Pneumatyka > Narzędzia

Wydajność kompresora do malowania pistoletem.

(1/4) > >>

Dentarg:
Cześć,

Czy ja dobrze myślę?

Jeśli pistolet HVLP potrzebuje wydajności 250l/min przy ciśnieniu 2,5bara. To jeśli mam nabity do 8bar kompresor 50L, to znaczy, że mam ~60sek malowania przy prawidłowych parametrach pistoletu i wydajnośc kompresora nie ma tu nic do rzeczy?

Bo mam w kompresorze 400L powietrza (8*50), do osiągnięcia w zbiorniku ciśnienia 2,5bara mogę wypuścić 275L,, czyli jakbym mógł malować ponad 60sek, nawet jak kompresor nie będzie w stanie dobijać ciśnienia z odpowiednią dla pistoletu prędkością.

A potem muszę poczekać X minut aż mi nabije na nowe zbiornik do 8bar.

Puzii:
Czekać nie musisz, bo kompresor powinien dobić nawet w czasie malowania. I dlatego poleca się dobrać kompresor pod pistolet taki, żeby nadążał nadmuchać.

gwd:
Puzii dobrze gada, tylko trzeba pamiętać, że większość kompresorów jest bezolejowa czytaj nie może pracować w ruchu ciągłym bo nie mają chłodzenia i się zatrą. Malowanie z przerwami to kiepski pomysł. Sprawdź jaki masz wydatek powietrza na wyjściu kompresora i jak jest mnieszy od 250l/min to nie zalecamzabieranie się za robotę z takim zestawem. Spróbuj pożyczyć drugi kompresor i połącz równolegle trójnikiem.

Puzii:
Fakt, zapomniałem dodać - nie wyobrażam sobie lakierowania z przerwami na zatankowanie butli :)

Dentarg:
Raczej nie będę lakierować zbyt często, a jak zacznę to wymienię na kompresor 400L/min :).

Kompresor przede wszystkim do wbijania gwozdzi, ale jakby się dało coś małego psinkąć, nawet z kilkoma przerwami, to będzie OK.

Także, na razie kupie sobie mały 50L po taniości, a jak zachce mi się być "lakiernikiem" to pomyślę nad czymś lepszym. Szczególnie, że do dobrego lakierowania trzeba mieć zimne powietrze, bez oleju i bez wody.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej