Nie no jasne, ja nie mam żadnej tajemnicy w kwestii zamieszkania. Po prostu dałem ogłoszenie że poszukuję konkretnego kawałka drewna z opcją wysyłki gdzie adres ma znaczenie ale już po dogadaniu. Przyznam szczerze że wersji z wykonaniem tego samemu i poproszeniu kogoś i pomoc w docięciu, nawet nie brałem pod uwagę bo jak wspomniałem, już raz się naciąłem ale to był mój błąd bo mogłem zapytać przed zrobieniem. Natomiast nie sądziłem że za przycięcie drewnianego blatu do wymiarów parapetu (trzeba było obciąć po kilka/kilkanaście cm z każdej strony) można wziąć 100zł. Ja gdybym miał maszyny i ktoś do mnie przyszedł by z taką pi***ołą to zastanawiał bym się czy w ogóle coś wziąć zwłaszcza gdyby to była osoba z mojej miejscowości. No ale różni są ludzie.