Autor Wątek: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa  (Przeczytany 3628 razy)

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #15 dnia: 2021-05-05 | 16:09:03 »
ChObi nie zbanuje


Spokojnie Herman  , nikt tu jeszcze bana nie dostał  ;)
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

raw

  • Gość
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #16 dnia: 2021-05-05 | 19:14:54 »
Jak napiszesz czym dokonałeś "pomiaru mocy pobieranej przez silnik" to ja Ci chętnie napiszę o czym to świadczy po warunkiem że mnie ChObi nie zbanuje

@nickczemnick, spytam przy okazji, póki bana nie masz. A czy taki watomierz, który bierze pod uwagę V, A i "współczynnik mocy" nadaje się do zmierzenia energii pobieranej przez silnik indukcyjny pod obciążeniem?

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #17 dnia: 2021-05-05 | 20:37:23 »
One same w sobie dokładnością nie grzeszą ale jak widzisz na przykładzie kolegi humanisty nadaje się bo wtyczka pasuje :) Tylko dla silników indukcyjnych trzeba ten wynik pomnożyć przez 3. I na domowe potrzeby taki orientacyjny pomiar wystarczy :)

Offline Stol-Drew

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 446
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #18 dnia: 2021-05-05 | 20:52:45 »
FM300SA i tez nie jestem zadowolony ,mam innej firm jednoworkowy niby słabszy ale lepiej ciagnie niz cormak

raw

  • Gość
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #19 dnia: 2021-05-05 | 21:00:35 »
Tylko dla silników indukcyjnych trzeba ten wynik pomnożyć przez 3.

Wyjaśnij. Uzwojenie rozruchowe i to które później kręci, ale czemu x3?

Online Axo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1971
    • Bezcień
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #20 dnia: 2021-05-05 | 21:13:47 »
FM300SA i tez nie jestem zadowolony ,mam innej firm jednoworkowy niby słabszy ale lepiej ciagnie niz cormak

A zasuwy porobione ?
Tez mam cormaka i to przerobionego. Powieszonego na ścianie. Zasysa tak ze sie go boje.

Śmiga na 2 maszyny.

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #21 dnia: 2021-05-05 | 21:57:09 »
Tylko dla silników indukcyjnych trzeba ten wynik pomnożyć przez 3.

Wyjaśnij. Uzwojenie rozruchowe i to które później kręci, ale czemu x3?
Mnie nie pytaj, ja od wagonów jestem :) Tak samo jak nie wiem dlaczego taki miernik podaje dla indukcyjnych natężenie prądu x3.I co on sobie przez co mnoży i dzieli że tak wychodzi też nie wiem bo z działania wychodzi że powinien podawać moc 3 razy większą a podaje 3 razy mniejszą.I nawet tego nie chce rozdrapywać bo prądu nie lubie, mnie do życia wystarczy że wiem jak jest :)

Offline piks67

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 199
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #22 dnia: 2021-05-05 | 22:31:41 »
Pachnie tu jakąś herezją elektryczną x3

Paweł


Offline Stol-Drew

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 446
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #23 dnia: 2021-05-05 | 22:35:11 »
FM300SA i tez nie jestem zadowolony ,mam innej firm jednoworkowy niby słabszy ale lepiej ciagnie niz cormak

A zasuwy porobione ?
Tez mam cormaka i to przerobionego. Powieszonego na ścianie. Zasysa tak ze sie go boje.

Śmiga na 2 maszyny.
zasuwy po co?pracuje pod piła tylko.

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3602
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #24 dnia: 2021-05-05 | 22:50:32 »
Wyjaśnij. Uzwojenie rozruchowe i to które później kręci, ale czemu x3?
bo są silniki 3-fazowe :D
a to do pomiaru jednej fazy :-\
poka co za miernik ;)
to które później kręci,
uzwojenie robocze ;)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

raw

  • Gość
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #25 dnia: 2021-05-06 | 00:50:14 »
poka co za miernik

Watomierz virone em-1, to samo co orno itd, na 230v.

Spoiler for 🤔:
Nie mierzyłem nim silników indukcyjnych 1f, tylko komutatorowe, żarówki, grzałki. Na filmiku gościu podłącza go pod silnik indukcyjny, pokazuje co się dzieje ze współczynnikiem mocy, kiedy dodatkowo wpina kondensator. Przekłada się to na moc wskazywaną.

