Inne tematy > Lakiery
Lakiery do drewna twardego na meble i schody wątek zbiorczy
przemek.drzymala:
Chciał bym przybliżyć i w jednym wątku skumulować wiedzę ogólną na temat jak lakierować drewno aby uzyskać pożądany efekt i wytrzymałość lakieru. NA początku nie wiedziałem jak podejść do lakierowania oddawałem czasami produkty podwykonawcom ale nie byłem do końca zadowolony z efektu..
Doszedłem do swojego sposoby dzięki któremu efekt uzyskiwany jest fajny nawet w dosyć prymitywnych warunkach ;)
Zacznijmy od firm.. na poskim rynku jest ich sporo, najpopularniejsze jednak to ICA Polska, Milesi, Kupsa
Ja do lakierowania mebli które nie mają jakiś szczególnych wymagań- kontaktu z żywnościa itd.. Najczęściej używam lakieru półmatowego kupsy KQ1515C jest to wielowarstwowy lakier poliakrylowy Po wielu testach i próbach doszedłem do bardzo uniwersalnego rozwiązania bierzemy lakier dodajemy utwardzacz w tym przpadku 20% i do tego ok 50-80% rozcieńczalnika poliuretanowego (tak jestem świadomy że producent podaje w karce technicznej do 20%) mieszanka lakieru robi się bardzo rzadka i po nałożeniu jej pistoletem że powierzchnia jest aż mokra (byle tylko nie spłyneło) lakier idealnie się rozpływa wsiąka w drewno i wysycha i tak po pol godziny max można kłaść kolejną warstwę.
Testowałem też milesi oni mają specjalny utwardzacz wolny ale też trzeba lakier rozcieńczyć
Wyżej wymienioną metodą można malować i wałkiem lub pędzelkiem i uwierzcie że powierzchnia wyjdzie ładna.
Ot moje doświadczenia w temacie lakierownia mam nadzieję że komuś pomogłem bo sam namęczyłem się trochę żeby dojść do pożądanych efektów. Dodam jeszcze że pomimo tak mocnego rozcieńczenia lakier nie traci na właściwościach jest dalej wytrzymały jak powinien nawet po dłuższym okresie użytkowania ;)
istolarstwo:
Ale po co tyle rozpucha? I jak kolejne warstwy?
Nie lepiej izolant bezbarwny na pierwszą warstwę?
Qbek:
Ja się bawię teraz lakierem ICA i to jest mój pierwszy kontakt z tego typu lakierami. Poprzednio tylko domaluxy i tym podobne. Mikstura wg. zaleceń producenta. Efekt "wow" jak na amatora i psikanie najtańszym pistoletem. Zdziwiłem się tylko że producent każe aż 40% rozpuszczalnika lać. Zastanawiam się do teraz czy lakier nie traci swoich właściwości. Ty lejesz 80% to w ogóle zupa bez smaku musi wychodzić😜
M.ChObi:
Dobry lakier do SCHODÓW ma Renner 305 w 25 glosach .
Przemo , nie obraź się teraz
--- Cytat: przemek.drzymala w 2020-04-17 | 17:29:53 --- i do tego ok 50-80% rozcieńczalnika poliuretanowego (tak jestem świadomy że producent podaje w karce technicznej do 20%)
--- Koniec cytatu ---
No rzesz qźwa nie !!
Od 18 lat pracuję z lakierami i jak słyszę , wiem , wiem że producent mówi daj tyle i tyle , " ALE ja .............." to mnie trochę krew zalewa ( @ozi nie martw się to nie wylew czy udar , nie będę Ci śpiewał :D jak kiedyś ) , ale tylko trochę . Po to jest karta techniczna by trzymać się zaleceń , to że raz , czy dwa , czy 9 na 10 razy uda Ci się i nie będziesz miał problemów to nie znaczy że jak np będzie większa wilgotność w powietrzu , ew +-5 stopni ciepła to nie znaczy że zadziała za 10 razem . Koszt naprawy przewyższy wielokrotnie zaoszczędzony czas .
Dodatkowa wiesz jak się te schody , meble będą zachowywać za rok ? 2 ? czy 5 lat ? zrobisz coś zostawisz u klienta a za 3 lata będzie kupa , zbyt małą warstwa lakieru się złuszczy , przetrze i ok klient nie dostanie zwroty kasy bo po reklamacji ale już nic nie kupi i nie poleci .
Nie trzeba się trzymać w 100 % tego co piszą w karcie technicznej ( no chyba że masz super warunki , kabinę regulowaną temp i wilgotność to wtedy inna bajka ) odstępstwa od normy typu +- 5-10 % nie zawsze skończą się źle , każdy pisze że w zależności od warunków otoczenia czasy schnięcia mogą być różne i są podane orientacyjnie . Ale danie 4 krotnie więcej rozpuszczalnika to nie jest dobra droga .
Jak mówiłem nie nerwuj się na mnie , zapewne wszystko wychodzi Ci ładnie , ale do czasu .
istolarstwo:
Obi
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej