Kornikowo - Forum stolarskie

Giełda Kornikowo.pl => Kupię => Wątek zaczęty przez: jack49 w 2020-03-04 | 12:10:47

Tytuł: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 12:10:47
Chodzi mi po głowie od pewnego czasu Domino... Mam do Was w związku z tym pytanie - czy używka w bardzo dobrym stanie za 2200 - 2500 to dobra oferta czy lepiej dołożyć do nówki z gwarancją?
Jakie mogą być problemy z używkami?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-04 | 12:21:26
Daj linka do aukcji jeśli taki jest ..... bo z używkami jest dużo przekrętów. W szczególności nie kupuj bez systainera.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-03-04 | 12:24:03
Jesli kupujesz używkę prywatnie to cena normalana ( -30 % od nówki ) pod warunkiem że to nie zniszczona maszyna , jak na firmę bierzesz to bez sensu
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 12:25:21
Nie ma tego na żadnej aukcji - to sprzedaje "znajomy znajomego" ale nie mam do końca zaufania do niego.
Dlaczego nie kupować bez systainera? Chodzi o to, że może być kradzione?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-04 | 12:30:43
Jest dużo takich ofert na OLX ..... samo urządzenie bez pudła. Ludzie się już kilka razy nacięli..... a czy spadło z tira czy jeszcze coś innego to nie wiem :)

Druga sprawa to, czy maszynka nie zaliczyła jakiegoś upadku ...... bo wtedy precyzja za którą płacimy mogła się popsuć.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 12:37:23
No to du*a, odpuszczę sobie, nie będę wspierać złodziejstwa. Tym bardziej, że nigdy nie miałem Domino nawet w ręku i jeśli dodatkowo byłoby z nim coś nie tak to pewnie zanim bym się zorientował minęłoby trochę czasu :-)
No nic pozostaje mi przeglądanie działu "Zamienię, Oddam" ;-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-03-04 | 12:37:43
Nie ma tego na żadnej aukcji - to sprzedaje "znajomy znajomego" ale nie mam do końca zaufania do niego.
Dlaczego nie kupować bez systainera? Chodzi o to, że może być kradzione?


poproś o nr seryjny i sprawdź w serwisie festoola ( mejla trzeba wysłać ) czy nie kradziony , ale można to ominąć bo wystarczy wymienic obudowę i nie dowiesz się czy kradziony ;(
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-04 | 12:41:46
wymienic obudowę i nie dowiesz się czy kradziony
Przecież jeśli kupujesz nową obudowę to chyba nie z numerem seryjnym urządzenia!
Jeśli nie ma numeru to już wiesz, że takich cudów się nie bierze ale poza tym obi dobrze gada żeby poprosić o s/n i sprawdzić. Zawsze to będziesz miał podkładkę
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-04 | 12:47:15
I dobrze byłoby tym kilka desek połączyć, żeby sprawdzić, czy coś nie jest przekoszone, czyli przydałby się chociaż kilkudniowy okres próbny.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 12:52:15
Chyba jednak ostatecznie zbyt duże ryzyko.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2020-03-04 | 14:16:05
Amatorsko można próbować ja tak kupilem golasa potem dokupywałem resztę wyszło 2600, jak był caschbeck to netto wyszła też 2600 jak w tym roku będzie to wezmę nową
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 16:20:05
jak w tym roku będzie to wezmę nową
Coś jest nie tak z Twoim egzemplarzem, że chcesz kupić nowy?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-04 | 16:26:33
Coś jest nie tak z Twoim egzemplarzem, że chcesz kupić nowy?
Jest stary ☝️ (Pewnie użyty max 50 razy 🤣)
Fiodor nie lubi starych rzeczy 😁
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-04 | 16:33:12
Jak 50 razy to już złom musi być... A już miałem nadzieję, że się dogadamy ;-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2020-03-04 | 16:55:30
Wszystko w porządku fyme może poświadczyć  ;)pewien kolega z forum może kupi
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-04 | 17:37:30
Potwierdzam :)
Miałem domino Fiodora przez 4 miesiące :) taki człowiek, pożyczył i nawet skrzynkę kołków wysłał co bym nie musiał kupować :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 19:05:43
Już prawie się zdecydowałem na zakup nówki z allegro (cholerny limit odnawialny!)... Jak jakiś pomysł zakiełkuje w tej mojej durnej głowie to śni mi się to po nocach... Nowe Domino dla amatora... Pewnie użyję go z 10 razy...
Odradźcie mi tę głupotę proszę :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-05 | 19:08:01
Ile masz zamiar wydać na osprzęt?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-05 | 19:13:49
Już prawie się zdecydowałem na zakup nówki z allegro (cholerny limit odnawialny!)... Jak jakiś pomysł zakiełkuje w tej mojej durnej głowie to śni mi się to po nocach... Nowe Domino dla amatora... Pewnie użyję go z 10 razy...
Odradźcie mi tę głupotę proszę :-)
Masz lamelownicę?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-05 | 19:20:18


... (cholerny limit odnawialny!)... Jak jakiś pomysł zakiełkuje w tej mojej durnej głowie to śni mi się to po nocach...

