Kornikowo - Forum stolarskie

Pneumatyka => Narzędzia => Wątek zaczęty przez: pinkpixel w 2024-05-06 | 21:52:18

Tytuł: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-06 | 21:52:18
Po 9 latach użytkowania mogę napisać że:
przez 8 lat pracował bezawaryjnie na moje amatorskie potrzeby, bił gwoździe, dmuchał i pompował. I był naprawdę cichy.


PS. Jednak nie 9 a 6 lat, z czego 5 bezawaryjnie


Pierwszy problem wystąpił rok temu. Nieszczelność, na kolanku dolotowym z zaworem odpowietrzenia cylindrów. Przy próbie jego wykręcenia (kolanka) rozsypało się na kilka części, nagwintowana cząstka została w zbiorniku i trzeba było się trochę nagimnastykować by jej resztki wydłubać bez rozpieprzenia gwintu. Ten sam problem wystąpił przy zaworze do spuszczania wody na dole zbiornika. Wszystkie wykonane z "gównolitu", wymieniłem na mosiężne i kompresor działał dalej.


Teraz na dniach zrobiło się zwarcie na uzwojeniu silnika. Zadzwoniłem do serwisu i serwisant bardzo-bradzo namawiał mnie do zakupu nowego całego modułu sprężarki (on jest zespolony silnik i tłoki) - koszt 440 PLN (nowy kompresor aktualnie kosztuje cirka 600 PLN), bo koszt naprawy w ich serwisie wyniesie prawie tyle samo co nowy - wyszło im około 350-380 PLN. Po zasięgnięciu informacji na forum, stwierdziłem że spróbuję dać uzwojenie do przewinięcia. Obdzwoniłem, większość kręciła nosem, ale jeden starszy Pan powiedział że jeśli tylko da się rozkręcić to on nie widzi problemu :) .


No to spróbowałem to rozkręcić.
Przy próbie (dotknięciu kluczem) odkręcenia węża, rozsypało się kolanko wychodzące z głowicy z cylindrami, wykonane z tego samego "gównolitu" no i ułamało się tak że cześć zewnętrzna została na wężu, a reszta a jakże w gwincie w głowicy. Jak to nie strzeliło pod ciśnieniem, nie wiem.
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1632-060524215113-147912179.jpeg)


Odkręciłem dekle nad cylindrami. Po zwolnieniu śrub, rozsypał się jeden ze wsporników dekla na cylindrami :) . ... Tutaj przerwałem dalsze rozkręcanie - bo śrubami spięte są obudowy na wytłoczkach z tego samego gównolitu.
(https://kornikowo.pl/gallery/14/1632-060524215114-147961783.jpeg)


Zrezygnowałem z naprawy i raczej zrezygnuję z zakupu nowej sprężarki bo jeśli wykonana jest podobnie, jak ta, a chyba tak jest, to nawet jeśli uzwojenie nie padnie, to gównolit może mnie znów zmusić do wymiany całego modułu a nie naprawy.


W efekcie szukam nowego kompresora a zakupu MAGNUM JWS 24/750 - jak polecałem to nie polecam  >:( ::) :-X
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2024-05-06 | 22:00:04
eeeee no Królu Złoty.... przez 8 lat to się przecież 8 razy zwrócił i 4 razy zamortyzował i :) miał prawo do focha na całego. :)
To i tak dobrze, bo pewnie chińczyk zapomniał w tym egzemplarzu niedokręcić jakiejś śrubki albo nienasmarować jakiegoś łożyska że tylee czasu Ci działał.
Nowy kup i kolejne... 2 lata będziesz używał do zakończenia gwarancji bezawaryjnie :D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-06 | 22:10:40
Hmm, niezbyt grube te ścianki. Może dlatego nie każą dmuchać na kompresor sprężonym powietrzem. Nie bez powodu ZnAl dostał miano gównolitu. Mam ten sam model, ogólnie grzeje się dosyć szybko. Twój wygląda już na bardziej zimny. Strach się bać.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-06 | 22:32:59
eeeee no Królu Złoty.... przez 8 lat to się przecież 8 razy zwrócił i 4 razy zamortyzował i :) miał prawo do focha na całego. :)
To i tak dobrze, bo pewnie chińczyk zapomniał w tym egzemplarzu niedokręcić jakiejś śrubki albo nienasmarować jakiegoś łożyska że tylee czasu Ci działał.
Nowy kup i kolejne... 2 lata będziesz używał do zakończenia gwarancji bezawaryjnie :D


