Równolegle że szpulkami poczyniłem kilka bączków.
Uwielbiam toczyć bączki.
Bukowe, czereśniowy, hikorowo-mahoniowy, grabowo-mahoniowy.

Najlepiej kręci się odpad z toczenia z kołkiem. Bije te wypaśne na łeb.

Bączki olejuję i woskuję.

dobrze że lubisz je toczyć a nie puszczać

Hehe

https://youtu.be/NS76ccy1htQ

Fajny

to Ci podpowiem 

w czubeczek wbija się mały gwoździk , najlepiej z kulistym łebkiem ( ew. szpilka )

Ale "ftedy" nie jest 100 dżewnianny!

Chodzi o to, aby precyzyjnie ten czubeczek wykonać.
I nie upuścić bączka z najdoskonalszym czubeczkiem ever...