Ze 2 uwagi do tej sztyfciarki po pewnym czasie używania.
Do zszywek jest dobra, do sztyftów już niekoniecznie. Bo ma podwójny młoteczek, więc jak wbija sztyft za głęboko, to zostawia jeszcze drugi ślad (pusty). Nie zawsze wygląda to ładnie. Do wbijanie sztyftów dużo lepsza makita AF505N, która ma dużo większą siłę wbijania przy takim samym ciśnieniu. Jak wbijałem coś w listwy brzozowe, to 4pro wbijało na równo, a makita przebijała listwy na wylot rołupując je przy tym
. Obie były ustawione na ok 1/2 mocy wbijania.