Kornikowo - Forum stolarskie

Wasze projekty => Krok po kroku => Wątek zaczęty przez: Tony23 w 2020-03-20 | 22:17:48

Tytuł: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-03-20 | 22:17:48
Hej!

Pomysł na zjeżdżalnie zaczerpnięty od Kobeomusk, pewnie większość kojarzy ten kanał na YouTube. W filmiku widać projekty z wymiarami więc poszło w miarę szybko z projektem.


Przerysowanie na formatuje sklejki 12mm, trochę piły stołowej, trochę ręcznej. Narożniki na pile taśmowej samoróbkę ;) później frezarką z frezem prostym z łożyskiem i mamy idealne odwzorowanie.
(https://i.ibb.co/FJRQJ5c/IMG-20200320-205437.jpg)
(https://i.ibb.co/Q9hJ0PQ/IMG-20200221-112148.jpg)

Niestety po wycięciu dwóch boków schodków zorientowałem sie, że kąt zaznaczony na rysunku w kółku jest zły i zjazd jest równolegle do podłoża :(

Zaczynamy od nowa,okazuje się że z dobrym kątem wchodzą dwa boki na jedną formatkę, a stopnie robię z zepsutej poprzedniej, więc dużych strat w materiale nie ma.

(https://i.ibb.co/Zh5MSnM/IMG-20200318-113235.jpg)

Boki z buczyny, przyszła strasznie powyginana więc sporo roboty było. Jedno zaokrąglenie zrobione na tasmowce, reszta frezem z łożyskiem i gotowe.
Na płytę na zjazd brakło materiału, ale mimo że był już wieczór żona zadeklarowała się że skoczy do marketu by to szybko skończyć. Więc szybko mijają 4 godziny i jestem już po wizycie na sali operacyjnej

(https://i.ibb.co/J3nRHFG/SAVE-20200301-110027.jpg)

Tak kończy się praca na nieosłoniętym wałku strugarki :( na szczęście tylko draśnięty palec środkowy i przecięte tylko ścięgno prostownika. Niestety w miejscu przyczepu więc trzeba było przewiercić paliczek i zaczepić z drugiej strony

(https://i.ibb.co/T89XB3n/received-194126875206452.jpg)

Najgorsze, że palec potrzebny mi bardzo w pracy bo jestem fizjoterapeutą/terapeuta manualnym :( L4 co najmniej do 20 kwietnia, w sumie i tak bym zamykał gabinet ze względu na koronawirusa, tak przynajmniej mam płacone L4, ale to marne pocieszenie.
Uraz psychiczny też spory. Jak myślę co bym następnego robił, jak bym rozkrawal materiał to widzę moment ruchu ręki w kierunku wała strugarki.... Mam nadzieję że niedługo to minie.
A następny projekt jest oczywisty, osłona wału strugarki, osłona na paski klinowe etc.
Człowiek myśli że go to nigdy nie spotka, że uważa... Dobrze że skończyło się tylko tak.

2 tygodnie minęły i już człowiek usiedzieć na du**e nie może, a skoro materiał przycięty to przecież prawa ręka parę śrubek się ogarnie i zjazd sklejony i skręcony (od dołu na niewidoczne połączenia)

(https://i.ibb.co/n7kbg3z/IMG-20200318-113115.jpg)

Mocowania zrobiłem za pomocą muf i tu było sporo kłopotu, pewnie brak doświadczenia.
Połączyłem całość ściskanie, przewiercilem całość na grubość śrub, ale w tej części do wkręcenia muf trzeba było poszerzyć. Nie umiałem za dobrze chyba utrzymać kąta wiercenia albo wkręcania muf i trzeba było troszkę ponaginac, przez co całość się lekko wygięła i jeden narożnik zjazdu nie opiera się o ziemię. Będe musiał go lekko czymś podbić.
(https://i.ibb.co/4W3626f/IMG-20200318-131632.jpg)

Całość zaolejowana dwa razy, a płyta zjazdowa potraktowana trzy razy lakierem bezbarwnym. Całość wygląda ostatecznie tak:
(https://i.ibb.co/SwGs2nh/IMG-20200318-163108.jpg)

(https://i.ibb.co/wcbJmj4/IMG-20200320-195617.jpg)

(https://i.ibb.co/CBqQmBJ/IMG-20200320-195546.jpg)
Pierwsze testy:



Życzę Wam wszystkim bezpiecznej pracy w warsztatach. Ostrożność przede wszystkim, nie popełniajcie tego błędu co ja: "przecież mnie to nie spotka".
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Oliva w 2020-03-20 | 22:25:58
Zjeżdzalnia fajna tylko...

... palucha i straconych nerwów szkoda  :(

Szybkiego powrotu do pełnosprawności życzę  :)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-20 | 22:53:11
Fajna zjeżdżalnia, też się do niej przymierzam. Za wczasu dawaj tu rysunki z wymiarami emoji6.
Paluch do wesela się zagoi, ale boli od samego patrzenia emoji51
Trzymaj się emoji1320
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Gumiś w 2020-03-20 | 22:55:01
Zjeżdżalnia dla takiego malucha super   :D

Oby paluch się szybko zagoił i wrócił do sprawności  ;)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Mery w 2020-03-20 | 23:05:45
dobrze że tylko tak się skończyło, radość dziecka zrekompensuję ból, niech się szybko goi :)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2020-03-21 | 07:41:45
Też kiedyś wsadziłem paluchy w strugarke ;) bedzie dobrze - moralniak to zawsze jest po obrażeniach - minie tak samo jak ból i rana. A zjeżdżalnia super! Dawaj czadu z kolejnymi projektami jak sie zagoi :)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: DyzMeg w 2020-03-21 | 08:19:33
Fajna realizacja, mam rocznego szkraba więc może jak znajdę w mieszkaniu miejsce to zmałpuję tą zjeżdżalnię.
Dobrze że się dzielisz też tą złą przygodą i się nie wstydzisz. Może komuś to uratuje zdrowie.
Wszystkiego dobrego życzę
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-21 | 10:14:10
Fajny projekt 👍
A palec, no cóż do wesela..... Szybkiego gojenia i kolejnych projektów  :)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Stan_LIT w 2020-03-21 | 11:56:37
Dobrze ze tylko tyle bo bardziej poważnie by się to mogło skończyć mowie o palcu bo zjeżdżalnia super sprawa. I szkrab pewnie bardzo dumny ze ma takie nowe uciechy.
 
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-03-21 | 12:30:35
Zjeżdżalnia super


Ale posiadanie dzieci to faktycznie Krew , Pot i Łzy  ;)



Zdrówka życzę
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: thepilator w 2020-03-22 | 16:38:42
Niech się palec szybko goi emoji3 Ostatnio szukałem na YouTube inspiracji na rzeczy dla dzieci i też widziałem ta zjeżdżalnie, podbijamy z prośbą o więcej szczegółów odnośnie wymiarów emoji3 Na filmie można złapać wszystkie czy czegoś brakuje?
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: undead w 2020-03-22 | 17:04:27
Zjeżdżalnia super.
Niech Ci się szybko goją palce. Na szczęście są w całości, gorzej pewnie by było przy spotkaniu z pilarką :(

Szybkiego powrotu do zdrowia i nowych udanych projektów życzę
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-03-22 | 19:31:23
Hardcore porno !

Sezon upi***olonych paluchow uwazam za rozpoczety ;D

To juz wiesz dlaczego nasze logo tak wyglada... jednych boli drugich wkuwia a inny pi***ola ze poje**ne jest!

To nie logo a przestroga!
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: undead w 2020-03-22 | 20:04:23
Hardcore porno !

Sezon upi***olonych paluchow uwazam za rozpoczety ;D

To juz wiesz dlaczego nasze logo tak wyglada... jednych boli drugich wkuwia a inny pi***ola ze poje**ne jest!

To nie logo a przestroga!

jestem już tyle czasu na forum, ale dopiero teraz po twoim wpisie, przyjrzałem się logo i masz 100% rację to przestroga!!! Ze tej intencji wcześniej nie dostrzegłem :D
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Eldier w 2020-03-23 | 00:51:38
Ze tej intencji wcześniej nie dostrzegłem

Myślałeś że to rękawiczka rowerowa?  ;D ;D ;D

Tony
Zdrówka i nich szybko się paluchy goją. Swoją drogą to zdjęcie z bandażem chyba bardziej drastyczne niż to z blaszką. Chyba że moja wyobraźnia tak działa??? Ale nie pokazuj jak fuckers wygląda z właściwej strony, bo pewnie tam jest gorzej.
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Groszek w 2020-03-23 | 06:40:11
Sezon upi***olonych paluchow uwazam za rozpoczety

Oby nie :)
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-03-23 | 08:23:51
Za pozno ;D juz otwarty oficjalnie ;D
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2020-03-23 | 14:29:42
Ale pite nie było ???
 nie liczy się :P
 ;D
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-03-23 | 15:20:35
Postawi co jak lapa mu sie zrosnie!
Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-03-26 | 14:31:31
Dzięki za miłe słowa. Co ciekawe palec praktycznie nie bolał, moment urazu i sam zabieg praktycznie bez bólu, po zabiegu na noc dali mi w kroplówce coś przeciwbólowego, na drugi dzień już w domu tylko jeden apap przed snem wziąłem i tyle. Ale ja generalnie jestem nietabletkowy, ale bólu niewiele.
Najgorsza jest ta płytka, która mega uciska skórę i robi odcisk i non stop podrażnia cos jak odcisk.

wracając do projektu, rysunek koslawy bo robiony ręcznie, wymiarowałem praktycznie tylko ten stelaż boczny pod schody, sam wymiar długości zjeżdzalni już na zasadzie przymiarki. ale coś nie do końca idealnie robiłem bo ten najwyższy stopień musiałem zamontować już pod lekkim nachyleniem, inaczej sama płyta zjeżdżalni wyszłaby bardzo wysoko w stosunku do tych boków z buku. w użytkowaniu to nachylenie tego stopnia nie sprawia córce zadnego problemu.

Zmieniłem również troszkę ustawienie "głębokości" stopni, z tych trzech dolnych środkowy jest na środku, pierwszy wysunięty do przodu, trzeci do tyłu, dzieki temu jest względnie większa powierzchnia na kładzenie stopek, wydaje mi się, ze córce (16 miesięcy) łatwiej dzięki temu wchodzić do góry. wrzucam też zdjęcie, mam nadzieje, że widać o co mi chodzi

Tytuł: Odp: Tragiczna historia pewnej zjeżdżalni
Wiadomość wysłana przez: Tony23 w 2020-03-26 | 14:36:24
a teraz widzę ze nie ma jeszcze na rysunku wysokości,
ok 63,5cm ma ten dłuższy bok stelażu na schody, a wysokość od ziemii uwzględniając nachylenie to ok 56 cm.