Autor Wątek: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta  (Przeczytany 2271 razy)

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« dnia: 2021-10-03 | 20:53:36 »

Znalazłem  ( dawno temu kupione ) stare dłuta ze zniszczoną rączką ,szybkie spojrzenie na tokarkę i już wiem co mam zrobić .
Szybkie czyszczenie wstępne




Kawałek dęba też się znalazł












Na YT mówili najpierw otwór pod dłuto a potem obrób  rączkę i mieli rację , dobrze że się posłuchałęm






I efekt  końcowy










Wspominałem że dobrze że się posłuchałem YT i to fakt ale jak to w życiu bywa nie może być za kolorowo



Smutek , żal  i rozpacz napełniły moją głowę .
Otarłem łzy
Smutek odszedł razem z możliwością zabłyśnięcia ładną rączką








Na szczęście grono fachowców powiedziało mi gdzie popełniłem błąd




:D




Znajdę  nową obejmę i poprawię średnicę otworu to się pochwalę .

JAk zawsze projekt od dziś do czasu jak skończę
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Snikki

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 256
  • Zwolennik PiS
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-10-03 | 20:59:23 »
Starzy góralscy budorze nigdy nie robili z dębiny ani trzonków, styli czy rączek. Według nich dąb wysysa krew z ręki i tylko jesion uznawali za odpowiedni materiał do tego celu, chcesz to mogę ci przesłać kawałek .

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-10-03 | 22:01:56 »
Dąb lubi strzelić drzazgą, buk lepszy
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline PWCplus

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 289
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-10-03 | 22:46:11 »
Było nawiercić.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-10-16 | 10:33:15 »
Było nawiercić.
Nawiercałem
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-10-16 | 10:35:21 »
Wersja 2.0 ( nie mylić z Markiem :D )

Prawie idealna  ;)

















Delikatne pęknięcie wystąpiło  :'( :'( :'( :'( :'(

Ale nie idzie dalej , po teście napierniczania w dłuto przez 5 min wszystko było ok . Więc zostaje jak jest
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6769
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #6 dnia: 2021-10-16 | 10:49:49 »
Renowacja z postarzaniem  ;)
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Krew pot i łzy ,czyliu rączka do starego dłuta
« Odpowiedź #7 dnia: 2021-10-16 | 11:09:34 »
Renowacja z postarzaniem  ;)

Nalot po paście , polerowałem obejmę , zostało i " mnie " się podoba , więc zostaje .
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .