Pobijak mosiężny

Zaczęty przez loszmi, 2020-10-29 | 21:41:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Strużyn

a już myślałem, że to numer kolejnego egzemplarza :). Zdradzisz kiedyś jak łączysz trzonek z obuchem ... chyba że to autorskie i lepiej nie zdradzać.... zrozumiem.

trz123

Ten mosiadz kupujesz gotowy w takiej postaci? czy sam wiercisz dziury

loszmi

Choopy, to nie tajemnica, sam tego nie wymyśliłem.

Wałek mam kupiony na metry. Odcinam stosowny kawałek na pilarce do drewna, brzeszczotem bimetal.
Ogarniam na szlifierce i tokarce. Nawiercam otwór, gwintuję i wkręcam na klej szpilkę ze stali 8.8, na to nadziewam rękojeść na żywicę. Nie ma tu moich patentów.

Ale powiem Wam, że są w Polsce firmy, które maja produkty wg moich receptur. W rozmowie szefowie odwracają głowę...

Numer seryjny 008. Numer 009 i 010 już są w produkcji. W sumie 011 także.

Strużyn

Dzięki .... nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłeś tym opisem :) Myślałem o zupełnie innych rozwiązaniach..... jak w standardowych młotkach. Jeszcze raz dzięki.

loszmi

A w międzyczasie dwa kolejne.
Pozdrawiam, Miłosz