Stowarzyszenie czy fundacja pociąga za sobą sprawozdawczość, księgowość. Robi się z tego firma i trzeba utrzymywać działaczy/zarząd, którzy się tym zajmują. Widziałem przejęcie władzy w jednym Stowarzyszeniu i takie sprawy trzeba przemyśleć.
Grupa nieformalna też może spokojnie działać. Może np. występować o dofinansowanie.
Ludzie jak wpłacają pieniądze, to lubią wiedzieć co dostają w zamian. Choćby gwiazdeczka w profilu, nie musi być cały czas widoczna. Wtedy można liczyć na więcej i regularniej niż wpłaty od najbliższych znajomych admina.
Aukcje są ok. Najbardziej opłacają się drobiazgi lub przedmioty z ładunkiem emocji - własnoręcznie wykonane, powiązane z jakimś wydarzeniem itd.
Jak ktoś wystawi maszynę, to mało kto zapłaci więcej niż cena rynkowa.
A najlepiej, z doświadczenia wiem, wychodzą aukcje przy darmowej wódce.