Wiercenie pod kątem 45’ w płaskowniku

Zaczęty przez oldgringo, 2019-07-27 | 21:49:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

oldgringo

Siemka. Muszę wywiercić otwory fi16 pod kątem 45', w rzędzie, co 12 cm, w płaskowniku o grubości 6mm, szerokości 40mm i długi na 2,5 metra. Otworów będzie 19. Moja wiertarka kolumnowa to padaka.
Jakieś sposoby macie na to? Może można coś wypożyczyć, jakiś sprzęt specjalistyczny?

Acar

Montażysta za dwa trzysta.

oldgringo


fyme

Ja bym to chyba zlecił na jakiś laser, wodę czy plazme?

Acar

Cytat: oldgringo w 2019-07-27 | 22:05:24
Wiercą pod kątem? Są takie?
A ja wiem? Pewnie tak. Kwestia ceny. Ja bym jakiegoś ślusarza zapytał.
Montażysta za dwa trzysta.

fyme

Tu problemem nie będzie wiertarka ale odpowiednie wiertło by nie ślizgało się z powierzchni wiercąc pod takim kątem.

oldgringo

Tak. Tylko ja mam takich płaskowników 12 szt. Długości od 1.4 do 2.5 metra. Rozstaw otworów pomiędzy 12,2 - 12,8 mm. Wszystko mierzone i ustalane ,,dynamicznie" na budowie.

Acar

Rozwierć na 13 i wal kołka pod kątem.  Na budowie 0,6 nie robi różnicy.
Montażysta za dwa trzysta.

ozi

nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

gwd

Wiertłem raczej nie da rady. Raczej pomyśl o frezie.

orb

Może spróbować z metalowym prowadnikiem, który ma nawiercony otwór pod odpowiednim kątem, łapać to na ściski do płaskownika i wiercić. Przetestuj najpierw z drewnianym, czy cokolwiek ułatwi.

Trinux


orb

#12
Chociaż tu faktycznie przydałoby się bardziej coś szybkoobrotowego, jak szlifierka prosta i frez. Ruch (obudowanej na kwadratowo) szlifierki po płycie, jak atuta, tyle, że pomiędzy dwoma ogranicznikami, a płaskownik ustawiony pod kątem i zablokowany w rowku na jego szerokość. Jednak, czy opłaca się coś takiego budować.

gwd

Frez skrawa krawędzią i nie musi mieć centrowana jak wiertło.

oldgringo

Nie bardzo mam czas i możliwości żeby zbudować taki jig w metalu. Myślałem że wypożyczę wiertarkę magnetyczną i zrobię do niej ,,stopkę-trójkąt". Wiertarka się przyssie do stopki, ja ją zablokuje na płaskowniki i jedziemy. Co myślicie? Jeszcze nie robiłem na magnetycznej. To może się udać?