Obróbka metalu > Obróbka mechaniczna

Tokarka na poczatek - budzetowa..

(1/4) > >>

sgt_raffie:
Hej
Widzę, że jest tu paru korników co żrą też stal :D..
Bardzo luźno (znaczy się pewnie koncem roku bede kupował) poszukuje tokarki do obróbki stali. Projekty niewielkie, powiedzmy max srednica toczenia kolo 180 mm (wiem to to dużo ale to okazjonalnie, normalnie pewnie 30-50), jakies walki, ośki, pierścienie. Przelot minimum 20.
Toczenie w stali (to ma być do dorabiania cześci do maszyn i urządzeń).
Posuw wzdłużny na pewno, poprzeczny nie koniecznie. Fajnie by bylo z gitarą a jak już z Nortonem to by była bajka.
Detale jednostkowe, nie produkcja seryjna wiec jak trzeba bedzie przybierac po 5 setek to sobie poradze.
Da rady cos podobnego za powiedzmy 2,5 - 3 klocka kupic? Raczej bym wolał jakieś TSB czy coś w ten deseń niż chinszczyzne ale ma ktoś doświadczenie i coś doradzi? Nie interesują mnie 2 tonowe smoki do toczenia wałów do lokomotywy.
Ptasinskiego, Maszynotwora, Pirana, itd znam ale nie trafilem jeszcze na kanal o toczeniu gdzie informacje podawane sa w jakis logiczny i systematyczny sposob.
Ceny za tokarki są porypane. Byłem parę oglądać i albo jest to miliony za złom albo tanio i też za złom. Dla mnie laika wszystko co widziałem jest złomem. Luzy na pryzmach, luzy na posuwach, rdza, wywalone łoża, itd. Odpuściłem na rejonie 2 które poszly w czasie liczonym w minutach od pojawienia. Znaczy że były dobre pewnie :D.

Temat luźny, zapraszam do dyskusji...Tylko proszę trzymajmy się wersji z trzema zerami...bo wiem ze moge dac nascie tysi i kupic dobre. Ale nie dam bo chce sie "pobawic"..

Ewentualnie komuś z okolic Krakowa dobrze się życie toczy i przygarnie świerzaka na chwile żeby się czegoś pouczył?? :D

ozi:
Też szukam i też podobne założenia. Rozważałeś TSA16?

sgt_raffie:
Taa..rozwazales..
Zadadniczo to we du**e mam czy w nazwie bedzie polska legenda rocka lat slusznie minionych, szemrana organizacja finansowa czy kawalek polskiej nazwy pojazdu typu HMMWV :D.

Ma nie tanczyc po warsztacie i toczyc stal. Do tego ma byc do ograniecia przez amatora na podstawie wiedzy popularnej, a nie na podstawie opaslych tomisk z czasow huty Lenina napisanych tak, ze nawet mnie (ktory czyta WSZYTSKO co mu wpadnie w rece), witki opadaja przy lekturze..

Opowie ktos lopatologicznie JAK sprawdzic tokarke czy nie jest zlomem? Luzy wymacywalnespoko.. Ale co mozna np wytoczyc zeby szybko sprawdzic maszyne? Zakladam, ze walek i sprawdzic czy nie ciagnie stozka. Ale jakiej dlugosci wystarcza, jakie odchylki sa w normie, itd? Gdzie sa dopuszczalne bicia, itd..

ozi:
Ok. nie było pytania 👍

Sompek:
Witam, też mam w planach tokarkę do metalu.
Co prawda tokarzem nie jestem ;) a przy tokarce stałem ponad 20 lat temu i raptem kilka wałków wytoczyłem na warsztatach szkolnych.
Mój wybór skłania się ku dwóm tokarkom: Tytan 750 lub tytan 750 Vario z racji możliwości toczenia gwintów z max skokiem 3,5mm
Dlaczego myślę o chińczykach a nie "starym, porządnym sprzęcie"?
Z racji gabarytów i wagi, w końcu mam tylko garaż do dyspozycji, ale gdybym miał znajomego tokarza z doświadczeniem któremu by się chciało jeździć ze mną i oglądać te stare maszyny to raczej bym szukał "starego potwora". No cóż, sam nie mam doświadczenia żeby dokładnie ocenić stan tych starych maszyn, głównie chodzi o stan łoża, bo potem planowanie i hartowanie takiego kolosa to dla mnie był by koszmar finansowy i logistyczny.
Wiadomo że nowy chińczyk też nie będzie idealny, ale wymiana łożysk czy kasowanie luzów jest do ogarnięcia samemu, a w razie jakichś większych problemów można zgłosić reklamację...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej