Kornikowo - Forum stolarskie
Maszyny elektryczne stacjonarne => Odciągi => Wątek zaczęty przez: tomi_s w 2024-01-02 | 18:09:10
-
Kupuję Hammera A3-41 i muszę mieć do niego jakiś sensowny odciąg. Docelowo, będę chciał też do niego podłączyć piłę i pewnie coś jeszcze. Mam zerowe doświadczenie w temacie, a przeczytanie sporej liczby postów za bardzo mi nie pomogło. Myślałem o czymś w rodzaju Holzmanna ABS 3000SE. Czy to będzie sensowny wybór? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
-
Ja mam Cormaka FM300 z filtrem pyłowym i w zupełności wystarczy, bo ssie, aż łzy lecą. Właśnie czekam na dostawę takiego samego Hammera. Planuję go próbnie podłączyć pod rurę fi 100 (bo taką mam rozprowadzoną), ale w Cormaku (i innych, podobnych konstrukcjach) da się zdjąć trójnik 2x100 i podłączyć rurę fi 120. Jeśli setka nie będzie dawała rady, zmienię na 120. Tak przy okazji, jeśli masz maszynę z mniejszym króćcem niż odciąg, zasada jest taka, żeby redukować średnicę jak najbliżej maszyny. Czyli jeśli kupisz odciąg fi 150, a podłączasz Hammera z fi 120, to jedziesz do samego Hammera rurą fi 150 i dajesz redukcję na maszynie.
-
1. Tak, ten Cormak wygląda bardzo zachęcająco - też go oglądałem. Jedyne, co mnie zniechęciło, to to, że nigdzie nie byłem w stanie znaleźć info o poziomie hałasu, jaki on wytwarza, więc założyłem, że zapewne producent woli się tym nie "chwalić". A że za ścianą mam normalne mieszkanie, to wolałbym nie kupić czegoś co wyje jak startujący jumbo-jet. Z drugiej strony ta moja stolarnia jest amatorska i nie mam tam ciągłej produkcji, więc może to nie jest aż tak krytyczne. Czy możesz mi powiedzieć, jak ten FM300 wygląda od tej strony?
2. A kiedy masz dostawę, to może bym się jeszcze czegoś na gorąco dowiedział (moja jest zaplanowana na luty)?
-
Do takiego Hammera mam stilera fm300 na fi 100.
Daje rade wciągać całą szerokość na zbiorze 1mm. Powyżej się już krztusi.
Tylko jednoworkowy to strzał w kolano przy tej maszynie.
-
A mógłbyś rozwinąć trochę tę myśl dotyczącą jednoworkowego? Kompletnie nie czuję tematu - byłem przekonany, że jedyna różnica między jedno- i dwuworkowym to czas, po którym się worek zapełni, a że ja nie mam regularnej produkcji, to nie wydawało mi się to specjalnie istotne
-
Też mam fm300, jest głośny, nie ma co się łudzić. Jest cichy odciąg od cormaka, ale trochę mniejszy, nie pamiętam jaki to model, któryś z korników ma taki.
-
Tym cichym jest Cormak FM230-L1, tym kornikiem który go posiada jestem m.in. ja ;)
Faktycznie jest cichy. Zdecydowanie cichszy od np. odkurzacza Makity. W słuchawkach to już kompletnie nie słychać czy chodzi (co nieraz spowodowało, że go nie włączyłem).
Natomiast to nie jest demon wydajności (on ma tylko 750W). Moim skromnym zdaniem do A3-41 będzie za słaby.
Jego maks. (i to po zmianie worka na wymiona vel portki) określiłbym na: A3-31 + wąż 3m.
-
A kiedy przydaje się filtr pyłowy i na ile jest istotny, bo skoro jest to opcja, to najwyraźniej nie zawsze jest potrzebna?
-
Tym cichym jest Cormak FM230-L1
Mam ten sam, wymieniłem worki: górny i na wióry na szyty . Cią zdecydowanie się poprawił. Chodzi nawet jak nie są włączone maszyny, nie przeszkadza
-
Filtr pyłowy ogranicza pylenie, ale kosztem siły ciągu. W podstawowej wersji za filtrację odpowiada filcowy worek, także w małym warsztacie będzie trochę pylić. Co kto woli.
Jeśli setka nie będzie dawała rady, zmienię na 120.
Możesz wstawić nawet 130. Polecam. Też jechałem wcześniej na 100 i coś tam ciągło, ale jak założyłem krótką 130 to jest sto razy lepiej. A jak jeszcze masz u góry filtr to myślę, że tym bardziej powinieneś wąż zmienić. Koszt niewielki, a naprawdę warto.
-
Natomiast to nie jest demon wydajności (on ma tylko 750W). Moim skromnym zdaniem do A3-41 będzie za słaby.
Jego maks. (i to po zmianie worka na wymiona vel portki) określiłbym na: A3-31 + wąż 3m.
Czyli to jednak raczej za słabe "zwierzę". Wolę jednak kupić raz, a dobrze, niż się męczyć :)
-
Filtr pyłowy ogranicza pylenie, ale kosztem siły ciągu. W podstawowej wersji za filtrację odpowiada filcowy worek, także w małym warsztacie będzie trochę pylić.
Dzięki, to bardzo cenna wskazówka
-
za filtrację odpowiada filcowy worek, także w małym warsztacie będzie trochę pylić. Co kto woli.
I dlatego mam dodatkowy układ filtracji pod sufitem. Działa świetnie wraz z odciągiem
-
I dlatego mam dodatkowy układ filtracji pod sufitem. Działa świetnie wraz z odciągiem
A coś szerzej na ten temat można? Tzn. na czym polega ten dodatkowy układ filtracji?
-
Proszę
https://kornikowo.pl/pozostale-narzedzia-elektryczne/oczyszczacz-powietrza-w-garazu/60/
-
Z tym pyleniem to jeszcze bardzo dużo zależy od tego co się robi, na jakich maszynach i z jakiego materiału.
- Strugarkę uznałbym za tą generującą stosunkowo mało pyłu i związanego z nim problemu. 99% produkcji to stosunkowo duże wióry i tylko trochę pyłu.
- Piła taśmowa - więcej pyłu od strugarki ale nadal stosunkowo mało.
- Pilarka stołowa - produkuje niemal tylko pył, choć też zależy to jeszcze od tarczy i przede wszystkim od materiału. O ile w przypadku drewna litego jest pył, ale nie za drobny (małe przeciekanie przez filcowy worek) to np. MDF .... no to jest materiał z gatunku na bogato.
- Ukośnica - tylko pył. Jego wielkość czy upi***liwość zależna od materiału.
No a sama filtracja zależy od materiału. Worek ten najprostszy (materiałowy) jest kiepski. Worek filcowy nie jest już zły. Wymiona/Portki z Worki24.pl - to już bardzo fajny poziom nawet dający radę wspomnianemu MDF (choć pewnie w ograniczonych ilościach). Filtr ten duży, tzw. samoczyszczący daje najlepszą filtrację ale zabiera najwięcej z ciągu no i jest zwyczajnie drogi. Wydaje mi się, że zacznij od filcowego albo wymion i zobaczysz czy potrzebujesz więcej. Ja u siebie i przy swoich pracach wiem, że nie potrzebuję.
PS. A tak w ogóle to największe zadymienie jakie zrobiłem to było źle założonym workiem dolnym (nie był do końca szczelny).
-
A mógłbyś rozwinąć trochę tę myśl dotyczącą jednoworkowego? Kompletnie nie czuję tematu - byłem przekonany, że jedyna różnica między jedno- i dwuworkowym to czas, po którym się worek zapełni, a że ja nie mam regularnej produkcji, to nie wydawało mi się to specjalnie istotne
Nie trzeba mieć masowej produkcji by to wkur.... człowieka. A zazwyczaj robi się pełno, gdy tego nie chcesz.
Robotę brak przerwać i zmieniać.
Te jednoworkowe to dobre Elektra/Metabo hc 260 i temu podobnych konstrukcji.
Jeżeli masz miejsce to ładuj na 2 worki i na 3 fazy silnik koniecznie. Żadne tam 230V.
