Maszyny elektryczne stacjonarne > Odciągi

cyclone

<< < (10/10)

Quent:

--- Cytat: gwd w 2020-04-20 | 13:14:46 ---Ostatnio zrobiłem cyklon tzn. podłączyłem taki klasyczny plastikowy cyklon z metalowym "odkurzaczem do popiołu" czyli krótko mówiąc z metalową beczką z zamknięciem z silikonowa uszczelką.
Ciągnie nieprawdopodobnie nawet na bardzo długim odcinku z rur karbowanych. Przy układzie: klasyczna rura z odkurzacza do cyklona, później kolejne 2 m rury karbowanej fi 50mm i ostatni kawałek ok. 1m cieniutkiej rurki fi 20 podłączonej do frezarki. Rura od odkurzacza mocowana na wcisk przez gumową złączkę kanalizacyjną. Rury w linii do cykolna chwilowo poklejone na silvertape. Efekt jest spektakularny, pół godziny cięcia i frezowania, kilka litrów urobku a worek od odkurzacza całkowicie pusty i tylko lekkie przebarwienie koloru na wlocie.

Przy takim amatorskim zastosowaniu największa zaleta takiego systemu to pusty worek w odkurzaczu co oznacza stałe duże podciśnienie (bo nie maleje w miarę zapełniania worka jak to jest w klasycznym układzie).

Teraz pytanie: czy wiecie od jakiego odkurzacza pasuje rura bez przeróbek/adapterów na króciec ssący cykona. Chciałbym się pozbyć opcji łączenia taśmą. 

 

--- Koniec cytatu ---
Z czasem jednak ten drobny pył co dostaje się do odkurzacza powoduje spadek siły ssącej choć faktycznie działa to wspaniale

trz123:
Ktoś posiada separator oneida? Jakies opinie?

gwd:

--- Cytat: Quent w 2020-04-20 | 13:18:37 ---
--- Cytat: gwd w 2020-04-20 | 13:14:46 ---Efekt jest spektakularny, pół godziny cięcia i frezowania, kilka litrów urobku a worek od odkurzacza całkowicie pusty i tylko lekkie przebarwienie koloru na wlocie.

--- Koniec cytatu ---
Z czasem jednak ten drobny pył co dostaje się do odkurzacza powoduje spadek siły ssącej choć faktycznie działa to wspaniale

--- Koniec cytatu ---

Tak zakładałem, ale na razie cały urobek jest w beczce. Nawet jeśli będzie trochę drobnego pylu to i tak w porówaniu z tym co jest w beczce to promil promila.






 

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej