Witam
postanowiłem pobawić się w amatorską stolarkę i szukając informacji o różnych rzeczach trafiłem na to forum
moje pierwsze dwie wykonane rzeczy:
stół pod ukośnicę z sosnowego drewna konstrukcyjnego i blatu dębowego z marketu (o dziwo przez rok ani nie pękł, ani się nie zbananił)
stół okazał się wysoce przydatny podczas wykończania domu, na ukośnicy szybko obrobiłem materiał na prowizoryczną balustradę, którą zamontowałem żeby nikt nie zginął do czasu skończenia wszystkich prac, też drewno konstrukcyjne, osadzone na prętach M12 ze stali A2 zakotwionych chemicznie. Docelowa balustrada będzie prawdopodobnie z buku tak jak schody, które czekają już w pokoju na montaż po pomalowaniu wszystkich ścian.
Obecnie jestem na etapie renowacji kilku mebelków ze śmietnika, w tym genialnego bukowego krzesła z PRL oraz czekam na blat do strugnicy zamówiony u Merry'iego, który zainstaluję w warsztacie w garażu 20m2. Ze sprzętów to oprócz ukośnicy nabyłem trochę dłut, ręcznych strugów, lamelownicę, zagłębiarkę, frezarkę, ostrzałkę tormek z osprzętem, szlifierkę oscylacyjną i inne takie.