Witajcie wszyscy.
To mój pierwszy post na tym forum - więc zacznę krótko, choć lubię się rozpisywać.
Tworzę okazjonalnie pewne prace dla małych dzieci (swoich i obcych), w których wykorzystuję drewniane kulki. Powszechnie można je kupić z jednym przewierceniem. Ja potrzebuję kulek z przewierceniem "na krzyż" (zdj. w załączniku). Wiercąc domową metodą, z użyciem wiertarki stołowej, jest to BARDZO czasochłonne i często kończy się wyrwą po drugiej stronie wiercenia. Taka natura małych elementów.
Czy ktoś ma pomysł, jak nawiercać takie kulki, aby zachować jakąś powtarzalność/szybkość i nie strzępić końcówek?
Ewentualnie gotów jestem z kimś dogadać się na odpłatne wykonanie jakiejś rozsądnej ilości, np. 500 sztuk. Zaznaczam, że nie jestem stolarzem, ale uwielbiam drewno w każdej postaci (no, poza "drewnianymi ustami', to nie moja bajka).
Kulki mają mieć średnicę 20 mm, dodatkowe przewiercenie musi mieć 6 mm.
Pozdrawiam artystów rzemieślników!