Sprzedawcy drewna i płyt > mazowieckie
deski tarasowe w okolicach Warszawy
stefek202:
Cześć,
Polecicie jakieś dobre miejsca z deskami tarasowymi? Myślę że tak do ok 60km od Warszawy.
Chyba padło na modrzew syberyjski, ale jeszcze się rozglądam i doczytuje:)
Pozdrawiam
www.SKLAD-DREWNA.pl:
Cześć, u nas znajdziesz fajne deski tarasowe ze Świerku Skandynawskiego mamy w stałej ofercie kilka ciekawych przekrojów. Znajdziesz je na naszej stronie
https://sklad-drewna.pl/ w zakładce Deski Tarasowe i Deski Podłogowe. Mamy też szeroki wybór legarów w zakładce Drewno Konstrukcyjne. Mamy też wkręty ze stali nierdzewnej A2 oraz inne akcesoria montażowe. Jednym słowem mamy Komplet do budowy tarasów włącznie z Impregnatem do Drewna oraz Olejem Pigmentującym do Tarasów Drewnianych.
Pamiętaj jednak o kilku ważnych zasadach które są ważne przy budowie tarasów drewnianych.
Do użytku w warunkach zewnętrznych (na odkrytych tarasach narażonych na bezpośrednie działanie warunków atmosferycznych)
a) Używaj wkrętów ze stali nierdzewnej A2 (uważaj na "stal nierdzewną w klasach C-i jakaś cyferka- ponieważ nie jest to prawdziwa stal austenityczna a jedynie stal węglowa która została dopracowana tak że spełnia minimalne wymagania stawiane przy klasyfikowaniu stali na taką która rdzewieje szybciej lub później)
b) koniecznie zaimpregnuj przy pomocy Impregnatu Penetrującego Legary oraz Deskę Tarasową ze wszystkich stron zgodnie z zaleceniem producenta na puszkach stosowanych środków, pamiętaj aby zużyć odpowiednią ilość środka na m2, ponieważ za małe zużycie nie oznacza że środek jest tak bardziej wydajny niż producent wskazuje, a to że za mało zostało go nałożone przez co stężenie impregnatu jest za małe. Dobrze wykonana impregnacja to minimum 2 warstwy z każdej strony drewna bezbarwnego środka impregnującego np. Remmers IG-10 i dopiero po wyschnięciu impregnatu można przystępować do olejowania desek.
c) Koniecznie na deskę nałóż Olej do Tarasów przed montażem. Na wcześniej zaimpregnowane i suche deski nakładamy olej z pigmentem. Ważne jest to że nie można pominąć wcześniejszej impregnacji ponieważ u większości producentów olej nie zawiera biocydu który zabezpiecza przed rozojem pleśni. Olej należy nakładać przed montażem minimum 2 warstwach z każdej strony deski, a legary minimum 3 warstwy z każdej- mając na uwadzę że nigdy więcej aż do końca swojego istnienia nie będą już olejowane. Olej tworzy warstwę hydrofobową, a jeżeli olej zawiera pigment to również tworzy warstwę ochrony przed promieniowaniem UV. Dla dodatkowej ochrony cięcia poprzeczne (ten w którym widać przekrój drzewa w przyrostach) warto zawoskować lub użyć preparatu typu Remmers Higroblocker, który spowoduje że drewno przestanie wchłaniać wodę, co za tym idzie dłużej posłuży na tarasie.
Odpowiedź na: Ale ja chce naturalny kolor więc użyję bezbarwnego.- Żaden bezbarwny środek ochrony drewna nie ma filtrów UV przez co nie zabezpiecza powierzchni przed Promieniowaniem słonecznym które powoduje że drewno szarzeje (niektórzy nazwą że płowieje) co jest naturalną cechą drewna. Więc warto mieć to na uwadzę i wybrać kolor najbardziej zbliżony do naturalnego, ale z pigmentem który przejmie promieniowanie UV i sprawi że taras dłużej będzie cieszył oko. Oczywiście o ile nie chodzi o świadome uzyskanie szarości, wtedy do zabezpieczenia tarasu należy używać koloru bezbarwnego.
d) Nie montuj desek dociętych na wymiar (bo gdy zgubisz przekątne uzyskasz efekt klawiszowania- to znaczy taki w których deski nie będą się kończyły w jednej linii) Zostaw sobie kilka centymetrów na ścięcie tarasu po wyznaczonej linii już po przykręceniu desek. (Cięte miejsca ponownie zabezpiecz w takich samych krokach jak opisane wcześniej)
e) Legary zawsze wykorzystuj wyższym częscią w orientacji pionowej to znaczy kantówke 45x95mm ustawiamy tak aby 95mm było wysokością. Jeżeli potrzebujemy legar nie grubszy niż np. 45mm wtedy używaj przekroju 45x45mm - jedynie w miejscach w których będziesz łączył deski na długości kładź legar na leżąco, aby połączenie desek do czoła znajdowało się na jednym legarze, zagwarantuje to eleganckie związanie powierzchni tarasu z konstrukcją. Przy łączeniu desek na długości stosuj metodę na mijankę, lub tzw. cegiełkę - oznacza to że jeżeli brakuje nam długości deski to nie łączymy ich w jednym miejscu, a w minimum dwóch tak aby przerwa nie była ciągiem, ponieważ z czasem praca desek powiększy szczelinę.
Co do gatunków drewna, to trzeba pamiętać o tym że cena modrzewia to cena głównie logistyki, a nie samego drewna, i wydając 2 razy więcej niż np. za świerk nie otrzymujemy dwa razy lepszego materiału. Ponadto modrzew przez zbitą strukturę ma tendencję do podwijania się słojów które tworzą ostre zadry, co na przydomowe tarasy z których zamierzamy korzystać na bosaka nie jest najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli wybór padł na modrzew- bo dłużej poleży - to tutaj też rozczaruje, wcale nie jest powiedziane że dłużej poleży, bo jeżeli nie zabezpieczymy, albo olejemy temat wkrętów i użyjemy ocynku to oba wytrzymają podobny czas, a pewne jest to że po 7 latach żaden z gatunków drewna nie będzie dobrze wyglądał, o ile nie będziemy o niego należycie dbali. - Dbali to znaczy usuwali liście, zabrudzenia typu ziemia, piach, odchody itd. Zimą przed roztopami odśnieżali (należy uważać żeby śnieg wraz z zabrudzeniami np. pył z kominów itd. nie rozpuścił się razem ze śniegiem na tarasie, gdyż woda powoduje wstawanie "włosów" drewna przez co małe drobinki dostają się wgłąb deski przez co trudniej jest je usunąć. Konserwowali olejując taras minimum 2-3 razy w roku (optymalnie początek sezonu - w połowie sezonu - przed zimą), raz w roku nakładali higroblocker na czoła desek, wtedy taras zwróci nam się długim czasem użytkowania. Często lepszym rozwiązaniem od Modrzewia, jest wybranie świerku i poświęcenie zaoszczędzonych środków na wykonanie zadaszenia nad tarasem np. z Poliwęglanu itp. Osłonięcie drewna od warunków atmosferycznych da więcej niż wybór egzotycznych gatunków- które też aby nie odstraszały wyglądem należy olejować, nawet z większą częstotliwością ponieważ przez twardość wypijają mniej oleju który szybciej jest wypłukiwany i wycierany mechanicznie niż ma to miejsce w gatunkach drewna miękkiego.
Qiub:
Nie znam sie ale sie wypowiem!
--- Cytat: www.SKLAD-DREWNA.pl w 2023-04-21 | 23:00:28 ---Odpowiedź na: Ale ja chce naturalny kolor więc użyję bezbarwnego.- Żaden bezbarwny środek ochrony drewna nie ma filtrów UV przez co nie zabezpiecza powierzchni przed Promieniowaniem słonecznym które powoduje że drewno szarzeje (niektórzy nazwą że płowieje) co jest naturalną cechą drewna. Więc warto mieć to na uwadzę i wybrać kolor najbardziej zbliżony do naturalnego, ale z pigmentem który przejmie promieniowanie UV i sprawi że taras dłużej będzie cieszył oko. Oczywiście o ile nie chodzi o świadome uzyskanie szarości, wtedy do zabezpieczenia tarasu należy używać koloru bezbarwnego.
--- Koniec cytatu ---
Tutaj nalezy sie sprostowanie lekkie wiec sie nie obrazajcie!
Uzywam lakierow firmy pollak. Nie jakies ku**a zachodne cuda obiecujace ch*j wi co ale polskie i naprawde dobrej jakosci. Zeby nie bylo ze wciskam kit uzywam ich kilka lat.
Klar S oraz P11 posiadaja takowo ochrone! A wiem bo sam stosuje na ogrodowce do odratowania oraz w nowych calkowicie robotach.
Dodatkiem ktory znaczaco podnosi odpornosc na UV jest np. biel tytanowa czyli popularny tlenek tytanu
Oczywiscie czlowiek ktory z Waszej strony to napisal zdaje sobie chyba sprawe ze popelnil delikatny blad. Narobilo sie gnoju... dalsze sprostowanie juz po mojej stronie bo nie lubie takiego pi***olenia jaki sie pojawilo.
Sa takie testy na swiecie prowadzone i w dodatku certyfikowane. Testy "floryda" - ogolnie o to chodzi ze odpowiednio nalozony lakier przez producenta idzie na testy w LAB ktore jest na Florydzie! Czemu tam?
Otoz jeden rok tam to okolo kilka lat w klimacie umiarkowanym w jakim wlasnie my sobie w Pomrocznej zyjemy.
Co to nam daje? Otoz to ze dostajemy na papierze ze taki i taki lakier o ile sklad nie zostanie zmieniony i zostanie polozony zgodnie z procedurami producenta przezyje kilka do kilkudziesieciu lat bez wiekszych problemow. Niby nic a jednak
Tutaj wracamy wlasnie do pollaku. Tamtejsze testy pokazaly ze jednak ich lakiery ktore wymienilem wysmienicie sie sprawdzily i sa w stanie tam funkcjonowac a tutaj tym bardziej.
Wracamy zatem do gownoburzy ktora krece - istnieja jak widac lakiery ktore maja bardzo dobra ochrone UV i pisalem tutaj na forum o tym kilka razy jednak chyba nie zaglebialiscie sie w tutejsze tresci.
Abym nie wyszedl z du*y ze swoimi czesto kontrowersyjnymi wypowiedziami wrzucamy pierwsze lepsze sformulowania przezemnie napisane:
1. https://www.google.com/search?q=biel+tytanowa&client=firefox-b-d&sxsrf=APwXEddlV1VLuzH-XF7nnSvb8_TSV6Jl_A%3A1682144252436&ei=_HtDZL2bGsaRwPAP0by2qA0&oq=biel+ty&gs_lcp=Cgxnd3Mtd2l6LXNlcnAQAxgAMgQIIxAnMgUIABCABDIFCAAQgAQyBQgAEIAEMgUIABCABDIFCAAQgAQyBQgAEIAEMgUIABCABDIFCAAQgAQyBQgAEIAEOgoIABBHENYEELADOgsIABCABBCxAxCDAToICAAQgAQQsQM6CwguEIAEELEDENQCOg4ILhCABBCxAxDHARDRAzoRCC4QgAQQsQMQgwEQxwEQ0QM6BwgAEIoFEEM6DgguEIoFELEDEIMBENQCOg4ILhCABBCxAxCDARDUAjoICC4QgAQQsQM6EAguEIoFELEDEMcBENEDEEM6CwguEK8BEMcBEIAEOgUILhCABEoECEEYAFDjFljxJ2DCMmgHcAF4AIABZYgB8wSSAQM1LjKYAQCgAQHIAQjAAQE&sclient=gws-wiz-serp
2. testy floryda - https://www.google.com/search?q=testy+lakierow+floryda&client=firefox-b-d&sxsrf=APwXEdfs5AtBXX5f6UybavyjukFkkg7ERA%3A1682144322403&ei=QnxDZJL5E5HMrgTQmK_oBw&ved=0ahUKEwiSoqz267z-AhURposKHVDMC30Q4dUDCA8&uact=5&oq=testy+lakierow+floryda&gs_lcp=Cgxnd3Mtd2l6LXNlcnAQAzIFCAAQogQyBQgAEKIEMgUIABCiBDoKCAAQRxDWBBCwA0oECEEYAFCcB1icB2DYCGgBcAF4AIABVYgBVZIBATGYAQCgAQHIAQXAAQE&sclient=gws-wiz-serp
Oczywiscie testow jest wiecej i dodatkow tez!