Czekaj czekaj.. na pewno piszemy o Tobie, a nie o mnie? emoji848
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 19:27:14
Ile masz zamiar wydać na osprzęt?
Chcę na początek kupić zestaw za niecałe 4K z jednym frezem ale z dodatkowymi przykładnicami. W przyszłości pewnie dokupię inne frezy.

Masz lamelownicę?
Nie mam i faktycznie na początku myślałem o lamelownicy. Pomyślałem o DeWalt ale im więcej o nim czytałem tym więcej znalazło się ludzi którzy mieli jakieś babole. Potem Makita i w zasadzie to samo (a z 800zł zrobiło się już 1300). Pomyślałem sobie "to ile trzeba wydać na głupią lamelownicę żeby było wszystko tip-top?" Do tego (poprawcie mnie jeśli się mylę) z tego co przeczytałem lamelki są bardziej do pozycjonowania połączenia a nie wzmacniają go zbytnio.

Po odpuszczeniu lamelownicy pomyślałem sobie o kołkarce. Szybko się okazało, że za niewielkie pieniądzę można kupić Tritona na którego większość narzeka, potem długo, długo nic i Maffell...

Czekaj czekaj.. na pewno piszemy o Tobie, a nie o mnie?
Jestem gadżeciarzem i się tego nie wstydzę :-) Lubię "posiadać" choć staram się z tym walczyć (na razie przegrywam)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-05 | 19:45:09
Kup lamelownice za 200 pln. Jak ją poznasz zrobisz prawie to samo co domino. Ja z rok na meec jechalem. Później makita. Teraz mam makitę i domino. Częściej używam domino ale nie dla dokładności tylko dla wygody. Bo wiem co z czym.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 19:49:35
Weź przykład ze mnie. Ja nie mam domino...






... jeszcze ;D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: piociso w 2020-03-05 | 19:52:10
To ze mnie też. Ja tez lamelownica i to jak Kolega wyżej pisze taka za 230 zł :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-05 | 19:54:17
Jak ją poznasz zrobisz prawie to samo co domino.
pozwolę sobie nie zgodzić się z przedmówcą, mam domino i miałem lamelownicę
to nie tak, że trzeba mieć domino, jak policzyć to wychodzi, że ludzie dłużej pracowali bez domino niż z nim ale..... domino pomaga, przyspiesza i ułatwia połączenia. I nie zgodzę się też z opinią, że domino służy tylko do pozycjonowania - nie. Do pozycjonowania służy lamelownica a kołek domino wzmacnia połączenie
Jest wiele powodów by nie kupować df ale jest też wiele by je mieć ☝️😁
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 20:04:39
Do tego (poprawcie mnie jeśli się mylę) z tego co przeczytałem lamelki są bardziej do pozycjonowania połączenia a nie wzmacniają go zbytnio.

I nie zgodzę się też z opinią, że domino służy tylko do pozycjonowania - nie. Do pozycjonowania służy lamelownica a kołek domino wzmacnia połączenie
Chyba niezbyt dobrze mnie zrozumiałeś bo właśnie to napisałem.

Jak ją poznasz zrobisz prawie to samo co domino.
Można złożyć korpus szafki używając samych tylko lamelek?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-05 | 20:06:38
Jack ale ja nie zgodziłem się z Acarem a nie z tobą  ;)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-05 | 20:07:33
Mam lamelownice.
Miałem u siebie df500 i df700xl.
Wiem jedno, jestem amatorem bez domino, a będę amatorem z domino emoji1318
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 20:09:54
Jack można na same lamelki :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 20:20:00
Wiem jedno, jestem amatorem bez domino, a będę amatorem z domino emoji1318
No właśnie z powodu wielu tego typu opinii jestem prawie zdecydowany (choć ta cena cały czas mnie boli).

Jack można na same lamelki :)
W takim razie czy ktoś z większą wiedzą mógłby wypunktować przewagę jednego sprzętu nad drugim?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-05 | 20:39:54
Np w weekend łóżko sobie złożyłem na sucho na domino i się trzyma :). Na lamelki bym się trochę bał. Wydaje mi się, że lamelki bardzo dobrze sprawdzają się przy płycie. Do litego lepsza jest kołkownica lub właśnie domino. Szczególnie się przyda jak będę dorabiał szczebelki do barierek.

(https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/lozko-pietrowe-domek-plus-wysuwany-materac/?action=dlattach;attach=24725;image)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 20:43:12
Nie da się. Znaczy zależy od zastosowania. Jak lecisz zazwyczaj wióra to obgonisz lamelownicą. Tańszy sprzęt, tanie lamelki a korpusy i tak zazwyczaj łapiesz na wkręty mimo lamelek. Jak robisz głównie w litym czy jakieś małe elementy to przewagę ma domino. Mocne połączenia na kołek nie potrzebujące dodatkowych wkrętów ale za to sprzęt drogi i kołki też droższe od lamelek. Oczywiście da się i na odwrót czyli domino do wióra a lamelownica do litego ale przy litym lamelki  to głównie do pozycjonowania.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: hycel w 2020-03-05 | 20:48:10
Witam .
     To jest akademicka dyskusja , i jedno i drugie jest potrzebne ,są sytuacje ,ze domino lepsze i na odwrót .
 Pozdrawiam .
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2020-03-05 | 20:53:26
Witam .
     To jest akademicka dyskusja , i jedno i drugie jest potrzebne ,są sytuacje ,ze domino lepsze i na odwrót .
 Pozdrawiam .

