o makicie nie wiem wiec sie nie wypowiem, ale DW - szczerze?
Nie puściłbym niżej niż max 2-3 stówki mniej od ceny zakupu nowej.
Osoboscie sprzedalem DeWalta rocznego (na którego mialem dokladnie przeliczona ilosc przestruganego drewna, kwity, itp) za 1900 pln. Nizej nie musialem schodzic, bo sprzet ma taka legende dookoła siebie (słuszną) ze nie ma potrzeby.