Bylo raczej napisac ze w gornianych a czasem u zaje**stych producentow pojawia sie lipton w postaci lakierow do wewnatrz ktore niestety stosowane na zewnatrz pekaja i sie pi***ola po calosci z uwagi na brak dodatkow chroniacych przed UV.
Sprawdzam od 1.5 roku tez lakiery Akzo Nobell oraz jeszcze jednego producenta ktorego nie ujawnie bo na razie nie moge.
Polozone lakiery od Akzo Nobell oraz kolejnego producenta polozone natryskiem na ich technologiach na plastrach leza sobie na plytkach na poludniowej stronie. Pada na nie snieg, deszcz i napieprza niemilosiernie slonce. Na razie nic sie nie dzieje i nic nie peka. W tym roku bede je katowal fizycznie. Piwko bedzie na nich stalo wieczorami, drink, bede gasil kiepy i sprawdzal jak sie zachowaja.
Czy tak mozna sprawdzac lakiery? ku**a! Czytacie tekst goscia ktory rotexa nowiutkiego zrzucil z 1m wysokosci na beton zeby sprawdzic czy sie nie pop*****i. Tak wiec da sie tak testowac i moze to przeczyc teorii producentow ale mam na na wyje**ne.
Mam zdjecia z roku 2018 gdzie polozylem na plaster pollaka Klar S i w taki sam sposob jak linijka wyzej jest testowany. Czyli po prostu ku**a tyrany. Czy cos sie dzieje? No po za tym ze sa slady po kiepach minimalne ktore mozna spolerowac to ku**a nie!
Zatem sa jednak lakiery ktore sa dosc odporne na UV - jednak nie kazdy! Wiekszosc samochodowki sie do tego nie nadaje gdyz zostala stworzona na inna powierzchnie.
Szukamy lakierow gestosieciowanych w akrylu lub PU. Biel tytanowa mozna stosowac we wszystkich akrylach 2k rozpuszczalnikowych.
W systemach 1k oraz wodnych sie nie wypowiem bo dawno z tego zrezygnowalem - dla mnie to gowno jest!
Pozdrawiam i oczwekuje ostrej riposty z waszego skladu drewna. Zakoczcie mnie!
www.SKLAD-DREWNA.pl:
No ale szybko się odpaliłeś :) Więc zacznijmy odpowiadać :)
1) Nie pisaliśmy nic o lakierze, a o środkach które nie zawierają pigmentu, a przeczytałem z linka który podesłałeś i cytuję "BIEL TYTANOWA W PRZEMYŚLE
To najdroższy składnik farb i tynków dyspersyjnych. To właśnie ilość użytego białego pigmentu wpływa na końcową cenę produktu"
a więc się zgadzamy, lakier, olej, lazura czy cokolwiek innego co nie będzie zawierało pigmentu i będzie bezbarwne na tzw. "ch*j" się nadaje :) Krem przeciw oparzeniom słonecznym też wydaje się bezbarwny, a jednak ma pigment który przejmuje promieniowanie :) Poza, tym biały pigment to najmocniejszy i najtrwalszy barwnik jeżeli chodzi o odporność na promieniowanie UV
Jednak mimo wszystko dla amatorów w stosowaniu środków polecamy po prostu olej do drewna zawierający pigment, gdyż lakier na drewnie iglastym na zewnątrz, obciążony mechanicznie i warunkami atmosferycznymi to raczej dla niedoświadczonych "lakierników" to będzie strzał w kolano, płacz, rozwody, kłótnie z połówkami i kupa siana na środki do usuwania powłok malarskich, i jeszcze więcej pracy aby doprowadzić to do normalnego stanu, a olejowanie to olejowanie, ładnie natłuści, nabłyszczy, wyciągnie rysunek słoja, tyle że mało trwałe i trzeba powtarzać częściej, ale tylko samo olejowanie, bez usuwania poprzednich warstw.
Miłego wieczoru
www.SKLAD-DREWNA.pl
Wojput:
A tutaj mam Osmo bezbarwne z ochroną UV:
https://osmo.com.pl/produkt/olej-ochronny-uv-uv-extra/
To jak? KŁAMIO?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej