Jak policzę ile pakuję godzin w każdy przedmiot to mi się nie opłaca zmieniać źródła zarobkowania
Czyli w te godziny wchodzi wymyślanie jak to zrobić no i ciągłe naumiewanie się. Póki co najbardziej kręci mnie wzrost umiejętności właśnie w tych dwóch aspektach.
Mam tak samo jak Ty.. już się parę osób pytało co będę robił w warsztacie zarobkowo, żeby w końcu coś odzyskać $, ale jak człowiek policzy godziny to uuu braknie na zakupy w spożywczym