 Jeśli tak to muszę kupić lamelownicę jest  cel ::)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 20:54:28
I pewnie lamello emoji849emoji16
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 20:55:57
Chciałbym raczej sprzęt wielofunkcyjny, żeby ostatecznie nie skończyć jak wiele osób które mają lamelownice (nawet bardzo dobre) które to się kurzą bo i tak kupili domino. Jeśli chodzi o wiór to jak coś w nim robię to lubię bez wkrętów - wolę pobawić się dłużej ale żeby nie było widać połączeń.
Za każdym razem kiedy czytam o lamelownicach zdania są podzielone, jedni mówią DeWalt, inni Makita, jeszcze inni, że niczym oprócz Lamello nie da się robić. W przypadku Domina wszyscy mówią "wystarczy, że chwycisz do ręki a ci stanie" ;-)

Sam już nie wiem co mam robić...
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2020-03-05 | 20:57:11
I pewnie lamello emoji849emoji16

 Zonk..... bo raczej Makita tylko nie wiem czy prund czy bateria ;D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 20:58:19
Zrób tak ;D
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200305/202cdc28825290f596c40984d0a4bf12.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200305/008bb5715734e2d0b32f32a885e9df8d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200305/d61186c3ad10b096e85a4d35509fd173.jpg)
Bez domino i z wierzchu nie widać emoji1787
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fiodor45 w 2020-03-05 | 20:59:20
Sam już nie wiem co mam robić...

 Domino ,drogie ale szersze zastosowanie no i lans ;D ;D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-05 | 21:01:38
@fyme ujął sedno tematu w swojej wypowiedzi.
Dla mnie jako dłubacza trochę w wiórze i trochę w drewnie to te sprzęty się uzupełniają.
Lamelki są do wióra fajne ale pod warunkiem, że korpus jeszcze skręcasz ale są tanie.
Domino znam (póki co) tylko z teorii ale to już może przenosić obciążenie.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-05 | 21:04:24
@jack49 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1177) a widziałeś rozwiązanie tego rosjanina? 6:57 minuta.
Rozwiązanie moim zdaniem proste, mocne, tanie i z powodzeniem może zastąpić domino, kołek i lamelownice razem wzięte, w innych jego filmach frezuje te połączenia inaczej, warto moim zdaniem zobaczyć,

Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 21:13:42
Bez domino i z wierzchu nie widać emoji1787
Całkiem spoko, ale może podrążę temat - dlaczego chciałbyś mieć Domino?

Domino ,drogie ale szersze zastosowanie no i lans ;D ;D
Akurat na lansie mi nie zależy bo w zasadzie wszyscy których znam raczej pukali by się w głowę na wieść co (i za ile) kupiłem. W sumie to im się nawet nie dziwię bo jak sobie tak pomyślę ile pieniędzy chcę wydać to sam się pukam w głowę (niestety nic to nie daje) ;-)

Dla mnie jako dłubacza trochę w wiórze i trochę w drewnie to te sprzęty się uzupełniają.
Lamelki są do wióra fajne ale pod warunkiem, że korpus jeszcze skręcasz ale są tanie.
A czy mając domino jest sens dokupić lamelownicę? Pomijam koszt lamelek bo jak złożę 5 szafek w roku to będzie dobrze a czy wydam 5zł na domino czy 50gr na lamelki to nie robi

@jack49 a widziałeś rozwiązanie tego rosjanina? 6:57 minuta.
Rozwiązanie moim zdaniem proste, mocne, tanie i z powodzeniem może zastąpić domino, kołek i lamelownice razem wzięte, w innych jego filmach frezuje te połączenia inaczej, warto moim zdaniem zobaczyć,
Widziałem podobne "dłubaniny" ale jak miałbym się tak bawić to już bym wolał chyba kołki :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-05 | 21:22:56
"dłubaniny"
Mam wobec prac tego stolarza więcej pokory :D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 21:28:18
Mam wobec prac tego stolarza więcej pokory :D
Źle mnie zrozumiałeś. Kiedy kupuję różne narzędzia lubię kupić najlepsze na jakie mnie stać bo umiejętności mam bardzo słabe i kiedy coś mi nie wychodzi chcę mieć pewność, że to moja wina a nie narzędzie. W tym przypadku jest podobnie - facet ma duże umiejętności i zrobi lepsze gniazdo dłutem niż ja Dominem ale dla mnie to jednak musi być proste :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 21:42:57
Jack bo mi miejsce na półce zostało ;D

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200305/d83c01ecf714c0a730b6b39cbda78879.jpg)

I dla samego mania bo przy wiórze to ja lamelownicą obganiam :)
Ale miałem okazję popracować dominem i podoba mi się taka praca wiec kiedyś sobie sprawię. Nie z potrzeby a dla przyjemności :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 21:47:06
Fyme, masz duże umiejętności i radzisz sobie bez Domino, jednak jak sam piszesz nie masz Domino "jeszcze". Planujesz jego zakup dla lansu czy kieruj Tobą coś innego?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 21:51:01
Jak pisałem, raczej dla przyjemności pracy nim niż z potrzeby. Gdyby było odwrotnie to już bym je miał (też mam limit odnawialny na alle ;) )
A tak bawię się lamelownicą bo mi wystarcza i slinie się do domino bo jest fajne :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-05 | 21:53:15
Mam i domino i lamelownice makity. Meble z wióra składam na lamelki i wkręty. Elementy widoczne kleje na domino. Do jakichś konstrukcji z drewna domino.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-05 | 21:56:37
Witam .
     To jest akademicka dyskusja , i jedno i drugie jest potrzebne ,są sytuacje ,ze domino lepsze i na odwrót .
 Pozdrawiam .

