Autor Wątek: Kupię Lamelownicę  (Przeczytany 3618 razy)

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Kupię Lamelownicę
« Odpowiedź #60 dnia: 2021-02-20 | 22:45:13 »
Miałem meeca sale strasznie mnie wnerwiał. Podarowałem komuś tu na forum. Potem kupiłem lamello i byłem zachwycony! Mimo iż to tylko classic x było to byłem zachwycony. Przykładasz i działa jak trzeba. Teraz ta samą ekstazę przeżywam z domino :)

Offline Fazi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 725
Odp: Kupię Lamelownicę
« Odpowiedź #61 dnia: 2021-02-21 | 15:23:40 »
co robi dokładnie to samo co Triton, z taką samą dokładnością i kosztuje 5x tyle kasy.
Pracowałeś obiema? (ddf40 i Tritonem) Pytam całkiem poważnie, bo stwierdzenie wydaje się dość odważne.

Offline jack49

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1491
Odp: Kupię Lamelownicę
« Odpowiedź #62 dnia: 2021-02-21 | 19:39:11 »
Miałem podobnie, ale kupiłem Lamello :)
Rozważałem ale to jeszcze droższe a dla hobbysty to już cena Domino wawala z butów.

Ale to bardziej kołkarka niż lamelownica ;)
Tu się z Tobą nie zgodzę. Ja bym powiedział, że dzięki możliwości frezowania szerszych otworów to raczej połączenie kołkarki z lamelownicą i to biorąc z każdej ich zalety.

Dla mnie domino ma wady ( cena łączników ), dlatego go nie kupiłem :).
Wolałem Lamelli i Mafella ddf 40
Jeśli jesteś PRO to warto rozważyć ale za różnicę w cenie samych maszynek można kupić na prawdę sporo kołków. Oprócz tego są jeszcze zamienniki Domino więc nie ma tragedii. Pomijam już to, że często profesjonaliści mają jedno i drugie.

Ale właśnie klameksy i inne takie to fajne rozwiązania wg mnie
Tylko ta cena... Robiąc dla siebie można to przełknąć ale zastanawia mnie jak przełknie klient cenę o kilka stówek wyższą tylko dlatego, że będzie miał "fikuśne" łączniki.

Pracowałeś obiema? (ddf40 i Tritonem) Pytam całkiem poważnie, bo stwierdzenie wydaje się dość odważne.
Też mnie to zastanawia bo Tritona również rozważałem i również czytałem o nim wątek. Dlatego mam Domino.
Ten kto chce znajdzie sposób, ten kto nie chce znajdzie powód.

Offline wildi2

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 195
Odp: Kupię Lamelownicę
« Odpowiedź #63 dnia: 2021-02-21 | 21:29:58 »
Pracowałeś obiema? (ddf40 i Tritonem) Pytam całkiem poważnie, bo stwierdzenie wydaje się dość odważne.

Tritonem tak, DD40 nie DDF40  też nie. Uwag do Trotona większych nie miałem nawet mimo zupełnego braku wprawy. Znaku równości pomiędzy Mafellem i Tritonem na pewno nie można postawić bo chyba to was tak kłuje. Jak ktoś działa zawodowo to cały zestaw dodatków do Mafella a zwłaszcza dystanse i szablon (nie wiem czy jest z DDF?) na pewno maga przyspiesza pracę + no i oczywiście samo wykonanie oraz obsługa maszyny jest na pewno dużo lepsze/przyjemniejsze/mniej kłopotliwe. Czy to usprawiedliwia cenę x5 na poziomie garażowy dłubacz: NIE. Czy to usprawiedliwia cenę x5 na poziomie profesjonalnych zastosowań, powtarzalności. szybkości: TAK skoro jest spore grono użytkowników i NIE skoro będący chyba w większości pozostali kupują/korzystają od dawna z domino i zety.

Offline wilk325

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 653
Odp: Kupię Lamelownicę
« Odpowiedź #64 dnia: 2021-02-21 | 23:26:32 »
Pracowałeś obiema? (ddf40 i Tritonem) Pytam całkiem poważnie, bo stwierdzenie wydaje się dość odważne.

Tritonem tak, DD40 nie DDF40  też nie. Uwag do Trotona większych nie miałem nawet mimo zupełnego braku wprawy. Znaku równości pomiędzy Mafellem i Tritonem na pewno nie można postawić bo chyba to was tak kłuje. Jak ktoś działa zawodowo to cały zestaw dodatków do Mafella a zwłaszcza dystanse i szablon (nie wiem czy jest z DDF?) na pewno maga przyspiesza pracę + no i oczywiście samo wykonanie oraz obsługa maszyny jest na pewno dużo lepsze/przyjemniejsze/mniej kłopotliwe. Czy to usprawiedliwia cenę x5 na poziomie garażowy dłubacz: NIE. Czy to usprawiedliwia cenę x5 na poziomie profesjonalnych zastosowań, powtarzalności. szybkości: TAK skoro jest spore grono użytkowników i NIE skoro będący chyba w większości pozostali kupują/korzystają od dawna z domino i zety.

Napiszę tak: nie jestem zawodowcem, a typowym garażowcem. Nie mam domino, ani zety; za to mam ddf40 i lamello top 21. Wyleczyłem się z zamienników typu Triton ( jedyne co mi się podoba i mam to frezarka TRA001 - choć patent z włącznikiem jest do bani :( ). O ile przy lamelownicy rozumiem luzy, to przy kołkarce nie - tu niestety Triton nie jest precyzyjny; dlatego wolałem 5x droższego Mafella :).
A że lubię być inny to nie kupię domino ;).