Dzień Dobry,
jestem ciekaw czy temat jeszcze da się ożywić.
Kupiłem BS350 i ... jestem załamany tymi talerzykami. A cała piła jest hmmm - za taką kasę oczekiwałem czegoś lepszego.
W dolnej prowadnicy musiałem sam rozwiercać tulejkę, bo trzpień był źle osadzony i się nie kręcił.
Górne talerzyki mają taki luz, że nie ma szans ich wyregulować. Do tego rowki T w stole nie są równoległe
a przykładnica kątowa to śmiech na sali.
Czy te prowadnice od Meyera...odpisał?
Ktoś dorabia prowadnice łożyskowe? Można gdzieś kupić?
Pozdrawiam
Wojciech Skokowski