 Jeśli tak to muszę kupić lamelownicę jest  cel ::)
Możemy się zamienić, df500 za dewalta. Dorzucę lamelki Leo emoji23emoji23emoji23
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 21:59:06
(też mam limit odnawialny na alle ;) )
To tylko 130zł/miesiąc... ;-)

slinie się do domino bo jest fajne
A lamelki nie są fajne? Znowu opinia w stylu "jak weźmiesz Domino do ręki to ci stanie" :-P

Co Wy ludzie macie z tym Festoolem? Nikomu niepotrzebne a wszyscy mają... Chyba będę musiał to sprawdzić... ;-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 22:05:51
Dominem pracuje się bardzo podobnie jak lamelownicą. Przynajmniej przy wiórze. Jak ktoś powie ze jest inaczej to kłamie ;D
Jedyna przewaga domino to fakt że mebel na domino nawet na sucho złożysz i się nie rozpadnie. Jedno i drugie połączenie trzeba złapać ściskiem przy klejeniu więc tu przewagi nie ma. A że ja nie mam długich ścisków i jakoś nie mam ciśnienia na zakup to bawię się lamelkami bo tanie i mimosrodami zamiast ścisków.
A festool generalnie jest fajny bo dobry system, dobry serwis i wytrzymałe narzędzia. I nie pisze tylko o domino. Domino ma też fajne złączki coś na zasadzie mimośrodów tylko 10x droższe :( ale ma i można na nich robić.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-05 | 22:08:11
Mam wobec prac tego stolarza więcej pokory :D
Źle mnie zrozumiałeś. Kiedy kupuję różne narzędzia lubię kupić najlepsze na jakie mnie stać bo umiejętności mam bardzo słabe i kiedy coś mi nie wychodzi chcę mieć pewność, że to moja wina a nie narzędzie. W tym przypadku jest podobnie - facet ma duże umiejętności i zrobi lepsze gniazdo dłutem niż ja Dominem ale dla mnie to jednak musi być proste :-)
:)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 22:11:30
Jedno i drugie połączenie trzeba złapać ściskiem przy klejeniu więc tu przewagi nie ma.
Jeśli ciasno trzyma a klej dajemy tylko na kołki (nie po całości łącznia) to cały czas trzeba używać ścisków?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-05 | 22:11:50
Jeśli nie rozumiesz różnicy między domino a lamelkami to wydasz pieniądze w błoto.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 22:14:33
Trzeba bo nie docisniesz formatki na tyle by nie było szpary (zazwyczaj) a przy dominie to wg producenta powinno się tylko pierwszy otwór zrobić na ciasno i to on pozycjonuje formatkę, reszta połączeń z luzem (domino ma dwa takie ustawienia)
Kiedyś Kwita robił sobie wózek i pamiętam że sporo się na szarpał by docisnąć formatki do siebie przy klejeniu na domino.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-05 | 22:23:04
Domino na ciasno.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 22:25:50
Mam i domino i lamelownice makity. Meble z wióra składam na lamelki i wkręty. Elementy widoczne kleje na domino. Do jakichś konstrukcji z drewna domino.
Jakoś uciekł mi Twój post. Jak rozumiem zajmujesz się stolarstwem zawodowo. Lamelek używasz ze względów ekonomicznych czy są inne powody?

Jeśli nie rozumiesz różnicy między domino a lamelkami to wydasz pieniądze w błoto.
Jak sam napisałeś zaczynałeś od lamelownicy ale ostatecznie kupiłeś Domino. Mógłbyś napisać czemu nie pozostałeś przy lamelkach?

Kiedyś Kwita robił sobie wózek i pamiętam że sporo się na szarpał by docisnąć formatki do siebie przy klejeniu na domino.
Ale miał problem bo wszystkie otwory frezował na ciasno czy to po prostu nie jest takie proste?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-03-05 | 22:48:42
Mam festulowe domino i Zeta P2 Lamello. Pracuje tylko w drewnie i płycie stolarskiej.
Zeta jest idealna do drewna, ale do połączeń lekkich i średnich. Domino do połączeń średnich i ciężkich. Uzupełniają się wzajemnie. Praca Zetą jest jednak dużo szybsza i tańsza.  Clamexy i Tenso są tańsze od złączek Domina.
Lamello do np. korpusów mebli, ościeżnic czy opasek.
Domino do drzwi, łóżek. Chociaż drzwi jednak wolę robić na stary sposób czop i gniazdo. Bez obcych wstawek.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-05 | 22:54:03
Mam i domino i lamelownice makity. Meble z wióra składam na lamelki i wkręty. Elementy widoczne kleje na domino. Do jakichś konstrukcji z drewna domino.
Jakoś uciekł mi Twój post. Jak rozumiem zajmujesz się stolarstwem zawodowo. Lamelek używasz ze względów ekonomicznych czy są inne powody?

Jeśli nie rozumiesz różnicy między domino a lamelkami to wydasz pieniądze w błoto.
Jak sam napisałeś zaczynałeś od lamelownicy ale ostatecznie kupiłeś Domino. Mógłbyś napisać czemu nie pozostałeś przy lamelkach?

Kiedyś Kwita robił sobie wózek i pamiętam że sporo się na szarpał by docisnąć formatki do siebie przy klejeniu na domino.
Ale miał problem bo wszystkie otwory frezował na ciasno czy to po prostu nie jest takie proste?
Nie pozostałem przy lamelkach bo głównie nadal robię schody
 Tralka ma 4cmx4cm. Lamelką nie ogarniesz. I tak wychodzi że później już się nie chce przekładać. A na korpusach musisz bardziej pilnować na lamelkach. I mi to nie pasuje. Paluchem trzeba dbać na lamelce. A na domino składasz korpus i jak ta lala.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-05 | 23:01:13


A na korpusach musisz bardziej pilnować na lamelkach. I mi to nie pasuje. Paluchem trzeba dbać na lamelce. A na domino składasz korpus i jak ta lala.

No to chyba jednak zależy od lameliwnicy. Na meecu miałem to samo, na lamello przykładasz i masz. Oczywiście mówię o jednej stronie bo wzdłuż lamelka ma zawsze tolerancję.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 23:08:17
Mam festulowe domino i Zeta P2 Lamello.
Ja rozpatrując lamelownice myślałem raczej o max Makicie. Domino jest dla mnie w cholerę drogie a Zeta to jeszcze plus 50%

Cytat: Acar w Dzisiaj o 22:54:03

    A na korpusach musisz bardziej pilnować na lamelkach. I mi to nie pasuje. Paluchem trzeba dbać na lamelce. A na domino składasz korpus i jak ta lala.


No to chyba jednak zależy od lameliwnicy. Na meecu miałem to samo, na lamello przykładasz i masz. Oczywiście mówię o jednej stronie bo wzdłuż lamelka ma zawsze tolerancję.
Tu jest typowy przykład tego o czym wcześniej pisałem - O lamelownicach ludzie piszą lepiej lub gorzej a o Domino w zasadzie tylko dobrze. Dlatego właśnie zacząłem się nad tym bardzo zastanawiać.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-05 | 23:27:28
Ale ten luz w jedną stronę nie zawsze jest wadą. Masz możliwość np cofnięcia elementu o grubość okleiny żeby wizualnie poprawić prostopadłe łączenia dwóch płyt (zaokrąglone krawędzie okleiny kontra obcięte na prosto na końcu). I nie musisz odmierzać przesunięcia o 1mm. Frezyjesz taki samo i możesz wprowadzić korektę.
I lamelkach mówią ludzie taki samo, różni się tylko sposób pracy urządzeniem i samo urządzenie. Domino w zasadzie nie ma konkurencji i jest marką samą w sobie.
To dwa różne urządzenia, które po prostu w pewnych zastosowaniach mogą być użyte zamiennie.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-05 | 23:49:13
Hmmm szczerze powiedziawszy pisząc dziś swój pierwszy post spodziewałem się dwóch rodzajów odpowiedzi:
1 - Kupuj Domino, nie ma nic lepszego
2 - Dla amatora szkoda pieniędzy, lepsza (tańsza) lamelownica

Tymczasem większość odpowiedzi jest w stylu
1 - Mam Domino i Lamelownice, głównie używam Domino ale lamelownica jest OK
2 - Mam tylko lamelownicę, jest OK ale chcę w przyszłości kupić Domino

Cały czas mam wątpliwości, choć zastanawia mnie czemu wszyscy mają lub chcą mieć Domino skoro lamelownica to "prawie to samo"
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-05 | 23:51:32
Po Twoim podsumowaniu mam wrażenie, że nie czytałeś zbyt uważnie tych wypowiedzi :/
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-05 | 23:54:26
Jest na forum jeszcze jeden wątek o domino. Poczytaj, może podejmiesz decyzję ;)
https://kornikowo.pl/wkretarki-wiertarki-frezarki/festool-domino-df-500-rozwazania-poszukujacego-)/
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 00:07:09
KolA, jeśli chodzi o moje podsumowanie to:

Dominem pracuje się bardzo podobnie jak lamelownicą. Przynajmniej przy wiórze. Jak ktoś powie ze jest inaczej to kłamie
odpowiedź w stylu "2"

Kup lamelownice za 200 pln. Jak ją poznasz zrobisz prawie to samo co domino. Ja z rok na meec jechalem. Później makita. Teraz mam makitę i domino. Częściej używam domino ale nie dla dokładności tylko dla wygody. Bo wiem co z czym.
"1"

Mam lamelownice.
Miałem u siebie df500 i df700xl.
Wiem jedno, jestem amatorem bez domino, a będę amatorem z domino
"2"

Mam i domino i lamelownice makity. Meble z wióra składam na lamelki i wkręty. Elementy widoczne kleje na domino. Do jakichś konstrukcji z drewna domino.
"1"

Na końcu sam piszesz:
Dla mnie jako dłubacza trochę w wiórze i trochę w drewnie to te sprzęty się uzupełniają.
Lamelki są do wióra fajne ale pod warunkiem, że korpus jeszcze skręcasz ale są tanie.
Domino znam (póki co) tylko z teorii ale to już może przenosić obciążenie.

