Jaki polecacie impregnat lub olej do malowania mebli ogrodowych? nie chce zadnych lakierobejcy, lakierow itp
Wolalbym przemalowac co roku deski niz zdzierac stara farbe za kilka lat.

jak ci sie chce napi***zielac co roku czyszczenie i konserwacje to albo olej albo wosk

interesuje cie odpornosc na wode i na UV... tylko tyle

np.

https://www.v33.pl/v33-product/olej-do-mebli-ogrodowych-o-ekstremalnej-odpornosci/

https://www.vidaron.pl/produkt/olej-do-mebli-ogrodowych

https://nobless.pl/pl/oferta-hurt/woski-i-oleje-do-drewna-osmo/ochrona-drewna-uv-osmo/

Ja używam osmo do blatów kuchennych i liga jakich mało!! Mi odpowiada chociaż słyszałem dużo negatywnych opinii które moim zdaniem biorą się z nieumiejętnego olejowania i nieprzestrzegania etykiety z puszki. Jestem z niego w ch*j zodowolony.

ostatnio robiłem meble ogrodowe i miałem ten sam dylemat co Ty

Cytat: trz123 w 2019-05-27 | 07:40:57 nie chce zadnych lakierobejcy, lakierow itp
Wolalbym przemalowac co roku deski niz zdzierac stara farbe za kilka lat.

nie chciałem co roku odświeżać więc musiało być dobrze przez kilka lat i nie chciałem lakierobejcy i lakieru bo u mnie stać miał pod chmurkąa mam już nauczkę gdzie lakierobejcą pomalowałem deski elewacyjne i od słońca się połuszczyło i jak se pomyślę o szlifowaniu to mnie już trzęsie 
aleeeeeeee postanowiłem się doradzić u źródła, mam kolegę w Altaxie więc szybka rozmowa z nim, czym zabezpieczyć ? i odpowiedź była że lakierobejca żywiczna, na co ja że nie chce bo nie będę szlifował do gołego, ma być łatwe w odświeżeniu. No i on znów że lakierobejca ale żywiczna, i mówi dalej że przez związki żywiczne ta lakierobejca się nie łuszczy i nie pęka od słońca i warunków atmosferycznych, wytrzymuje najdłużej ze wszystkich impregnatów i lakierobejc, a odświeżenie po kliku latach jest banalnie proste, wystarczy umyć, wysuszyć, ewentualnie przeszlifować tam gdzie coś się zadziało z drewnem i po prostu nanieść kolejną warstwę i cieszyć się kolejne lata w spokoju

Myślę se że brzmi fajnie, że nie łuszczy się i nie trzeba szlifować po latach ale teoria jedno a praktyka drugie i wtedy przypomniało mi się że jak robiłem piaskownice dla dziecka to właśnie taką samą wykańczałem ją. Stoi na zewnątrz, pod chmurką, bezpośrednio ziemi i nic się z nią nie dzieje, nadal wygląda dobrze, nic się nie łuszczy i nie pęka choć córka i jej koleżanki nie oszczędzają jej, i w ten oto sposób doszedłem że swoje meble ogrodowe maluję tym wynalazkiem, oczywiście najpierw dwa razy impregnat gruntujący i na to lakierobejca żywiczna

Mery- czyli ten altax na zadaszenie tarasu  najlepiej się nadaje?

Lazura Remmers
Lakierobejca elewacyjna woskowa Altax
Olej Tikkurila

Wszystkie sprawdzone - żaden się nie łuszczy


Altax em mam pomalowany ganek, zadaszenie tarasu i zadaszenie nad drzwiami - nic się z tym nie dzieje

Cytat: wertus23 w 2019-05-27 | 16:01:15 Mery- czyli ten altax na zadaszenie tarasu  najlepiej się nadaje?

czy najlepiej się nadaje to nie wiem, zawsze pewnie coś lepszego się znajdzie, ( Qiub zaraz powie że najlepszy jest 10 letni olej zlany z silnika ursusa c-360)   lakierobejca żywiczna Altax jak dla mnie jest dobra, sprawdziła mi się i nie narzekam

dokladnie jak pisze mery... dokladnie
zacytuje altaxa

Zawiera 2-methyl-2H-isothiazol-3-one, 1,2-benzoizotiazol-3(2H)-on i mieszanina
poreakcyjna 5-chloro-2-metylo-2H-izotiazol-3-onu [nr WE 247-500-7] i 2-metylo-2H-
izotiazol-3-onu [nr WE 220-239-6] (3:1). Może powodować wystąpienie reakcji
alergicznej.

czyli lakier bezbarwny z pigmentami taka to zywica.

w sumie nie wspomnieli jakiego typu to zywica wiec oklamac nie oklamali
syntetyczna zywica z postaci lakieru bezbarwnego z katalizatorem zeby szybko schla. utwardzaczem zeby miala jakas tam odporbosc oraz barwnikiem.

szach mat marketingowcy.

czyli lakierobejca od podwyzszonym stopniu twardosci

jak ja uwielbiam ten belkot marketingowy. podobnie maja z GLAZURA cisne beke po calosci.