Ja mialem... tnie zeliwo, tnie metal, alu, testowalem termalice, ytonga, stara wypalana w calosci cegle a po tym wszystkim twarde i swiezynki sosny.
Malo kiedy to przyznaje ale jest ku**a wart swojej ceny. Nie wiem jak od nich tarcze bo widzialem ale nie zakladalem bo nie bylem zainteresowany nimi. Te brzeszczoty juz zamowilem.
Koles co robi tlumiki przerabia bosche, dw i rozne inne. U niego jeden taki brzeszczot wytrzymal 2 tygodnie... dla porownania bosche czy dw jeden na max 2 dni.
Teraz policz powiedzmy 14 brzeszczotow x tam powiedzmy 5 zyla i wychodzi taki diabolo w ilosci 1 do 2 w zaleznosci od dlugosci.
"The Diablo Steel Demon Carbide-tipped reciprocating blades are the first carbide-tipped blades designed for extreme metal cutting; including high strength alloys,
cast iron, and stainless steel."
Czyli na bank zeliwo obje**e!
I teraz Panowie i Panie ...
Prezentuje Wam firme Freud... ktora czesci z Was jest znana
https://www.amazon.com/Freud-DS0908CF-Carbide-tipped-Reciprocating-Blades/dp/B00NOBAX6SCzyli juz wiecie kogo o to pytac
Jak Wam pisalem ze fs i mf dla mnie z elektro do drewna to marka sama w sobie to byl smiech bo na ch*j to komu do hobby... a teraz co drugi na fs i mf
Czekam klapcegi az zobacze te ostrza u Was i bede darl lacha
Moge te noze jak na razie porownac na poziomie elektro zabawek fs i mf i nawet ja moge smialo napisac ze sa warte swojej ceny... i to ku**a jak!
Ja powtarzam ze nas nie stac na oszczedzanie.