po prostu chciałem Cię uchronić przed niepotrzebnym sprzętem który Ci zajmuje miejsce i dać mu drugie życie ;p

Cytat: pinkpixel w 2024-02-11 | 21:08:35 z lamelkami będzie niewiele lepiej

Ja ma Einhella i w moim egzemplarzu  przy łączeniu płaszczyzn nie ma   uskoku/przesunięcia . Pod łączeniach kątowych jest trudniej bo trzeba trzymać pionowy element idealnie pionowo.

Czyli jest dla mnie nadzieja

@szmar jak robisz klejonkę, dajesz ściski na kontrę z drugiej strony / deski w poprzek od dolu i gory złapane ściskami by zniwelować jeszcze wyginanie/klawiszowanie?

Cytat: szmar w 2024-02-11 | 21:23:00

Cytat: pinkpixel w 2024-02-11 | 21:08:35 z lamelkami będzie niewiele lepiej

Ja ma Einhella i w moim egzemplarzu  przy łączeniu płaszczyzn nie ma   uskoku/przesunięcia . Pod łączeniach kątowych jest trudniej bo trzeba trzymać pionowy element idealnie pionowo.

szmar wierzę ci ... ale weź kilka takich samych desek jak użył Darek i sprawdź a z tego co mówi nie obrabiał ich na grubość, znam ten materiał bo sam z niego korzystam, to deska strugna świerkowa zapewne 2cm grubości, 10cm szerokości, ale to 2 cm jest tak +/- 3mm, i lubią się kręcić w śmigło, jak tylko da się im chwilę.


To kawałek mojej klejonki z takich desek bez lamelek - tyle że ma 60cm długości - bez lamelek

1.Głównie łączę płytę meblową
2.Powierzchnia referencyjna to mocny płaski stół/blat do którego trzeba solidnie przymocować element i do tego stołu docisnąć lamownice i wtedy uzyskujemy wyfrezowanie zawsze na tej samej wyskości
3.Śmigło można próbować czmś bardzo mocno docisnąć może się podda w tym miejscu

@pinkpixel pięknie wyszło, ja nie wysyłam zdjęcia z takiego bliska bo wstyd 

Ale jest tak jak piszesz o deskach, jedna noc i piękne śmigło do samolotu A 50% to banan po szerokości lub grubości. Sklep mi napisał, że "nie widzi żeby te deski były krzywe i że deski lite nigdy nie będą w 100% proste, bo jest to produkt naturalny"

@szmar troszkę się wyrównały jak dołożyłem ścisków i kołków. Jutro odkręce i zobacze co wyszło.

ja tak sobie myślę że rozwiązaniem problemu będzie materiał i większa jego selekcja - jak deski są krzywe to będzie krzywe, albo przestrugać, albo dobrać (większy naddatek materiału), jak się na siłę coś próbuje prostować to może jakąś lekko zwichrowaną można próbować zmusić gdzieś w środku, ale nie da się zrobić równej klejonki z nierównego materiału

Całkowicie, się zgadzam, przy czym w miarę wyselekcjonowałem równe po grubości deski i do klawiszowania ja się przyczyniłem. Ogólnie piszę, że kupionych desek może 15% jest równych...

Cytat: DarekPień w 2024-02-11 | 21:46:34
@pinkpixel pięknie wyszło, ja nie wysyłam zdjęcia z takiego bliska bo wstyd 

ale tu uskoki też były, ona została na koniec przestrugana ręcznym elektrykiem nie ma tak pięknie żeby nie trzeba było po robieniu klejonki jaj przestrugać albo przeszlifować przynajmniej u mnie

biorę na to poprawkę, ale i tak uważam, że z lamelownicą nie byłoby aż takich schodków

Cytat: DarekPień w 2024-02-11 | 22:31:15 uważam, że z lamelownicą nie byłoby aż takich schodków

W zasadzie to makita jest najdokładniejsza i gdzy cos bedzie nie tak bedziesz wiedzail ze to nie wina lamelownicy, jesli dalej bedzie do du*y sprzedasz i odzyskasz wiekszosc pieniedzy. Jesli kupisz cos co na dziedobry ma watpliwa dokladnosc e efekt po klejeniu bedzie marny to bedzie w punkcie wyjscia

Ps
Jak kupisz używkę to w zasadzie mozesz zadac sobie pytanie jaki jest powod sprzedaży jesli jest dupna i gosc nie chce sie z nia meczyc to tobie taka nie pomoże

Ja mam podobne zdanie jak Pinki. Kupiłem (nawet tu na forum) Meeca, zaskoczyło mnie jak znacznie udało się zniwelować klawiszowanie przy pomocy lamelownicy. Dla mnie ten Meec jest wystarczający, do kołków na pewno nie wrócę. Póki co jednak nie myślę o Makicie (która zapewne jest lepsza pod każdym względem).

Cytat: Coco w 2024-02-12 | 09:01:49 jesli dalej bedzie do du*y sprzedasz i odzyskasz wiekszosc pieniedzy. J

I to jest kluczowe, bo różnica cenowa między nową a używaną Makitą to ok.350 zł  czyli ?

@DarekPień Jak masz frezarkę górnowrzecionową, to kup sobie taki frez jak ten przykładowy z linku poniżej. Zrobisz sobie nim nacięcia w które możesz dać albo lamelki, albo pocięte kawałki sklejki 4mm. Wspominał już o tym pinkpixel kilka postów wcześniej.

Frez pierwszy lepszy jaki wyrzuciła mi wyszukiwarka.
https://allegro.pl/oferta/frez-do-drewna-pilkowy-46mm-4mm-chwyt-6mm-weglik-11788513787?offerId=11788513787&inventoryUnitId=t4HGQUMJtacAlkP2JodK1w&adGroupId=OTZkZjcxOWYtOTZhYS00M2EwLWFlMTAtOWI5ZTM4NThlYTgxAA&campaignId=NjQ0MDZjMjItZGFlNS00YmVkLWI0NzItNzI4ZTI3YTliMGU2AA&sig=2e001c07d4aeea03a2cf412d419edb28&utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=ads&gclid=Cj0KCQiAoKeuBhCoARIsAB4Wxtf4uBhg3I5mRK7zPfXCnaanvAP2n5J2WL_pdqj-ofs1gtKmFMdc4N0aAj_5EALw_wcB

Cytat: grekot w 2024-02-12 | 11:40:18 Jak masz frezarkę górnowrzecionową,

Można frezarką ale znacznie znacznie pewniejsza/dokładniejsza i Bezpieczniejsza ( przy wygiętej, skręconej lameli do klejenia)  jest praca lamelownicą chociażby dlatego że element jest solidnie zamocowany a lamelownica stabilnie stoi/przesuwa sie po stole.