Nie zdarzyło mi się jakoś kupić narzędzi w stonce, ale testuję teraz siekierę rozłupującą niteo, na dosyć długim trzonku (część chwytna ~83 cm), taka zielono czarna. Waga wg producenta ~3 kg, stal węglowa, trzonek z włókna szklanego. Wcześniej łupałem zwykłą siekierą, klinami, młotem. Jak usłyszałem o niteo za 50 zł, pomyślałem, że to strata kasy. Ale tak łupię sobie już któryś raz, zdarzyło mi się nawet przywalić trzonkiem, a tej w sumie nic nie jest. Bez większego problemu idą nawet pieńki z sękami, cięte na ~40 cm wysokości. Należy mieć jednak na uwadze, że nie jest to siekiera do typowego rąbania i to jej idzie dosyć słabo.
Miało być gówno gówniste, a jestem pozytywnie zaskoczony jak na razie. Jeżeli będą jeszcze w stonce tak samo wykonane, to wypada po prostu kupić.
//
Widać ją poniżej, pod zwykłą.