Autor Wątek: 2 stopniowy system odsysania / Cyklon + filtr patronowy + skrzynia na kółkach  (Przeczytany 4199 razy)

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Siema,

w końcu mam czas na poprawę jednej z najbardziej uciążliwych rzeczy w warsztacie - czyli centralny odciąg.

Kończę kompletowanie podzespołów i mam pytanie techniczne. Nie znalazłem praktycznie żadnych filmów dotyczących rozwiązania, które opracowuję. Ale na pewno ktoś będzie mógł coś zasugerować i podpowiedzieć :)

Za pojemnik na trociny nie ma robić stalowa/plastikowa beczka - w obecnym odciągu mam takie coś i opróżnianie tego ustrojstwa zajmuje zdecydowanie za dużo czasu.

Zamiast tego planuję zbudować drewnianą skrzynię z okienkiem (po głowie mi chodzi również zamontowanie czujnika parkowania, który wskazywałby stopień zapełnienia ale to taki pomysł, który chyba jest zbyt szalony, żeby mógł się sprawdzić :).

W tej skrzyni będzie schowana mniejsza skrzynia na kółkach.

Chciałbym zrobić dużą skrzynię ze sklejki brzozowej ale jej konstrukcja musi zapewniać szczelność i odporność na podciśnienie.

I tutaj pytanie do Was:
- jaką metodą byście zrobili ten korpus? Klej+śruby, ścianki ucięte po skosie 45 stopni + klej albo np. felc wzdłuż krawędzi+klej+śruby albo co jeszcze Wam przychodzi do głowy itd?

Nie bardzo będę miał miejsce na otwieranie frontu na zawiasie, więc zdejmowany front rozwiąże mi ten kłopot. Front będzie na 99% miał felc i np. zatrzaski po bokach, dodatkowo dwie rączki z przodu - przy odpowiedniej uszczelce front się sam dociągnie.

Może ktoś coś takiego robił już i ma w tej kwestii jakieś doświadczenie? Zresztą każda uwaga mi się pewnie przyda!


P.S. Instalację robię z szarego PCV fi 110 - ale w 3D warehouse znalazłem tylko kanalizę zewnętrzną ;)
« Ostatnia zmiana: 2018-10-11 | 23:19:04 wysłana przez leeching »

Offline Acar

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4179
Jast taki jutuber frank howart albo howarth. Nie pamiętam. W którymś jego filmie pokazuje rozwiązanie takie jak planujesz. Ma całą szafę z okienkiem. Ale zabij mnie a nie powiem Ci w którym.
Montażysta za dwa trzysta.

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
dobra dzięki już szukam

Online Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Rozgalezienia T ksztaltne u mnie przy odciagu sie nie sprawdzily. Raczej puscilbym glowna rure srodkiem i robil rozgalezienia dedykowane kazdej maszynie Y ksztaltne.
A tu masz filmik ze skrzynia w skrzyni
« Ostatnia zmiana: 2018-10-12 | 08:23:12 wysłana przez Jakacor »

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6771
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Ten gosciu robił calość, łącznie z łopatkami, i filtrem skrzynkowym



A tu masz jakiegos poskladanego gotowca (chyba)

haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Jakacor

dzięki za link - jak widać opcja pudła w pudle działa :)

VelYoda

Dzięki - widać że klamry trzymające drzwi to sprawdzona opcja. Silnik, filtr i cyklon już mam i powiem szczerze, że szacunek dla gościa za zrobienie tego samemu - mi by nie starczyło cierpliwości, żeby grzebać przy tym tyle godzin.



Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Jutro zaczynam montaż PCV, potem poprowadzę siłę do wirnika.

Zasuwy zrobiłem na wzór Hornbergera, z małą modyfikacją - nie zamykałem tyłu na stałe - dałem kawałek sztywnego plastiku, który jest przytrzymywany za pomocą niezawodnej srebrnej taśmy. Podciśnienie powinno przyssać folię, a w razie potrzeby mam dojście, żeby przeczyścić.

