szyna nadaje się do niczego. Planuję ciąć przy poziomicy (mam 2.5m) do której dorobie jakieś mocowanie żeby nie uciekła w trakcie cięcia
 - otwory na rynny, pierwszy pomysł to ciąć w kwadrat ale to mi  się nie podoba, druga opcja to wyrzynarka i cięcie po łuku. Czy macie lepszy patent niż poleganie na dokładności rąk (czyli u mnie słabo) żeby ładnie to wyciąć ?

newrom:
frezarka na cyrklu?

krzysiek_z:
W piątek obcinałem boki na równo oraz wycinałem miejsca na donice.

Jak pisałem wcześniej mam  szynę parkide czyli żadnej. Więc zrobiłem na szybko "jiga" do przytrzymywania łaty:




A tutaj w wersji rozebranej:



Patent sprawdził się idealnie.

A skoro już jest równo to czas na obramowanie. I w sobote udało się zrobić połowę:



Jak widać łączone na 45 stopni.



Najpierw ciąłem japońską piłą z prowadnicą. Było ok ale nie idealnie. Głównie dlatego że prowadnica jest za krótka i niestety przy cięciu >20 cm nie trzymała idealnie 90 stopni.
Więc spróbowałem wyrzynarkę z brzeszczotem clean for wood bosha i bingo. Jest szybciej i prosto  :)

Te plamy na końcach które widać to parafina którą były zabezpieczone deski i której zapomniałem zdjąć. Będę musiał coś z nią zrobić w przyszłości. A możę po położeniu oleju różnica się zmniejszy ?

I widać przy okazji jaka jest różnica pomiędzy świeżym a rocznym tarasem bez zabezpieczenia.

A co do cyrkla to będę jakoś w tygodniu sprawdzał.



Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej