Zaraz, zaraz. Mówisz o fotce nr5? To jak wyciąłeś taki kształt bez taśmówki?
Mój "Park maszyn" wymagał i w sumie nadal wymaga wielu kreatywnych pomysłów
Każdy element wycinałem na włosówce, potem kleiłem, następnie szlifowałem kreatywną przystawką do wiertarki.