co tu dużo mówić..
Przeglądam Wasze forum nie od dziś. Projekty są po prostu kozackie.
"Znam" niektórych z Was z jutuba też nie od dziś.
Dziękuję za przyjęcie na forum. Myślę, że POLSKA zasługuje na takie forum, jak to. ; ) Takie, które żyje i wszystko się kręci, jak powinno.
Mógłbym o sobie trochę więcej napisać, nie wiem w sumie. Mam 34 lata. Od stosunkowo niedawna pracuję w końcu jako tester oprogramowania. Moje dotychczasowe przygody edukacyjne i inne były różnorodne, ale zawsze ambitne. Zasadniczo ze stolarką miałem niewiele wspólnego, ale zawsze ceniłem stolarzy, których znałem i wiem, że jest to skomplikowana, wielopłaszczyznowa techniczno - artystyczna sprawa. Będę robić mały remont i pierwsze z "projektów", które mam w głowie, to od razu swego rodzaju wyzwania i tematy - rzeki.
1. Żaluzje wewnętrzne. Można kupić, ale nie - lepiej sobie utrudnić. Od razu temat materiału, temat mechanizmu itd. To jest nietypowe.
2. Meble z tej całej sklejki. W sumie to ja tam nie wiem, czy to będzie jakiś MIDCENTUR, inny minimal, skandynaw, rustykal czy inne industrializacje. Zależy od postrzegania, skojarzeń, detali, aranżacji, wykończenia. W sumie "moda" na to już była. Ja się na to decyduję z kilku powodów. Po pierwsze, sklejka jest po prostu ładna. Po drugie, chcę to sam zrobić. Po trzecie, chcę, żeby było estetycznie, urządzone, w swoim stylu, ale nie jest to moje jakieś nie wiem, docelowe marzenie.
3. Planuję odświeżyć peerelowskie drzwi. I ponieważ nie mogę za chiny znaleźć sensownej listwy przyszybowej z jakiegoś plastiku, to to też jest nietypowe. Bo zasadniczo ludzie kupują drzwi za 200 zł i cześć. Ale u mnie tak jest wszystko pokrzywione, że myślę, że nie obyłoby się bez zmiany całych ościeżnic z zawiasami, a tego nie chcę narazie robić.