@KrisssK (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1735) masz rację, w sumie jak po latach policzyć to wyszło cirka 60 zł/rok :) użytkowania, bez prądu, ale drugi raz nie kupię, bo może być faktycznie 2 lata i po ... kaput




Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2024-05-06 | 22:38:00
No widzisz.... teraz nie masz kompresora a i tak jesteś zadowolony :)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-06 | 22:40:10
No widzisz.... teraz nie masz kompresora a i tak jesteś zadowolony :)


@KrisssK (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1735) jesteś jak herbata z melisy i krople nervosol razem wypite ;D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: KrisssK w 2024-05-06 | 22:50:07
... jednym słowem: człowiek do rany przyłóż...
.
.
.
i gangrena murowana :D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2024-05-07 | 07:15:03
Ten gównolit mógł się zwyczajnie przegrzać skoro wszystko się rozpadło na raz, może coś ze smarowaniem etc (ttłok dostał temperatury, wszystko się przegrzało, a jak metal zwięoszył wystarczajàco swoją objętość to silnik dostał po du**e i poszła izolacja uzwojenia).
Też jestem zdania ze 8lat to sporo czasu, jednak z chińszczyznà ten peoblem že kupisz dwa i jeden popracuje 10lat a drugi miesiàc.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-07 | 07:58:08
Ten gównolit mógł się zwyczajnie przegrzać skoro wszystko się rozpadło na raz, może coś ze smarowaniem etc (ttłok dostał temperatury, wszystko się przegrzało, a jak metal zwięoszył wystarczajàco swoją objętość to silnik dostał po du**e i poszła izolacja uzwojenia).
Też jestem zdania ze 8lat to sporo czasu, jednak z chińszczyznà ten peoblem že kupisz dwa i jeden popracuje 10lat a drugi miesiàc.


Wczoraj byłem ciut wkurzony, dziś tak sobie to przy kawie kminiłem i przeglądałem dostępność kompresorów. Większość tych cichych jest w sumie oparta na tej same sprężarce. Mówię o podobnym budżecie. Przez moment analizowałem czy jednak olejak np. Metabo, ale w sumie chyba jednak nie mam za bardzo wyjścia. Kompresor się przydaje. No zaczynam się powoli łamać ;) czy jednak nie dokupię tej sprężarki. Na chłodno muszę sobie to rozkminić :)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-07 | 08:15:01
może coś ze smarowaniem etc (ttłok dostał temperatury, wszystko się przegrzało, a jak metal zwięoszył wystarczajàco swoją objętość to silnik dostał po du**e i poszła izolacja uzwojenia).

W bezolejowych nie ma smarowania, jest uszczelka na tłoku, bodaj teflonowa.

Cytat z instrukcji, oznaczono wykrzyknikiem:
Cytat: instrukcja
Sprężarki nie są przeznaczone do pracy ciągłej.

Ich sprawność wynosi 40%, co oznacza, że zalecane jest aby po 4 min pracy następował 6 minutowy okres przerwy. Podczas wykonywanych prac należy zwrócić uwagę czy pobór powietrza przez podłączone narzędzie nie przekracza wydajności sprężarki.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-07 | 08:52:04
ha i mam chyba winowajcę tego zwarcia.


Obejrzałem jeszcze raz, tłoki, uszczelki i cylindry.Jeden tłok, ten na zdjęciu po lewej stronie, został starty z jednej strony, nie był dokładnie w osi cylindra, uszczelka się częściowo wytarła i później sam tłok ścierał się o cylinder, będąc dokładnie nad miejscem w którym nastąpiło zwarcie, drugi tłok działał w osi cylindra. W tym pierwszym jest starty zarówno rant tłoka jak i porysowana wewnętrzna strona cylindra, w drugim cylinder jest gładki.


Działało poprawnie do czasu kiedy uszczelka się nie starła, sypał opiłkami na uzwojenie. (na zdjęciu zaznaczyłem miejsce gdzie się starł)Tyle że nie miałem żadnych oznak, odgłosów, że coś nie bangla. Albo były, ale na tyle znikome, że nie wyłapałem.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-07 | 09:01:42
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-07 | 10:01:22
Popitoliło mi się jednak! To nie 9 lat a 6 lat jak go mam, czyli 5 lat bezawaryjnie. >:(
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2024-05-07 | 10:38:58
oddychaj głęboko
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-07 | 10:59:39
oddychaj głęboko


prawie się zes...łem ze złości ;D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2024-05-07 | 21:41:04
cylinder, będąc dokładnie nad miejscem w którym nastąpiło zwarcie,
umyć denaturatem
zrobić fotkę miejsca zwarcia
popatrzał bym na to miejsce :P
takie skrzywienie zawodowe m)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-07 | 22:47:41
cylinder, będąc dokładnie nad miejscem w którym nastąpiło zwarcie,
umyć denaturatem zrobić fotkę miejsca zwarcia popatrzał bym na to miejsce :P takie skrzywienie zawodowe m)



@krzyś48 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=33) nie wcisnę tam aparatu/telefonu a żeby rozebrać do tego jest ciut gimnastyki.




hmm chyba ze pieprznę młotkiem  ::)  - zobaczymy jak by co zdjęcia podeślę
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-08 | 05:32:45
Jaki teraz kompresor bierasz?
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 07:18:36
Jaki teraz kompresor bierasz?


wciąż nie podjąłem decyzji, rozkminiam na dwóch płaszczyznach, na podstawie tego co robiłem :)


1. czy tak jak miałem 24L zbiornik czy jednak mniejszy 6-8L mi styknie
2. cichy jak miałem - czy głośny postawiony zamkniętej kotłowni będzie mocno hałasował i przeszkadzał


te ciche i w tym małym budżecie kompresory do max 800PLN sprężarki mają bliźniaczo wyglądające jak to co się popsuło, więc po ochłonięciu, zastanawiam się czy jednak nie kupić tej samej sprężarki licząc że popracuje co najmniej tyle ile ta, z olejowych (głośnych) skręcałem w stronę metabo, po doświadczeniach z tym i po jego rozebraniu to najchętniej kupił bym taki który ma rozdzielone silnik i sprężarkę, ale takie z napędem paskowym są te duże kobyły, a u mnie butla max 24L, a sobie to wyklaruję niebawem :) i dam znać
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: szmar w 2024-05-08 | 08:07:13
24L zbiornik czy jednak mniejszy 6-8L mi styknie
Przecież zawsze można dokupić większy zbiornik luzem i je razem połączyć oczywiście z  zaworem zwrotnym i normalnym pomiędzy zbiornikami. 
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 09:15:15
24L zbiornik czy jednak mniejszy 6-8L mi styknie
Przecież zawsze można dokupić większy zbiornik luzem i je razem połączyć oczywiście z  zaworem zwrotnym i normalnym pomiędzy zbiornikami.


@szmar (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=426) ale ja nie potrzebuję zwiększać pojemności, rozważam raczej jej redukcję
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-08 | 10:10:43
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), może Stanisław zwany tłustym Maksymilianem jest dla ciebie?

https://allegro.pl/oferta/stanley-stf564-kompresor-bezolejowy-6l-8bar-wyciszony-dst101-8-6-15578552324
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 11:11:31
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), może Stanisław zwany tłustym Maksymilianem jest dla ciebie?

https://allegro.pl/oferta/stanley-stf564-kompresor-bezolejowy-6l-8bar-wyciszony-dst101-8-6-15578552324 (https://allegro.pl/oferta/stanley-stf564-kompresor-bezolejowy-6l-8bar-wyciszony-dst101-8-6-15578552324)


jak znajdę taki z inną naklejką, może być dedra, yato, patatos and bananas, to biorę od ręki, tym ku**som z korpo co pr******li i mieszają w tych markach żal mi złotówkę oddać :D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-08 | 12:04:21
Ale to wisz, ten sam pan ryżajec uplęgnie go dla ciebie, tylko pomaluje na mniej żółto, czy cuś. Jeżeli spełnia twoje wymogi i ma w miarę ok opinie, to po wyruszać na wyprawę, walczyć ze smokami, żeby znaleźć graala, który może być tylko legendą?

