Jak Ci nie zależy na roczniku to idź w 4runnera dość niezawodny powinien być bo to takie kombi zrobione z Hiluxa.
No to prawda, miałem takiego z 5 lat.
Plusy:
- to taki hilux tylko zabudowany więc więcej sie mieści i lepiej jeździ.Nawet ma klapę tylna jak w hiluxie.
- silniki nie do zniszczenia, zarównie diesel jak i benzyna.
- tak samo skrzynie biegów.
- masz jedyny samochód w województwie z automatycznie otwieraną tylnią szybą (tak, tą przy bagażniku)
- zawieszenie mega wytrzymałe
- masz redurktor do napędu 4x4 i do tego wielki prześwit jak na taki samochód.
- 80 litrowa butla gazowa mieści się w miejscu koła zapasowego więc nie tracisz miejsca w bagażniku
- 4x4 nie ma dyfa miedzyosiowego więc w terenie super, minus 4x4 nie działa na asfalcie
Minusy:
- prędkość max to 130 km/h
- głośny
- śmieszna pozycja z przodu, tak trochę jakby się leżało, męcząca na długie trasy
- mechanicy narzekają strasznie bo nie ma dostępu do silnika więc naprawy są drogie
No i kupno czegoś w sensownym stanie to cud. Bo nikt tego nie sprzedaje jak nie musi.
Ogólnie, kochałem to auto ale chyba jako rodzinne to sharan bił je na głowę.
Ps. są sharany rejestrowane na 2T, miałem takiego jeszcze niedawno