Autor Wątek: Co z trocinami/wiórami?  (Przeczytany 6195 razy)

Offline Ghrabii

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 64
Co z trocinami/wiórami?
« dnia: 2018-09-16 | 10:36:31 »
Heja, takie kolejne pytanie laika. Co robicie z trocinami z drewna litego? Nie pytam się o wióry z osb, ale o drewno ze sklejki, trociny z pilarki po pocięciu już deski, etc. Ląduje to na początek w oskurzaczu, a potem kosz czy jakoś to wykorzystujecie może do czegoś?

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka


Offline Morświn

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #1 dnia: 2018-09-16 | 10:37:57 »
Piec ;p

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #2 dnia: 2018-09-16 | 10:56:26 »
Ja mam w połowie już naszykowaną brykieciarkę hydrauliczną. Będzie z tego brykiet do kominka ale.. pewnie dopiero w przyszłym roku :)

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2472
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #3 dnia: 2018-09-16 | 11:47:12 »
Ja podgrzewam powietrze w ogródku .
Nie ma tego dużo i przesadnie często ale jednak.
Piec gazowy nie chce przyjmować trocin i ścinków drewna a coś z tym trzeba zrobić ;)

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #4 dnia: 2018-09-16 | 11:51:29 »
Sam się zastanawiam co z tym robić :D część sypałem pod drzewka a teraz leży w workach i czeka :D
Kola poka ta prasę

Online VelYoda

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6769
  • Aquila Haliaeetus Poloniae
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #5 dnia: 2018-09-16 | 12:25:13 »
A jakie spiowo?
Siłowe? Czy może jakaś "woda z mąką" ?
haliaetus lub haliaetos – morski orzeł (bielik), rybołów, od gr. ἁλιαιετος haliaietos – morski orzeł (bielik), rybołów, od ἁλι- hali- – morski, od ἁλς hals, ἁλος halos – morze; αετος aetos – orzeł.

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #6 dnia: 2018-09-16 | 13:39:05 »
Prasy nie pokażę bo jest u mojego wujasa jako głównego konstruktora :)
I to jest cały problem bo ma taki czasem zapał do roboty, że robi to już pół roku i skończyć nie może ;)

Offline Maciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 591
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #7 dnia: 2018-09-16 | 18:32:08 »
To zależy jakie masz i co masz tz jaki areał.
- Bez chemi kompostuje
-Z chemia palę w C.o ale tego mam minimalnie
Jak masz duzo to tylko palenie trociniak lub brykietowac i piec dedykowany

P.s
Jeżeli masz pewne i sprawdzone i liściaste to możesz sprzedawać do wędzenia ale to już jest trochę zachodu.
« Ostatnia zmiana: 2018-09-16 | 18:34:45 wysłana przez Maciek »

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #8 dnia: 2018-09-16 | 21:10:02 »
Maciek ogólnie iglaste

Offline Maciek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 591
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #9 dnia: 2018-09-16 | 21:20:58 »
Jak mało to kompostowanie, jak średnio i masz budę  ;D to trociniak,  ja wiele b. wiele to brykieciarka i dedykowany piec.  Trociny się średnio palą i w sumie są niebezpieczne (cofka,  wybuch) w typowym piecu c.o.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5677
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #10 dnia: 2018-09-16 | 22:24:22 »
zrobic brykieciare albo kupic!

plus tego taki

beczka wiorow i leje sie wody
dolewa... dolewa... dolewa ;D

i do brykieciary nawet recznej... darmowe grzanie w chacie albo garazu... jak takie kostki wrzucicie podeschniete to prawie tak jak wynglem!

no wiadomo ze u wiekszosci nie ma tyle wiora zeby cala zime tym palic ale raz oszczednosci jakies sa a brykieciara za kilka stowek wroci sie w sezon...

no i cieplo w du*e a wiorow zawsze jest

ja daje tez pyl z odciagu i sie nie pi***ziele... mam taka z alledrogo i na razie jakos se to radzi, zrobilem juz z sasiadem dalszym ponad 2000 tych kostek wielkosci pol cegly. Sasiad zalatwil wiory z tartaku... przerobil przyczepke, wstawil kantowki na 2m wysokie. zrobil osb na tym i pakuje ile wejdzie. Akurat pracuje niedalego tartaku teraz wiec jezdzi z przyczepka po robocie jak zdazy i napieprza lopata wiory, a za wiora ogarnie im plac...

sasiad ma ambitny plan opalenia tej zimy samymi kostkami...

w 20 beczkach kolejne wiory juz zalane, wczoraj napadalo mu do zbiornikow burzowych wkopanych w ziemie wody bo lalo przez caly dzien to znow ruszy produkcja pelna para

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #11 dnia: 2018-09-16 | 23:00:16 »
Q napisz cos wiecej o tej technologii. Faktycznie zalewasz wiory woda, a potem z papki lepisz cegly, suszysz i juz?
Takim czyms?:
Zobacz ofertę: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7009599873
Tu maja nawet filmik
« Ostatnia zmiana: 2018-09-16 | 23:06:44 wysłana przez Jakacor »

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #12 dnia: 2018-09-16 | 23:49:52 »
Troche popatrzylem w internety i proces wydaje sie dosc uciazliwy. Wygladana to, ze do trocin trzeba dodac rozdrobniony i rozmoczony papier (rozne zrodla pokazuja rozne proporcje od 1:1 do 1:3 wody do trocin), a potem wymieszac (na yt mieszaja w betoniarce).
Same wiory i brykieciarka zatem nie wystarcza. Potrzebna jeszcze betoniarka, a najlepiej tez jakas rozdrabniarka do papieru.
Wiec klamotow sie nazbiera:(

Offline ndriu

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 52
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #13 dnia: 2018-09-17 | 04:54:54 »
Ja do worków pakuję i jak odbierają biodegradowalne to wystawiam. Może jak ktoś ma ilości przemysłowe to warto się bawić w brykiety i tym podobne.

Offline marcin6391

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1508
  • Audycja zawiera lokowanie produktu
Odp: Co z trocinami/wiórami?
« Odpowiedź #14 dnia: 2018-09-17 | 21:09:47 »
Oddaję do tartaku, gdzie sprzedają - ja dostaję część kasy lub coś w materiale.
Przy ostatniej robocie oddałem 5 bigbagów - sobie zostawiłem dwa + 20 worków foliowych (jakieś 120 -150 l ).

Myslałem o brykieciarce, ale za porządną trzeba dac w ciul kasy.  Te ręczne jakoś do mnie nie przemawiają - nie sądzę żebym się bawił w moczenie gazet,itp... kiedy ?  :P
po drugiej kostce bym to wszystko jeb...nął w kąt  :P