Kornikowo - Forum stolarskie
Giełda Kornikowo.pl => Kupię => Wątek zaczęty przez: rogi_szatana w 2021-12-16 | 09:47:32
-
Rozglądam się z piłą taśmową, do użytku hobbystycznego. Jestem garażowcem więc raczej bez korpusów żeliwnych. Wysokość cięcia minimum 15cm, budżet nie większy niż 3 koła. Ktoś coś z Mazowieckiego?
-
Większość garażówek ma max 12 cm a Ty chcesz min. 15 cm? ;D
-
tak naprawdę to chciałbym >20cm
-
Ja mam 17cm wysokości ale nie sprzedam :-)
-
daj mam chorom curkę
-
nowe ? używane ?
-
może być używka. Nowego raczej nie wyciągnę nic za tą cenę sensownego. W ostateczności pewnie skuszę się na recorda BS300E
-
Miałem stosunkowo nie dawo podobny problem. Power Record odjechali cenowo.
Kupiłem nową Makitę LB1200F za 2350 zł już z transportem, 3 lata gwarancji.
Ma swoje wady, dobrze znane i pokazane na YT i choćby tu na forum.
Ale też bez przesady, tnie bez zająknięcia, robotę taką grubszą robi bez najmniejszego problemu.
Wysokość cięcia 165 mm i faktycznie daje radę z cięciem wzdłużnym bali o takiej wielkości - mam to sprawdzone empirycznie.
-
Ja tnę na LB1200 21 cm i też tnie bez zająknięcia. Jedyne do czego się można przyczepić w tej pile za taką cenę to byle jaka wkładka ale to groszowe sprawy można sobie całą torebkę tego kupić i wymieniać w razie potrzeby :)
-
Ja tnę na LB1200 21 cm i też tnie bez zająknięcia.
How? Jak dajesz radę zrobić 21cm? Trzebaby prowadnik chyba zdemontować, ale co wtedy ci taśmę trzyma?
-
Trzeba zdemontować prowadnik i obciąć od góry trochę tą aluminiową prowadnicę co reguluje wysokość prowadnika tak żeby przy maksymalnym położeniu cała się chowała i od dołu ten dzyndzel co ma chyba chronić przed wkładaniem tam paluchów a zasłania tylko widok na brzeszczot. Nic mi taśmy nie trzyma :) Znaczy się jest jeszcze dolny prowadnik ale ja go i tak mam rozcapirzonego na boki żeby mi łożyska nie jęczały bo te łożyska to też jakieś po taniości są. Żeby dobrze ciąć taśmówką to trzeba mieć dobrze dobrany,ostry i prawidłowo napięty brzeszczot i trochę doświadczenia. Napewno prowadniki ułatwiają sprawę jak ktoś ma pierwszy raz styczność z taką piła. Moja pierwsza taśmówka nie miałą wogole prowadników tylko tylny ślizg i to taki że się go nie dało przesuwać :D Jak masz ostrą i dobrze napięta taśmę to Ci nie zleci z kół chyba że pchasz na chama a jak spadła tzn że nie była ostra :) Zobacz jak na jutubie Diresta wywija na taśmówce i bawi się w jakieś ustawianie prowadników? Prowadnik na najwiekszą wysokość żeby był dobry widok na to co się robi i heja no bo umie ciąć :) A jak ktoś nie umie to choćby w imadło brzeszczot wkręcił to i tak mu skręci :D A naumieć się każdy może, wystarczy dużo ciąć. To nie jest jakaś magiczna umiejętność tylko kwestia praktyki. Ja też czasami zakładam ten górny prowadnik jak wiem że może się przydać :)