Wszystko ma sens jeśli poprawi ergonomię.
Ja to się zastanawiam cały czas nad wywaleniem całego odciągu na zewnątrz. Mam dwie opcje - rzeczywiście na zewnątrz, zrobić jakąś budę ocieplaną przy ścianie, powrót czystego powietrza (zrezygnowałem z separatora cyklonowego). Druga opcja to do piwnicy (też z powrotem), tak się składa, że mój exgaraż dzieli część ściany z piwnicą/kotłownią... w sumie trociny mógłbym od razu słać "do chmury" ;] Zysk - trochę miejsca zaoszczędzone w warsztacie, minusem niestety jest konieczność doglądania worka i opróżniania go na mrozie...