Kornikowo - Forum stolarskie
Giełda Kornikowo.pl => Kupię => Wątek zaczęty przez: Sajmon w 2020-07-03 | 13:40:20
-
Czołem koledzy. Pomieszczenie jeszcze w remoncie ale można już chyba się rozglądać za pierwszą pilarką stołową. Może ktoś z forum ma coś do sprzedania ? Fajnie gdyby to była Makita MLT100, może być Scheppach 105. Budżet do ok 1300 czyli nowy Scheppach lub coś z wyższej półki ale używane. Aktualnie jest jedna makita na olx ale za 1650 zł, może się znajdzie lepsza oferta ?
-
Uprzedzam pytania kornik z
Golubiu-Dobrzyniu (kujawsko-pomorskie). 8)
-
Dzięki za podpowiedź, poprawię się następnym razem :)
-
Prome będę sprzedawał wrzesień /październik, budżet trochę wyższy ale może dozbierasz.?
-
Ja się będę przygotowywał do sprzedaży Metabo TS216 - wersja bez nóg i kółek.
Kupiłem większą używaną 3 tyg. temu i się przyzwyczajam, sprawdzam co mam do poprawienia.
Jak tylko pozwoli czas to wystawię. Kupiona 3 lata temu z polskiej dystrybucji, używana hobbistycznie. Oryginalna tarcza jeszcze nie zdążyła się stępić.
Za 1200 zł i może przesyłka w cenie, do dogadania.
-
Aktualnie jest jedna makita na olx ale za 1650 zł,
używka ?
jeśli tak to zapomnij o takich okazjach ;) dolicz do tego przesyłkę, kup nową tarczę i masz już 150-200 więcej a w tej cenie już kupisz nówkę nie śmiaganą z gwarancją i nową tarczą
180 złotych więcej kosztuje nowa
https://www.elima24.pl/product-pol-3010-Pilarka-stolowa-Makita-MLT-100-260-mm-1500-W.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral
-
ja mam robaka RTS1800EF-G (soft start, większy blat i naprawdę przydatny składany stolik i kółka - za każdym razem składam i rozkładam i ustawiam pod ścianą) i tak sobie czytam to forum i myślę, że jak mi robak zdechnie to czy w mlt pójść, czy może znowu robaka (miałbym dawce w razie usterki) . Jedyne czego się obawiam to przykładnicy, a zazdroszczę wózka i tutaj dla mnie jedyne różnice. wysokości nigdy mi nie brakowało , przykładnicę wyregulowałem tak, że jak ustawię, to tak jest i działa i trzyma się jak diabeł sołtysa! Ogólnie z robala jestem zadowolony i nie chcę by umarł ... w sensie moja piła stołowa :D
P.S.
Nigdy na mlt nie pracowałem - może gdybym miał okazję coś tam uciąć lub przetestować czy taki wózek by mi był potrzebny do szczęścia, to bym brał bo królowa jest tylko jedna ...czy jakoś tak :D Może nawet nie by samemu, ale nigdy nie znalazłem filmiku chociaż z konkretnymi zastosowaniami takiego blatu - w sensie, że jedyne co to brzegowanie? Czy jaką przewagę daje taki wózek? Ja zawsze wszystko jechałem od przykładnicy i jakoś sobie radziłem - jedyne z czym problem to brzegowanie, a do tego można jig-a zrobić. Może czegoś nie ogarniam?
P.S.
Robak ma 3 lata i używany amatorsko - bywa, że miesiąc się kurzy i bywa, że pracuje cały dzień - albo grubo, albo wcale :P
-
Wózek zastąpisz sankami. Brać mlt100 dla samego wózka, no nie warto.
-
wózek w makicie do brzegowania sie nie nadaje, raz że jest za mały dwa ze nie jestem przy samej tarczy, ja przez 3 lata użyłem go może ze 3 razy tylko
Wózek zastąpisz sankami. Brać mlt100 dla samego wózka, no nie warto.
święta racja :)
największy jej plus to jest to że nie martwisz że jak padnie to musisz kupić drugą tylko każdą część bez problemu dostaniesz i to w dodatku za grosze, ja już jedną piłę wyrzuciłem bo nie było nigdzie możliwości kupienia części która sie popsuła
-
Maszyna wybrana, Metabo TS216 od kolegi RK z forum, mam nadzieję że będzie się dobrze sprawowała, dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)