Wydaje mi się, że czytałem dość uważnie, chyba, że inaczej je rozumiem




Jest na forum jeszcze jeden wątek o domino. Poczytaj, może podejmiesz decyzję ;)
https://kornikowo.pl/wkretarki-wiertarki-frezarki/festool-domino-df-500-rozwazania-poszukujacego-)/
No właśnie czytałem cały wątek i jedyne co z niego wywnioskowałem to, że w czasie jego trwania kilka osób kupiło Domino :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-06 | 00:12:03
Jakbym miał mocno uprościć to bym powiedział, że:
- do wióra lameliwnica
- do drewna Domino
A najlepiej oba emoji16
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 00:19:48
Jakbym miał mocno uprościć to bym powiedział, że:
- do wióra lameliwnica
- do drewna Domino
A najlepiej oba
W czym lamelownica jest lepsza przy wiórze poza ceną łączników?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Stachmiesz w 2020-03-06 | 05:32:57
Kupiłem, pretekstem było robienie mojej kuchni. Na razie używam sporadycznie przy drobnych robotach, i czeka do następnego konkretnego projektu..... Ale nie zamierzam się pozbyć  8)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: fyme w 2020-03-06 | 06:19:33
Jakbym miał mocno uprościć to bym powiedział, że:
- do wióra lameliwnica
- do drewna Domino
A najlepiej oba
W czym lamelownica jest lepsza przy wiórze poza ceną łączników?
Lamelownicą idzie szybciej.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Stachmiesz w 2020-03-06 | 06:42:32
Za to dominem zrobisz zarówno wpusty pod kołki, jak i pod łączniki rozłączne ;)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-06 | 06:48:39
Jak zdominujesz 2 elementy na ciasno i je złożysz, to nie ma człona we wsi! Musi pasować idealnie, żadnego luzu.
W lamelownicy połączenie jest dość luźne i można delikatnie pracować w 2 płaszczyznach.
W domino jest to możliwe tylko w połączeniu na luz i tylko w 1 płaszczyźnie.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-06 | 06:51:39

W lamelownicy połączenie jest dość luźne i można delikatnie pracować w 2 płaszczyznach.


W jednej. Chyba, że masz meeca emoji16
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-06 | 07:27:24
Mam i domino i lamelownice makity. Meble z wióra składam na lamelki i wkręty. Elementy widoczne kleje na domino. Do jakichś konstrukcji z drewna domino.
Jakoś uciekł mi Twój post. Jak rozumiem zajmujesz się stolarstwem zawodowo. Lamelek używasz ze względów ekonomicznych czy są inne powody?

Jeśli nie rozumiesz różnicy między domino a lamelkami to wydasz pieniądze w błoto.
Jak sam napisałeś zaczynałeś od lamelownicy ale ostatecznie kupiłeś Domino. Mógłbyś napisać czemu nie pozostałeś przy lamelkach?

Kiedyś Kwita robił sobie wózek i pamiętam że sporo się na szarpał by docisnąć formatki do siebie przy klejeniu na domino.
Ale miał problem bo wszystkie otwory frezował na ciasno czy to po prostu nie jest takie proste?
Tak, zawodowo. Na lamelkach taniej, poza tym szybciej. Być może jest to również kwestia przyzwyczajenia, bo lamelownice mam od kilkunastu lat, a domino od roku.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-06 | 07:42:04


W lamelownicy połączenie jest dość luźne i można delikatnie pracować w 2 płaszczyznach.


W jednak. Chyba, że masz meeca emoji16
Miałem meca i kilka kuchni na to złożylem. Nawet wpust na plecy tym robiłem. Tylko ja bazowałem od stopy. Nie regulowanej. Z resztą w makicie regulowana stopa też się krzywo zaciska. I też bazuję od nie regulowanej.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-06 | 07:44:35
Ja w makicie bazuję do otwieranego stolika. Nie ma żadnych przesunięć.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-06 | 07:48:32
jack najlepiej będzie jak zaczniesz robić jakiś projekt i zamówisz sobie przedstawiciela FS z domino do testów. Producenci lamelownic nie dają takiej możliwości ale w tym przypadku będzie ci łatwiej poszukać w okolicy (lub dalej) Kornika z lamelowicą. Będziesz miał porównanie i sam sobie odpowiesz na wątpliwości

A jeżeli nie w ten sposób to jest prostszy: stać cie na domino to kupuj, jeżeli nie to kup lamelownice  :) 
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 09:27:17
Lamelownicą idzie szybciej.
Lamelownicą idzie szybciej bo nie trzeba przykładać stopy co do milimetra (można to wyrównać położeniem lamelki) czy jest jakiś inny powód (np. skomplikowana obsługa Domino)?

Cytat: microb1987 w Dzisiaj o 06:48:39

    W lamelownicy połączenie jest dość luźne i można delikatnie pracować w 2 płaszczyznach.


W jednej. Chyba, że masz meeca
No właśnie też mi się wydawało, że w jednej płaszczyźnie tylko można pracować.