Skrzynię skleiłem poliuretanem, dodatkowo pocket holes. Front zrobiłem felc i dałem uszczelkę piankową. Z przodu dałem 4 obrotowe uchwyty, które mają od wewnątrz duże podkładki, które po przekręceniu blokują się w otworze wyfrezowanym lamelownicą. W tej chwili jest na zero z pianką - liczę, że podciśnienie dociągnie front, tym samym wszystko się uszczelni.

Jak odpalę układ i filtr będzie się zalepiał pyłem, będzie wiadomo że gdzieś dałem du*y :)

Offline mk_kosa

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 397
Odp
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-10-31 | 15:24:13 »
też planuję od dawna podobne rozwiązanie, może na nieco mniejszą skalę;
możesz podać parametry silnika (wentylatora): moc, wydatek powietrza oraz filtra powietrza: średnica, wysokość - czy to jakiś "standard" czy robiłeś na zamówienie?
cyklon to pewnie z allegro fi 130/160, ostatnio patrząc to trochę nawet staniały

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Cyklon chiński, w ofercie ma go u nas tylko Cormak, maktek, najtaniej na allegro. To jest moim zdaniem to samo co Oneida super dust deputy.

Silnik brałem 2,2KW 400V teoretycznie 3900 m3/h.
Montaż cyklonu zjadł pewnie ze 25% wydajności, cyklon pasuje idealnie na wlot wentylatora, dalej redukowałem jego wejście ze 120 do 110 ze względu na budżet. Montaż filtra zjadł ok 10m/s. Po wszystkim po drodze mam w rzeczywistości przy maszynach ok. 27m/s czyli jakieś 1300m3/h. Jest ok.
Gdybym mógł wejść do cyklonu rurą długą na dwa metry byłoby więcej wiatru ale ze względu na dostępne miejsce musiałem zrobić od razu dwa ostre zakręty.

Najtrudniej jest zdobyć w dobrej cenie filtr - potrzebny jest filtr patronowy, w którym powietrze brudne jest wewnątrz. Mi się trafił na wyprzedaży w amazonie - Metabo 0920016529 - kosztował 66 funtów.

Na dół dałem zakręcane wiadro, które weszło idealnie do środka.

Generalnie cała impreza poprawiła mocno komfort pracy. Najbardziej mnie cieszy redukcja hałasu. Da się w końcu rozmawiać.

p.s. Z ciekawostek - Chińczyki to jednak Chińczyki - żeby podłączyć sterowanie z pilota musiałem rozkręcić puszkę na silniku i przerobić okablowanie. Oryginalnie było gniazdo siłowe, gruby kabel, przycisk bezpieczeństwa - wszystko pięknie ładnie na kablu skręcanym 4x2,5...ale kilka centymetrów dalej skrzętnie schowane kabelki wychodzące prosto z silnika 3x1,5. Ale na razie wszystko daje radę i temperatura obudowy po 30min pracy jest w granicach normy.

« Ostatnia zmiana: 2018-10-31 | 18:24:49 wysłana przez leeching »

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
leeching jak widzę te kolanka to mi się skojarzyło ( wybacz oftop )










;D
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
No kumpel wczoraj też z tego lał no ale dużo się traci na ostrych zakrętach. Miejsca mało, a każdy m/s się liczy :D

Offline Michal79

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 51
dzięki za link - jak widać opcja pudła w pudle działa
Mam takie rozwiązanie u siebie i działa bardzo dobrze, moim zdaniem jest to lepsze, praktyczniejsze i estetyczniejsze niż cyklon na beczce/wiadrze. Nie wiem czy jeszcze jesteś zainteresowany szczegółami bo trochę czasu minęło, ale niech będzie dla potomnych. Skrzynkę zrobiłem klejoną ze sklejki 12mm, na każdym łączeniu dla wzmocnienia po 2 kołki 6mm, nie bawiłem się w przycinanie krawędzi pod kątem. Planowałem to doszczelnić silikonem, ale nie ma takiej potrzeby, nic nie ciągnie bokiem. Wystarczyło dać kleju "na bogato", a to co wyciekło rozsmarować palcem wzdłuż krawędzi robiąc z tego coś w rodzaju fugi. Po wyschnięciu klej robi się przezroczysty, poza tym jest równo rozsmarowany i prawie go nie widać, na pewno wygląda to lepiej niż silikonowy glut. Jako wieczko służy dostawiany od przodu płat sklejki z 2 klamrami po bokach, bez zawiasu, na krawędziach naklejona uszczelka do okien 9mm profil "D". Klamry umieściłem tak, żeby bez uszczelek dało się dociągnąć przód do końca, ale bez użycia siły, po dodaniu uszczelek wyszło akurat, dociąga się z oporem i ładnie uszczelnia, a nie trzeba się zapierać nogami żeby to zamknąć. Ponieważ całość stoi na półce pod stołem, wystarczyło zrobić krawędzie skrzynki na równo i nie ma problemu z celowaniem i ustawianiem zamknięcia - opieram dół o półkę i zapinam, klamry i tak dociągną wieko do właściwej pozycji. Ponieważ założenie było takie, że cyklon z pojemnikiem i odkurzaczem mają się zmieścić pod stołem, a dłubię tylko hobbystycznie więc nie produkuję dziesiątek kg trocin dziennie, dlatego wewnątrz skrzynki jest plastikowy, przezroczysty pojemnik 39x39x26 o pojemności 32 litrów kupiony w Pepco za 19.99 ;) Jest przezroczysty więc dla sprawdzenia stopnia zapełnienia nie trzeba go wyciągać, wystarczy zdjąć wieko. Skrzynkę dociąłem tak, żeby pojemnik wchodził z minimalnym luzem (1-2mm).  Całość pracuje z chińskim cyklonem jakich pełno na allegro czy olx. Rura wylotowa z cyklonu jest ścięta pod kątem i wystawałaby do wnętrza skrzynki o ok 1cm a pojemnik jest spasowany na styk, więc miałem 2 opcje: przyciąć dół, albo na górze dorobić dystans. Ponieważ uznałem, że wylot z filtra ma taki kształt nie dla tego, że chińczykowi tak wyszło, tylko jednak pomyślał nad tym ktoś mądrzejszy, więc wybrałem opcję nr 2 ;) Całość napędza zwykły domowy Zelmer 1400W i daje radę, byłem zaskoczony skutecznością. Niestety jak to często bywa, rozwiązania, które w teorii wydawały się ok, w rzeczywistości nie sprawdziły się. Myślałem, że będzie konieczne mocowanie skrzynki do stołu, ale jednocześnie chciałem mieć możliwość przestawiania w razie potrzeby, więc podstawę zrobiłem szerszą o 3 cm z każdej strony tak, żeby móc ją przykręcić na ściski typu "C", ale niepotrzebnie, skrzynka nie przejawia skłonności do wędrówek ani pod wpływem drgań, ani ciągnięcia za wąż, więc marginesy pewnie usunę. A druga sprawa, to odkurzacz miał stać w pionie przypięty do skrzyni, niestety w tej pozycji praktycznie stał na kratkach wylotowych i strasznie się grzał, więc musi leżeć, a precyzyjne wyliczenie miejsca i rozplanowanie przestrzeni pod stołem szlag trafił. Ale taki urok prototypów, niektóre rzeczy wychodzą dopiero w trakcie użytkowania. Dziś pewnie zrobiłbym to inaczej, np szersza z jednej strony górna pokrywa skrzyni (półka) na której stałby odkurzacz, co pozwoliło by zaoszczędzić sporo miejsca obok separatora. Ale tego już pewnie nie będę zmieniał. Poza tymi 2 drobiazgami cyklon sprawuje się świetnie, ładnie separuje cały syf. Skrzynka pozwala na maksymalne wykorzystanie dostępnej przestrzeni, nie ma problemów z jej opróżnianiem, jest praktyczniejsza i estetyczniejsza niż beczka czy tym bardziej wiadro po farbie. Dla mnie same zalety, może trochę wyższy koszt i więcej pracy niż beczka, ale moim zdaniem warto.
A tak to wygląda:

« Ostatnia zmiana: 2018-11-07 | 09:51:37 wysłana przez Michal79 »

Offline leeching

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 332
Dzięki za opis i foty! U mnie już śmiga ok 2 tygodnie. Jak na razie brakuje mi tylko podglądu na żywo ale mam pewien pomysł z parktronic, zobaczymy czy się uda :)