Wypada się przywitać, więc witam wszystkich serdecznie
Zawsze lubiłem wszystko zrobić sam, gubi mnie moja chęć osiągnięcia perfekcji... często przez to nie kończę zaczętych prac.
Moje motto życiowe albo robić coś dobrze albo wcale (jest to także wspaniała wymówka)
Trafiłem do was przez Gizmo Garaż czyli przez
@Mery, już się zorientowałem. Parę godzin studiowałem forum przed postanowieniem o przemówieniu.
Mieszkam w okolicach Warszawy a może bardziej w okolicach Piaseczna.
Będę męczącym użytkownikiem wiercącym dziury w brzuchu swoimi pytaniami.
Więc jeszcze raz POWITAĆ
P.S. Nie myślcie że 2004 w nicku to rok urodzenia
zakładając ten nick w 2004 roku nie brałem pod uwagę tego że się zestarzeje i że czasem użytkownicy Internatu będą odbierać mnie jako 15 latka. Mam już słuszne 42 wiosny za sobą.