Wygląda na ten sam model, a cena już brzydka.
https://allegro.pl/oferta/kompresor-sprezarka-fini-s-6-750w-8bar-bd126-15481292193
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2024-05-08 | 12:20:40
Pamiętaj, że nawet stanley ma dwa podobne, cichy i głośny.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 12:42:56
Ale to wisz, ten sam pan ryżajec uplęgnie go dla ciebie, tylko pomaluje na mniej żółto, czy cuś. Jeżeli spełnia twoje wymogi i ma w miarę ok opinie, to po wyruszać na wyprawę, walczyć ze smokami, żeby znaleźć graala, który może być tylko legendą?


ux, no co ja poradzę że taki jestem :)  lubię móc wybierać kto na mnie zarobi, a to że ten sam chińczyk to robi nie ma tu nic do rzeczy, ja się mam czuć dobrze :)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-08 | 13:29:06
Dobre sampoczucie miewa złudne podstawy. Do tej pory bawi mnie wspomnienie o ludziach, którzy bojkotowali lełojmelin, że niby ruskie szybciej wojnę przegrają. Odnośnie kapitału tych marek, które "walczą między sobą o klienta" też nie masz pewności, czy nie jest przypadkiem: "jedna fabryka, jeden kapitał".
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 14:01:09
Dobre sampoczucie miewa złudne podstawy. Do tej pory bawi mnie wspomnienie o ludziach, którzy bojkotowali lełojmelin, że niby ruskie szybciej wojnę przegrają. Odnośnie kapitału tych marek, które "walczą między sobą o klienta" też nie masz pewności, czy nie jest przypadkiem: "jedna fabryka, jeden kapitał".


ux - nie ma sensu chyba o tym toczyć dyskusji :) czy złudne czy nie ... jest jak jest, jeden lubi tak drugi tak :), masz rację że co jest na końcu pewności nie mam, ale póki co tak mi się to widzi i tak chcę postępować :)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-08 | 14:26:41
Ok. To jeszcze jeden podobny: https://www.morele.net/sprezarka-aerotec-supersil-6-8bar-6l-2010261-8254643/

Sprężarka z silnikiem jakby znajoma.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 15:51:29
Sprężarka z silnikiem jakby znajoma.



W tych Staszkach też pewno to siedzi.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: RobRob w 2024-05-08 | 16:01:30
a który metabo cichy miałeś na myśli
metabo nie ma chyba cichego
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2024-05-08 | 20:50:08
@krzyś48 nie wcisnę tam aparatu/telefonu a żeby rozebrać do tego jest ciut gimnastyki.

hmm chyba ze pieprznę młotkiem  ::)  - zobaczymy jak by co zdjęcia podeślę
hmm....jako stary druciarz :P myślałem że pomogę :-\
czasami takie niby mechaniczne zwarcia są do naprawienia(po to miały być fotki) ;)
gorzej jak uzwojenie przegrzane  jest :)
trochę w 34tym przezwajałem i mi te druciarstwo pozostało :P
 :D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-08 | 21:13:35
a który metabo cichy miałeś na myśli
metabo nie ma chyba cichego


@RobRob (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=623) - z Metabo rozważałem ten ich podstawowy z butelką 24L - ten głośny - z opcją zamknięcia go w kotłowni




czasami takie niby mechaniczne zwarcia są do naprawienia(po to miały być fotki)



@krzyś48 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=33) chętnie bym z Twojej wiedzy skorzystał  :D  - ale podczas samego rozkręcania doszło do uszkodzeń w tym gównolicie, a żeby dostać się do tego uzwojenia musiałbym zdjąć z wału z jednej (a może i z dwóch stron) tłoki, przeciwmasy wszystko wykonane i przykręcony śrubkami do tego gównolitu który pod dotykiem się już sam rozpada, nie chce mi się już z tym walczyć, bo w deklach utknął cały gwint kolanka, dekle chyba też z tego stopu są, poprzednio usuwałem podobne częśći, ale tamte tkwiły na gwintach stalowych w zbiorniku i dało się je kawałek po kawałku wybijać, tutaj pewnie pieprznę raz. drugi młotkiem i dekle popękają jak kropus na którym stały ... to jest chyba faktycznie tak skonstruowana i dobrane materiałowo, żeby utrudnić/uniemożliwić naprawę  >:(
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-09 | 09:10:48
Te same sprężarki są w zasadzie wszędzie. Powiedzmy, że trafiłeś na gorszy materiał, a tamte są w porządku. Yyyy, no.
Czy przegrzewałeś swój kompresor? Czy tam gdzie stoi jest gorąco latem? On bardzo szybko nagrzewa się. W lecie wiatrakiem go chłodzę, bo jedno pełne nabicie + ze 2 dobicia i jest już gorący.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-09 | 09:45:32
Te same sprężarki są w zasadzie wszędzie. Powiedzmy, że trafiłeś na gorszy materiał, a tamte są w porządku. Yyyy, no.
Czy przegrzewałeś swój kompresor? Czy tam gdzie stoi jest gorąco latem? On bardzo szybko nagrzewa się. W lecie wiatrakiem go chłodzę, bo jedno pełne nabicie + ze 2 dobicia i jest już gorący.


Ux nic z tego o co pytasz nie miało miejsca. Nie był eksploatowany do granic a na pewno nie ponad granice jego możliwości.


Wczoraj wieczorem, zacząłem go jeszcze robierać dalej, tłok jest tam połączony z kołem masowym na mimośrodze i to koło masowe pozycjonuje miejsce tłoka na korbie a tym samym w cylindrze. W tym moim było ewidentnie za daleko wepchnięte, tłok z jednej strony był dociskany do cylindra. W sumie wystarczyło by to sprawdzić, odblokować i poluzować koło na wale i kilka razy ręcznie zakręcić wałem i tłok sam by się ustawił w centralnym położeniu, ale człowiek o tym nie widział, nic nie piszczało, nie zgrzytało, a tłok i cylinder zostały zeszlifowane.


Dla Ciebie i może innych użytkowników, skok tłoku w cylindrze nie przekracza połowy wysokości cylindra, więc na dobrą sprawę jeśli w jakiś sposób wykryjecie, albo przyjdzie wymienić tą teflonową uszczelkę na tłoku, można cylinder jeśli jest w środku porysowany/starty, obrócić do góry nogami.


Rozkręcę go dalej i podzielę się co mi wyjdzie, i zdjęcia dla @krzyś48 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=33) może uda się zrobić
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-09 | 12:22:16
Wczoraj wieczorem, zacząłem go jeszcze robierać dalej, tłok jest tam połączony z kołem masowym na mimośrodze i to koło masowe pozycjonuje miejsce tłoka na korbie a tym samym w cylindrze. W tym moim było ewidentnie za daleko wepchnięte, tłok z jednej strony był dociskany do cylindra. W sumie wystarczyło by to sprawdzić, odblokować i poluzować koło na wale i kilka razy ręcznie zakręcić wałem i tłok sam by się ustawił w centralnym położeniu, ale człowiek o tym nie widział, nic nie piszczało, nie zgrzytało, a tłok i cylinder zostały zeszlifowane.

Widać było skrzywienie przez boczne otwory?

U mnie na razie działa, więc człowiek nie ma za bardzo chęci na rozbieranie sprężarki po tym co pokazałeś.

Jedynie obudowa presostatu (abs) pękła przy mocowaniu na śrubkę, dałem na wylot dłuższą i siedzi. Co zabawne najbardziej hałasował czerwony przycik, dostał gumkę.
(http://i.imgur.com/iAZEhLRm.jpg) (https://imgur.com/iAZEhLR)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-09 | 12:42:58
Widać było skrzywienie przez boczne otwory?



Nie, tego nie było widać. To nawet nie było skrzywienie, przesunięte było w osi cylindra. Jak zdjąłem dekle to zauważyłem że z jednej strony tłok był bliżej korpusu a z drugiem miał więcej luzu, ale pomyślałem że może tak być, dopiero jak zajrzałem do cylindra i pod uszczelkę na tłoku, wyszło że metal tarł o metal.


