Autor Wątek: Spawarkę - dla amatora  (Przeczytany 9336 razy)

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #30 dnia: 2020-10-29 | 12:16:24 »
A ja powiem tak. Na spawaniu znam sie slabo ale cos tam wyspawalem juz (np ostatnio zderzak pod wycigarke do T4 ;)...
Spedzilem pare ladnych tygodni doktoryzujac sie ze spawarek.
Tez na poczatku bralem pod uwage Magnum, Sherman i Ideal ale po rozmowach z paroma osobami odpuscilem sobie. Ja sie nie znam ale ponoc jest problem ze stabilnosci luku.
Potem mial byc Paton..
Na koncu zdecydowalem sie na estonska maszyne Torros. Jestem bardzo zadowolony. Nie ma typowej synergii (ustawiasz material i grubosc) ale niepelna. Moim zdaniem lepsze do nauki spawania. Do tego moja maszyna ma mma/tig z liftem (nie da sie spawac alu ale nierdzewke juz daje rady)/migomat z pulsem. Dzialanie pulsu duzo stabilniejsze jak dla mnie niz w porownywalnym Magnumie ktory probowalem. niby 250 Amper na 230 V i chyba faktycznie jest tyle albo cos bardz zblizonego bo walka ze stala 8-12mm jest mozliwa :D. Do tego kazda maszyna ponoc testowana sztucznym obciazeniem celem weryfikacji..
Wyguglajcie sobie tego torrosa. Malo znana marka a opinie ma naprawde dobre..
« Ostatnia zmiana: 2020-10-29 | 12:18:13 wysłana przez sgt_raffie »
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Stachmiesz

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1208
  • Carpe diem carpenter ...
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #31 dnia: 2020-10-29 | 13:10:51 »
Też brałem Go pod uwagę. Na yt chyba piran go testował

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #32 dnia: 2020-10-29 | 14:20:43 »
Piran byl, ktos tam jeszcze. Ale pogadalem z dwoma blacharzami co kupili. Do tego pojawil sie na YT z czapy filmik goscia ktory spawal tym kociol. Widac byla zaraz, ze autentyk krecony cegla. I przekonalo mnie testowanie pod obciazeniem. Wszyscy wspominali o jednym - stabilnosc luku, trzymanie ustawien. I ja to potwierdzam. U mnie ostatnio ta spawarka dostala w tylek (blacha 8-12), duzo pulsu (bo blache 8 spawac do 2mm jest trudno), dluga praca (bo w dzien zuzylem cala butle i rolke 5kg). Owszem, nie ma hiper LCD, nie dal sie podac "spawam 8mm i chce tak spoine", itd. Trzeba troche pomyslec. Za to bez zajakniecia pracuje jak juz sie wszystko ustawi. Jak ktos z poludnia to zapraszam na testy.
Pozdrawiam
Rafał J.

raw

  • Gość
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #33 dnia: 2020-10-29 | 15:07:22 »
A gdyby tak: https://allegro.pl/oferta/spawarka-inwertorowa-torros-mma200-gwarancja-3lata-9626525782

Nie za droga, za resztę wziąłbym ciut lepszy hełmofon i jakieś akcesoria. Może być? Ujdzie w tłoku? Dopytam jak z prądami przy 110-120A, żeby mnie korki nie strzelały jak w noc sylwestrową.


Offline Chaos

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 875
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #34 dnia: 2020-10-29 | 19:38:51 »
Do tego moja maszyna ma mma/tig z liftem (nie da sie spawac alu ale nierdzewke juz daje rady)/migomat z pulsem
Jaki masz model?
weekend woodshop warrior

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #35 dnia: 2020-10-29 | 19:42:16 »
Do tego moja maszyna ma mma/tig z liftem (nie da sie spawac alu ale nierdzewke juz daje rady)/migomat z pulsem
Jaki masz model?
MIG-250Pulse (M2503)
Najmocniejsze co sie dało na 230V od Torrosa ;)
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Chaos

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 875
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #36 dnia: 2020-10-29 | 19:48:36 »
No i taka by mi pasowała, spawałeś nią tigiem?
weekend woodshop warrior

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #37 dnia: 2020-10-29 | 20:38:07 »
Probowalem. Na pozyczonym uchwycie. Dawalo rady nierdzewke spawac. Szlo nawet nawet (szczegolnie biorac pod uwage operatora) ale nie mam zadnego porownania. Ustawieniami przy tigu sie nie bawilem.  Powiedzial bym wpadnij potestować ale ciężko mieć dalej. :D..
Ja jestem zachwycony elastycznoscia migomatu. Spokojnie mozna robic blacharke na drucie 0.6 i zjechac z wartosciami. Lutospawanie też ok. A potem drut 1.2 i spawam sztabke. MMA nawet nie próbowałem. O pulsie juz mowilem, jakos lepiej niz w Magnumie. Tylko dzięki pulsowi udało mi się jako tako pospawać blachy o tak różnej grubości. No i nawet 2-3 minuty ciaglego spawu nie robily na urzadeniu wrazenia (znowu moje doswiadczenia z tanimi chinczykami bylo w tej kwestii slabe). Ogranicza mnie jedynie "ES" w skrzynce bezpiecznikow. Uchwyt fajnej jakosci porownujac do Magnumow czy Besterow.

Z "wad":
"Synergia" dziala tylko z MIG i drutami 0.8 i 1.0. Do tego wydaje mi się, że "synergia" jest ustawiona pod CO2 bo zawyża napięcia w mojej opinii. Ale zaczynam ja powoli olewać i próbuje sam ustawiać.
Obsługa tymi guzikami jest taka sobie. One maja po dwie funkcje zaszyte i trzeba przytrzymac zeby druga funkcie wywolac. Ja musialem markerem podpisac co jest co bo bylo ciezko. Przydalo by sie drzewko spawalnicze (np takie jak w Shermanie). Jak by miala LCD to by byla bajka...
Jak sie zaczniesz za bardzo bawic ustawieniami to trudno dojsc co sie pozmienialo, kiedy i dlaczego, szczegolnie przy wlaczonej synergii bo pewne paramtery maszyna zmienia sama. I na razie nie udalo mi sie wyczaic co z czym jest spiete ;). Ale latwo zresetowac do fabrycznych.
Jak widac moje zastrzezenia dotycza ustawien. Do samego spawania brak zastrzezen.

Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Chaos

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 875
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #38 dnia: 2020-10-29 | 21:40:51 »
Faktycznie ciężko dalej mieszkać ale Kraków ładna mieścina więc może się pojawię ;) dzięki za opis
weekend woodshop warrior

raw

  • Gość
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #39 dnia: 2020-10-30 | 21:05:05 »
A wy jakie przyłbice macie?

Oczów to mi szkoda i tak już nie są pierwszej świeżości. Stawiam na obie wolne ręce, więc przyłbica. Celowałem w samościemniającą, typu: magnum turbo, czyli parametry 1/1/1/2, 4 czujniki i czas reakcji zaciemnienia 1/30000 sekundy. Nie mam chyba cierpliwości żonglować ciągle uchylną szybką, ale może taka "analogowa" lepsza?

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #40 dnia: 2020-10-30 | 21:30:52 »
Jakis chinczyk za sto pare. Podstawowe co bylo. Przy dluzszym spawaniu faktycznie oczka zaczynaja bolec pomimo przylbicy (czyli wujowa jest). Teraz poluje na jakies full color z wizura 100x100. U znajomka mialem na oczach speedglasa. W pare minut prob nie widzialm powodow, zeby dodac zero do ceny. Ale jak sie stoi po 8 godzin dziennie przy zajażonym łuku ponoć robi różnice.
Przy ocynku, jak robie w masce to uzywam okularow z uchylna szybka ale nie lubie. Ogolnie moj najwiekszy problem to dobranie odpowiedniej pozycji i swiatla i zaciemnienia, tak zeby jeziorko dobrze bylo widac.
I maski trzymajcie w workach..bo te szybki sie rysuja maskrycznie szybko i potem wuja widac :D.
Pozdrawiam
Rafał J.

Offline Axo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1971
    • Bezcień
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #41 dnia: 2020-10-30 | 21:43:49 »
Przyciemnienie ustawiasz wartosc jak najwyższa. Tu nie chodzi o to czy będziesz cos widział tylko czy za jakiś czas będziesz widział cos przed sobą. Ja mam ustawione 13 i ani mi sie śni zmieniać niżej. Tyle ze spawam średnio 6h dziennie.

Offline sgt_raffie

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 986
    • Milmag
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #42 dnia: 2020-10-30 | 21:53:42 »
taaa jest..dzieki
Pozdrawiam
Rafał J.

raw

  • Gość
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #43 dnia: 2020-10-30 | 22:59:05 »
Dobrze, żeby maska pamiętała za człowieka, że trzeba ściemniać. Nieraz gdzieś tam niechcący popatrzyło się jak ludzia spawali, to później człowiek chodził z celownikiem w oczach jak rokobok.

raw

  • Gość
Odp: Spawarkę - dla amatora
« Odpowiedź #44 dnia: 2020-11-05 | 14:25:22 »
Wziąłem wspomnianą przyłbicę, ale zauważyłem trochę dziwne zachowanie. Na ustawieniu max czułość i skierowaniu na słońce (bez chmurów) szybka czasem traci zaciemnienie. Natomiast skierowana na zwykłą świetlówkę/led jest cały czas ciemna. Wiadomo, żarówka ciut bliżej niż słońce. :P

O co to może kamanić? Myślałem, że natężenie promieniowania słonecznego jest wystarczające do stałego zaciemnienia filtra. Patrząc jednak na słońce gały trochę wypala. :P