Za to dominem zrobisz zarówno wpusty pod kołki, jak i pod łączniki rozłączne
Szkoda tylko, że te łączniki mają ceny z du*y...

jack najlepiej będzie jak zaczniesz robić jakiś projekt i zamówisz sobie przedstawiciela FS z domino do testów.
Większe projekty to dopiero za dwa - trzy lata, a nie będę raczej zawracać komuś gitary żeby złożyć jedną szafkę albo przerobić łóżeczko. Choć rozważałem odwiedzić Merego po raz drugi :-)

A jeżeli nie w ten sposób to jest prostszy: stać cie na domino to kupuj, jeżeli nie to kup lamelownice  :)
W tym długim wątku z rozważaniami o domino ktoś napisał podobnie i chyba jest to dość trafne :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-06 | 09:31:09
stać cie na domino to kupuj, jeżeli nie to kup lamelownice
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica? :D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: ozi w 2020-03-06 | 09:59:06
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica?
domino!  :)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-06 | 10:03:05
Zeta P2 tylko w internetach widziałem, ale ja brałbym domino emoji41
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-06 | 10:29:39
Ja się zdecydowałem na domino, bo kołki robiłem wcześniej wiertarką (mam już kilka przystawek). Do lamelek mam przystawkę Wolfcrafta do szlifierki kątowej, którą kupiłem za jakieś 150 zł. Tak więc domino to było coś zupełnie innego i dopełniającego tamte rozwiązania. W domino faktycznie boli koszt kołków, bo paczuszka potrafi kosztować 50 zł. Ja robię projekt raz na jakiś czas, więc to mnie nie boli. Gdybym produkował mebelki z płyty zarobkowo, to w celu obniżenia kosztów do wióra najczęściej sięgałbym po lamelownicę lub kołkarkę. Teraz dla przyjemności i wygody sięgam po Domino i modlę się, żeby nie upadło na podłogę ;)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-03-06 | 11:12:22
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica? :D
Jeśli nie robisz drzwi lub łóżek, zdecydowanie Zeta P2. Szybciej i taniej.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 11:19:47
Jeśli nie robisz drzwi lub łóżek, zdecydowanie Zeta P2. Szybciej i taniej.
Czy taniej to bym polemizował, zwłaszcza przy amatorce i niewielkich produkcjach. Różnica w cenie sprzętu pozwoliłaby mi zakupić tyle kołków domino ilu nie zużyję do końca życia...
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Laik w 2020-03-06 | 12:42:51
Jeżeli tylko do wiora to brałbym lamelownice- poręczniejsza, tańsza i szybsza jak już koledzy napisali.
Jak dlubiesz też w drewnie to domino znowu będzie miało więcej do powiedzenia. Zależy co robisz
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Strużyn w 2020-03-06 | 12:48:40
Pocieszające, że niedługo kończy się patent Festoola na Domino. Jeszcze kilka lat i sypnie się trochę narzędzi tego typu z innych firm ..... jak to miało miejsce z multitoolem Feina. Jak ktoś niezdecydowany to może poczekać ;)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-03-06 | 12:56:58
Pocieszające, że niedługo kończy się patent Festoola na Domino. Jeszcze kilka lat i sypnie się trochę narzędzi tego typu z innych firm ..... jak to miało miejsce z multitoolem Feina. Jak ktoś niezdecydowany to może poczekać ;)
A co to znaczy za parę lat? 5-10?
*
*
*
Dobra sprawdziłem. Podobno za 5 lat, jeśli patent trwa tylko 20 lat.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 13:00:57
Zacisnąłem zęby, zamknąłem oczy i kliknąłem "kup teraz"... No nic, zobaczymy czy to takie fajne... :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-06 | 13:02:34
No to dżaku teraz żeś mnie zaimponował.
Jak nie podejdzie, to wezmę za 50% ceny emoji23
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 13:06:45
No to dżaku teraz żeś mnie zaimponował.
Głównie dlatego kupiłem ;-)

Jak nie podejdzie, to wezmę za 50% ceny emoji23
Ale opłacasz też koszt przesyłki!
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-03-06 | 13:10:28
Zacisnąłem zęby, zamknąłem oczy i kliknąłem "kup teraz"... No nic, zobaczymy czy to takie fajne... :-)
Uuuu Panie kochany, to nie są tanie rzeczy  ;D
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-03-06 | 13:12:38
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-03-06 | 13:16:25


Ale opłacasz też koszt przesyłki!

Deal emoji1320emoji3060
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Fazi w 2020-03-06 | 13:43:43
Cytuj
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica?
Miałem przyjemność pracować Zetką w odróżnieniu od Domino, Lamello piękna sprawa, ale wg mnie Domino chyba przewyższa je możliwościami zastosowania (szerokość łącznika). Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln. A uszkodzić nie jest trudno. Serwis Lamello nam przyznał, że dość często zdarza się uszkodzić spieki na "zapomnianym" konfirmacie, gdy to nam się zdarzyło ::)(na szczęście nie mi, i do tej pory oficjalnie nie wiadomo komu ;D). A i normalnie jak frez tylko "przytępawy" to frezowanie od razu czuć w łapie, i ciężko wsunąć klipsa, ( a spróbujcie go w razie czego wysunąć ;D), gdzie ostatniej opcji w Festoolu nie doświadczysz.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-06 | 14:09:07
Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln.
Frez Domino to 125-140zł za oryginał. CMT można dostać 75+. Fakt, że komplet wyjdzie tyle co Lamello ale uszkodzić możesz tylko jeden na raz :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: oldgringo w 2020-03-06 | 15:10:13
Cytuj
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica?
Cenę pomijam, choć nie wiem ile np. kosztuje frez w Domino, ale raczej nie podskoczy do frezu Lamello - ok. 700 pln.
Łomatkobosko. Gdzie wy to kupujecie? Frez z przesyłką z Niemiec kosztuje 99€ brutto. Jak netto to 83 czyli 360 cebulionów.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-06 | 16:29:51
stać cie na domino to kupuj, jeżeli nie to kup lamelownice
A jeśli go stać na Zeta P2 to co? Domino czy lamelownica? :D
Zeta jest na mojej liście zakupowej
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: M.ChObi w 2020-03-06 | 16:32:00
Zeta jest na mojej liście zakupowej