Jak działa to nie rozbieraj, bo faktycznie możesz już tego nie poskładać w całości, a możliwe że tylko u mnie tak to pomontowane zostało. Poniżej zdjęcia tego co wydłubałem wczoraj.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: RobRob w 2024-05-09 | 14:22:25
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632) może Senco tylko nie wiem czy jeszcze ta sama jakość co kiedyś
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-09 | 15:25:53
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), ok, dzięki za zdjęcia.
Czyli bez rozbierania trzeba szukać opiłków, chociaż wtedy już za późno.
Teoretycznie czas nabijania też pogarsza się, jeżeli pojawia się nieszczelność, więc może na tej podstawie da się coś stwierdzić. U mnie na nówce po lekkim podkręceniu presostatu było: 0-8 bar (2 min 25 sek), 6-8 bar (40 sekund).
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-09 | 16:38:13
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), ok, dzięki za zdjęcia.
Czyli bez rozbierania trzeba szukać opiłków, chociaż wtedy już za późno.
Teoretycznie czas nabijania też pogarsza się, jeżeli pojawia się nieszczelność, więc może na tej podstawie da się coś stwierdzić. U mnie na nówce po lekkim podkręceniu presostatu było: 0-8 bar (2 min 25 sek), 6-8 bar (40 sekund).


bezinwazyjnie, to możesz odkręcić osłonki wentylatorów, to na dwa małe wkręty jest mocowane. Wiatrak jest nałożony na wał i zabezpieczony segerem. Jak zdejmie się segera, to można wiatrak zssunąć z wału, siedzi ciasno więc trzeba nim chwilę pomerdać delikatnie podważając żeby zszedł, wał nie jest okrągły dookoła, ma sfrezowanie na płask i wentylator ma otwór w kształcie tego sfrezowanego wału, więc nie grozi że jak zdejmiesz i założysz ponownie to otwór się wyrobi i wiatrak będzie latał dokoła bez oporu. Po zdjęciu wiatraka, sądzę że da się włożyć palucha od dołu w cylinder i jak tłok będzie w górnym położeniu to zatarcia na ściance cylindra, przynajmniej u mnie da się wyczuć palcem, a może i wepchnąć telefon czy kamerkę. ale jak masz zanotowane te czasy - ja o tym nie pomyślałem wcale - to faktycznie da ci to pogląd.
Samo rozbieranie/rozkręcenie jest tam nawet dobrze zaprojektowane, jest dojście i miejsce, problemem są te materiały co się rozpadają.


Jesli zdecyduję się jednak na wymianę tej sprężarki, to od razu zapytam ich czy przed wysłaniem mogą mi tam to kolanko wymienić na mosiężne, albo wykręcić to co tam jest wkręcone z tego gównolitu. Na razie zawęziłem dla siebie dwie opcje - wymiana sprężarki albo kupno tego Metabo.


@RobRob (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=623) dziękuję za przypomnienie tej dobrej marki, ale po sprawdzeniu oferty - to nie ten budżet, ja kutwa jestem ;D
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-09 | 19:16:07
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), sprawdziłem. Nabicie na zimnym (0-8 bar) 2:15, za chwilę dobicie (6-8 bar) 0:38. Nic nie zmieniałem. Dziwna sprawa.
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2024-05-09 | 20:07:17
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), sprawdziłem. Nabicie na zimnym (0-8 bar) 2:15, za chwilę dobicie (6-8 bar) 0:38. Nic nie zmieniałem. Dziwna sprawa.


dotarł się :) - jak działa to nie grzeb, w swoim też bym przecież nie grzebał gdyby działał ::)
Tytuł: Odp: Cichy kompresor Magnum JWS 24/750 - po 9 latach użytkowania
Wiadomość wysłana przez: ux w 2024-05-09 | 20:33:48
Ano. Nie mam takich zapędów. Raz już coś rozgrzebałem aż zje**łem. Ogólnie chińskie produkty w kolejnych odsłonach mogą się różnić, lepsze, gorsze materiały. Zależy jak leży. Mój jest z 2019, ale czasem stoi długo nieużywany. Zbiornik rozszczelniam.