Witam wszystkich.
Z zawodu jestem fotografem, grafikiem-animatorem 3d ( w branzy od okolo 40 lat). Zawsze jednak ciagnelo mnie do stolarki. Moim pierwszym powaznym dokonaniem w wieku okolo 18 lat, bylo przerobienie mebloscianki, ktora mi mama kupila za ciezko zarobione pieniadze (niestety nie podobala mi sie) jak poszla do pracy rozkrecilem ja, wzialem pile i przerobilem po swojemu. Mialem bardzo wyrozumiala i kochana mame, wiec jakos to przezylismy.
Tak powaznie zblizam sie do emerytury i chcialbym sobie na starosc cos podlubac w drewnie. Nie mysle o jakiejs powaznej produkcji, raczej o drobnych rzeczach typu pudelka, jakies gadzety, moze czasem jakas szafka.
W tej chwili urzadzam sobie warsztat zakupilem kilka maszyn, zrobilem kilka szafek, stol itp. zeby miec na czym pracowac. Mam wiele pytan do Was, widze , ze chetnie dzielicie sie wiedza i dswiadczeniem ( ale to w osobnych watkach).
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje , ze moze ja sie tez na cos kiedys przydam