Panowie lakiernicy i panie lakierniczki,
Mam do odnowienia mebel, chyba starszy ode mnie, który się ma błyszczeć jak psu.. pewna intymna część ciała.
Niestety pistoletu malarskiego się koniec końców nie dorobiłem, do wyboru mam więc pędzel lub wałek (choć wolę dobry pędzel). Powłoka musi być trwała. Pomóżcie proszę i doradźcie czym to polakierować (zakładam, że polerowanie mnie czeka na koniec) i gdzie nabyć w ilości mniejszej niż mała cysterna.
Bardzo dziękuję.