Tak że ten tego sam za sobą nie przepadam,chyba że Q mnie polubisz
wbijaj na browara... skombinujemy jakies
kozy panienki, bedziemy chlali i imprezowali.
napisales ogien z du*y? pojdziemy do restauracji i op*****imy jakas miche ... po czym zaczniemy strzelac z dupska i do kelnera ze chyba zarcie nie bylo koszerne!
ha ku**a! wbrew pozorom umiem sie bawic tez po trzezwemu