Spoiler for "virone em-1":

Cormak ma 1 fazę, 230v, może ze 2 kondensatory w puszce pod stopem. Kiedy kosiarka zaczyna zamulać, wymienia się kondensator na ciut mocniejszy. Także nie wiem, ciekaw byłem tego 3x. :P
« Ostatnia zmiana: 2021-05-06 | 07:53:51 wysłana przez raw »

Offline wittorio

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #26 dnia: 2021-05-06 | 08:38:07 »
Dzień dobry :)
Pozwolę sobie (jako elektryk napędowiec ) podsumować Wasze dyskusje i wątpliwości.

1. Silnik w kwestionowanych odciągach jest silnikiem jednofazowym, jednak, aby pracował, należy go oszukać, bo na jednej fazie nie powstaje pole wirujące, a jedynie pulsujące. Tak więc silnik zawiera drugie uzwojenie, które jest zasilane tym samym napięciem co uzwojenie robocze, ale w celu przesunięcia fazy posiada szeregowy kondensator. Można jeszcze dodać, że zastosowany silnik posiada jedną parę biegunów, co oznacza prędkość znamionową zbliżoną do synchronicznej 3000 1/min.

2.  Tak więc, wyników ewentualnych pomiarów nie trzeba przez nic mnożyć.

3. Pomiary przeprowadziłem zarówno prostym urządzeniem przelotowym (wtyczka gniazdo), tam uzyskując wynik około 312W, moc pozorną, prąd skuteczny i cos FI. Mam ten przyrząd od kilku lat i wiem, że jego wskazania są ok, wyjątkiem są prądy odkształcone przez przetwornice tyrystorowe. Dodatkowo, ponieważ akurat miałem profesjonalny zestaw pomiarowy "na samochodzie", zrobiłem nim szybki pomiar, wyszło prawie identycznie. To prawdziwy kombajn PQ-Box 200. Zdjęcie w załączeniu.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: odciąg CORMAK FM 230-L1 - kosmiczna katastrofa
« Odpowiedź #27 dnia: 2021-05-06 | 09:29:00 »
CORMAK FM 230-L1...  sila tysiaca ryzow i jednego prunda

Ogolnie juz wiesz ze to lipa jak ch*j. To co jednemu wystarcza drugi sie bedzie tym dlawil i wku**ial.
Cormaki obecnie to kraj kwitnacego ryzu i nic raczej tego nie zmieni.
Oczywiscie ryz tez ukowali dobrzy sprzecior jesli mu sie zaplaci... ale wtedy to przestaje miec sens bo w tej cenie kupujesz produkt z dobrej polki.

Czy oszukali? No wiesz ... ch*jnia wyszla i nie ma sie temu dziwic. Zazwyczaj ryze nie spelniaja ani pokladanych w nich nadziei ani nie spelniaja tego co w opisowce jest.

Kiedys mialem 2 krawedziowki  starego cormaka. Ogolnie ch*ja uzywane ... nie wiem na co kupilem 2 ale mialem. Wczesniej to sie maktec chyba nazywalo.

Chodzi o to ze jednak to dzialala. Wzmocnienia, rozne cudne rozwiazania.  Chcialem sie jednej pozbyc bo mi na cholere to potrzebne bylo i dalem cyne na forum ;D ogolnie ludzi zaczeli jeczec ze uzywane... ze stare...  ale pchnalem i koles to kupil za cene nowego cormaka.

Bylem w ch*j ciekawy czym sie koles kierowal ale mialem okazje do niego podjechac... mial cormaka... tasmowa szlifierke krawedziowa. Popatrzylem ... pomacalem i juz wiedzialem dlaczego koles kupil moja.

Tam gdzie ja na konstrukcji mialem z 4mm blachy to koles mial 1,5 juz w lakierze proszkowym ;D

Jak masz mozliwosc oddaj w ch*ja i niestety ryzem du*y nie utrzesz... skladaj kase i kup cos lepszego.

Ja mam prome kupiona kilka lat temu. Odslugiwala DW733, a3-41 na spirali. pilarke k3 wc a tego nowa grubosciowke.
nigdy sie nie przytykala i nie bylo problemow.



Zanim wyje**esz to albo odeslesz sprawdz czy nie masz kratki wje**nej na króćcach zasysajacych albo zaraz pod nimi. Ta kratka robi fajne zawirowania i traci przy okazji z 1/3 do nawet polowy mocy. Za moja rada kilku naszych pacjentow te kratki wypi***olilo i odciag zaczal gadac normalnie.