Ja mam Makitę LB1200F - na moje potrzeby jest to spoko maszyna. Po małej modyfikacji wysokość cięcia jest ok 17.5cm. Jest tu kornik, który zdejmuje w niej górny prowadnik i tnie nawet 20cm.
Ja dość często wykorzystuję ją na maksa i wycinam np. bowl blank-a z dębu/jesionu w pełnej grubości tych 17cm. Zdarza mi się również na pełnej wysokości rozcinać dechy np. 5cm na takie po 25mm lub 8 a nawet 6mm. Idzie bez problemu, nie odczuwam też braku mocy. Po odpowiednim wyregulowaniu (wymagane w każdej taśmówce) ładnie, równo prowadzi nawet przy takim rozcinaniu dechy.
Przykładnica mogłaby być lepsza - wyższa, stabilniejsza - ale da się pracować i coś wymyśleć nawet dla wysokich elementów.
Czasem myślę, żeby ją wymienić na coś większego, ale tylko ze względu na potrzebę jeszcze wyższych cięć a nie z tego, że Makita jest bee.