Co do hałasu to ten mój Stiler głośny jak chu... , ale dopóki nie zagłusza mi muzyki z głośników w słuchawkach jest ok ;D
A Hamerka na spirali kupiłeś czy na nożach?
Na spirali cichutki, ale jak kupiłeś na nożach to już bym hałasem odciągu się nie martwił.
-
A tak w ogóle to największe zadymienie jakie zrobiłem to było źle założonym workiem dolnym (nie był do końca szczelny).
Hehehe, wyobrażam sobie :)
Dzięki za sugestie, chyba faktycznie zacznę od wersji podstawowej, a najwyżej potem będę dokładał kolejne stopnie filtracji
-
Nie trzeba mieć masowej produkcji by to wkur.... człowieka. A zazwyczaj robi się pełno, gdy tego nie chcesz.
Robotę brak przerwać i zmieniać.
No właśnie dlatego wolałbym raczej cichszy niż głośniejszy, ale nie chcę też popadać w paranoję i płacić milion monet za jeden decybel mniej
Te jednoworkowe to dobre Elektra/Metabo hc 260 i temu podobnych konstrukcji.
Jeżeli masz miejsce to ładuj na 2 worki i na 3 fazy silnik koniecznie. Żadne tam 230V.
Co do hałasu to ten mój Stiler głośny jak chu... , ale dopóki nie zagłusza mi muzyki z głośników w słuchawkach jest ok
A Hamerka na spirali kupiłeś czy na nożach?
Na spirali cichutki, ale jak kupiłeś na nożach to już bym hałasem odciągu się nie martwił.
Z miejscem to tak średnio - dlatego mam zonka z tymi dwoma workami. Mam siłę wszędzie i raczej nie planowałem zasilania 230V, także ze względu na równomierność obciążenia faz.
Kupiłem z wałem spiralnym :)
-
I dlatego mam dodatkowy układ filtracji pod sufitem.
Przeczytałem. Bardzo ciekawe rozwiązanie.
-
W odciągu największy hałas robi ruch powietrza niż sam silnik.
Fizykiem nie jestem ale to raczej ciężko okiełznać.
W molochach gdzie wyciąg jest na zewnątrz a przez halę idą tylko rury, a hałas jest nie do wytrzymania.
Zawsze można go nie włączać i rozkoszować się nutką kręcącego się wału spiralnego i struganiem obrabianego elementu ;D
-
@piotr.pzn (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2299) Dzięki za wskazówkę. W takim razie zaopatrzę się jeszcze przed dostawą maszyny.
@tomi_s (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=5457) No ja też mam dostawę w lutym, ciekawe, kto będzie pierwszy. ;) Jeśli chodzi o odciąg, to zwyczajnie nie miałem miejsca na dwuworkowy. Ale ten jednoworkowy z filtrem i rurami pociągniętymi po ścianach i suficie wbrew wszelkiej logice i rozsądkowi ssie jak należy. Co do poziomu hałasu - jak robię w słuchawkach, to muszę się wsłuchać, żeby go usłyszeć. Odciąg stoi przy drzwiach do warsztatu (wypełnione pięcioma centymetra i wełny) i na zewnątrz słychać go jak odkurzacz od sąsiadów. Używam go z grubościówką, wyrówniarką, formatówką, taśmówką i szlifierką walcową. Nie zarejestrowałem wachlowania workami. Wiadomo, że się zapełniają i trzeba tego pilnować, ale ja uzywam brązowych worków na odpady i wymiana trwa parę minut. Nie uważam, że to upi***liwe. Chyba gorzej bym znosił rzadszą wymianę dwóch worków na raz. Kto co lubi. ;)
-
@Drevutnia (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4974) Bardzo cenna informacja - dzięki. Chyba mi się już co nieco krystalizuje w kwestii odciągu :)
-
Z a341 zmieniam wiek co 20-30 minut...
-
zmieniam wiek
Ale że co? Stajesz się młodszy? To ja chyba domówię drugiego. ;D Sorry, nie mogłem się powstrzymać.
-
Tak, co 20-30 minut jestem 20-30 minut starszy, razem z workami ;)