Kolejny wątek o wyborze odkurzacza :) Budżet 350 zł

Zaczęty przez RadekJ, 2019-06-03 | 14:40:47

Poprzedni wątek - Następny wątek

fyme

Cytat: Acar w 2019-06-15 | 10:49:43
Wy to jakoś czyścicie przed zdjęciem?

Ja swój czyszczę po gładzi. Żadne tam wielkie fanaberie, przecieram szmatą i tyle. A przy zmianie worka sprawdzam również filtr i już.

Nożyk

Fyme, najlepiej się czyści crc lub wd i miękka szata. Cały syf zchodzi, a sprzęt się błyszczy jak glany oficera.

fyme

Znaczy WD 40?

A crc to co to? Przyznaję że po gładzi ciężko by nie wyłaziło białe ślady po myciu ale ja na koniec pryskam płynem do szyb i wycieram i jest w miarę :)

istolarstwo

Też czyszczę wd40. Plastik dostaje kolorów jak po plaku.

Piotr


Nożyk

Sorry, nie z precyzowałem.
Czy WD 40 czy CRC to ogólnie preparaty odrdzewiająco-natłuszczajace.
Choć ostatnio urzywam też jakiejś podróby wd40 za kilka pln'ów z targu. Szuwex nawet nie pachnie jak ori wd40, ale targa brud jak dziki.
Kleszcze, śrubsztaki, elektronarzędzia nawet ostatnio bagażnik, lecę wszysto jak popadnie.

orb

W skład wd40 prawdopodobnie wchodzą oleje mineralne/pochodne ropy naftowej, używanie do tworzyw sztucznych jest średnim pomysłem. Podobny efekt daje smar silikonowy w spray-u, do plastików/gum polecany.

Daraas

No to i ja podbiję ...

Ostatnio Quib recenzował odkurzacz Lavor (okolice 350 dukatów), pojawiały się w propozycjach Karcher WD3P z gniazdem również w podobnych pieniądzach... z nieco droższych Makita VC2512L (okolice 550) oraz Bosch GAS 15PS (tu już ponad 600).
Przewijały się też Meece w tej niższej puli...

No i zgłupiałem ... :P

Muszę kupić odkurzacz do sprzątania na budowie, której jestem w trakcie, jako przyszłościowy ma być z gniazdem do elektronarzędzi (raczej więcej Wat niż mniej, pewnie minimum 2000 żeby miało) ... no i teraz co tu wybrać ...
Meec tani
Lavor również tani, polecany przez Quiba ale pierwszy raz o nim słyszałem, może ciężej z ewentualnym serwisem
Karcher WD3P również jako taki z ceną, firma znana, pewnie serwis jest w miarę dostępny
Makita i Bosch wyższa półka cenowa, ale pewnie moc ssania i podciśnienie wyższe ... ?

Z tańszych opcji chyba ze względu na markę i ogólnodostępność skłaniałbym się ku karcherowi ... tylko czy w tej wersji wystarczy na sprzątanie po budowie a potem do warsztatu dla niezbyt mocnych narzędzi plus ewentualnie odciąg lub separator ?
Czy lepiej dołożyć te 200 cebulionów i wrzucić Makiete ?

jaworek

Trzeba jeszcze uściślić pojęcie sprzątania po budowie :)
To może być klucz do dalszych dywagacji.

Daraas

Kurz, pył, piach, resztki gruzu co nie weszły na szufelkę, jakieś wióry po cięciu desek piłą spalinową ... tego typu sprawy :)

Możliwe że po tynkowaniu (przewidujemy tynki gipsowe) też coś trzeba będzie odkurzyć ... jakieś po kładzeniu płytek, paneli, parkietów itp ...

fyme


ozi

Quiba nie zepsuł Lavor to i Ty go nie zepsujesz, masz recenzje i po co kombinować. Trochę droższe nie znaczy lepsze, w przypadku Makity i Boscha płacisz też za logo a i tak okazuje się że są robione w takiej samej, pełnej ryżu fabryce jak Lavor.
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Daraas

No to decyzja podjęta... w razie czego będzie na Quiba :P

Jak przyjedzie, to popracuję nim conieco i podłączę się do recenzji Quiba ... może nie taki "diabeł straszny" ;)

Nożyk

Lavor też myjki ciśnieniowe robi i ludziska sobie chwalą. Ogólnie dobry stosunek cena/jakość.
A co do sprzątania na budowie to jeśli to jest Twoja jedyna budowa to temat ogarniesz.

Daraas

Moja jedyna, bo domek sobie budujemy ;) mimo że pracuję w branży "budowlanej" to nie jako wykonawca więc sprzęt nie będzie na siebie zarabiał, dlatego szukałem raczej w dolnej półce ... pewnie że fajnie byłoby mieć FT ale za takiego trzeba z 5x tyle wyłożyć ...

Zobaczymy jak się posprawuje ...

RadekJ

Cytat: ozi w 2019-06-14 | 16:11:49 generalnie kupa hałasu i ssanie takie sobie
Wychodzi na to że moja eks powinna mieć ksywę Stanley