*BŻI


































*
Bogaci żyją inaczej

;D


Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-13 | 12:16:20
Nie chcę zaśmiecać forum nowymi wątkami więc napiszę tutaj.
Dziś pierwsze testy Domino wyszły prawie idealnie (testowy korpus nie zlicował się w jednej płaszczyźnie ale chyba już wiem dlaczego, muszę tylko ustalić jak to się powinno zrobić). Mam natomiast pytanie czy to normalne, że maszyna dość mocno się grzeje od spodu? W ręku można wprawdzie utrzymać ale obawiałem się odłożyć od razu to systainera.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: plama! w 2020-03-13 | 14:39:34
Nie chcę zaśmiecać forum nowymi wątkami więc napiszę tutaj.
Dziś pierwsze testy Domino wyszły prawie idealnie (testowy korpus nie zlicował się w jednej płaszczyźnie ale chyba już wiem dlaczego, muszę tylko ustalić jak to się powinno zrobić). Mam natomiast pytanie czy to normalne, że maszyna dość mocno się grzeje od spodu? W ręku można wprawdzie utrzymać ale obawiałem się odłożyć od razu to systainera.
Poćwiczysz i będzie gitara emoji123 jeśli chodzi o grzanie to metalowa część u mnie się też nagrzewa(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20200313/5c77934c3180bcd4fe5770959c259f47.jpg)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-13 | 14:43:04
Zgadzam się z przedmówcą.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-13 | 15:14:27
jeśli chodzi o grzanie to metalowa część u mnie się też nagrzewa
Dobrze wiedzieć, że nie wpadłem na minę, choć sprzęt całkiem nowy więc w razie czego jest gwarancja.

Poćwiczysz i będzie gitara
Ogólnie to już bez żadnego ćwiczenia jestem bardzo zadowolony - Festool zaleca z tego co wiem w jednym elemencie robić na ciasno a w drugim z luzem, pierwszy raz trzymałem domino w ręku, zrobiłem wszystkie frezowania na ciasno i wszystko pasuje idealnie. Do złożenia testowego korpusu nafrezowałem 4x3 otwory bez żadnego zaznaczania tylko za pomocą tej bocznej przykładnicy.
Jedyne co to do drugiego elementu odwrotnie przyłożyłem stopę i w zasadzie nie mam na razie pomysłu jak stabilnie trzymać ją tak jak powinienem, no chyba, że powinienem użyć w ogóle innej techniki.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-13 | 15:37:14
A masz ten plastik odkręcany do stopy?
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-13 | 15:39:23
W sumie jak już piszę o tym to postaram się zobrazować problem (choć ze względu na nazewnictwo może być to skomplikowane)
Robiłem połączenie jak na zdjęciu. Na początek frezowałem otwory w górnej i dolnej części. Położyłem płytę na stole, położyłem przykładnicę w domino (tę od czoła) i ustawiłem grubość płyty na 16 (dlatego otwory zostały nafrezowane w górnej części). Następnie bok korpusu położyłem na płasko a domino ustawiłem tak, że przykładnica zapierała się o płytę. I jak rozumiem to był błąd bo powinienem schować tę przykładnicę a domino odwrócić. Pytanie tylko czy licując "na oko" stopę domino z krawędzią płyty uda się to zrobić precyzyjnie? Mógłbym przyłożyć inną płytę ale wtedy trzeba by ją unieruchomić.
Jeśli rozumiecie o co mi chodzi napiszcie proszę jak powinienem to zrobić.

A masz ten plastik odkręcany do stopy?
Mam
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: istolarstwo w 2020-03-13 | 15:57:00
Zawsze frezuje do tej rozkładanej przykladnicy.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: jack49 w 2020-03-13 | 16:20:46
OK teraz jak to sobie przemyślę to jakbym trzymał się odpowiednio przykładnicą boczną to górę/dół korpusu mógłbym odwrócić i by pasowało. Muszę bardziej rozwinąć moją wyobraźnię przestrzenną :-)
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Acar w 2020-03-13 | 17:58:13
To jest proste jak konstrukcja cepa. Moje się grzeje. Wyżynarka fs też. I to mocno.
Tytuł: Odp: Domino DF 500
Wiadomość wysłana przez: Qbek w 2020-12-03 | 14:05:43
Nie ma ktoś na zbyciu frezarki domino? Chce kupić ale na nówkę to mi trochę kasy brak.