Hejka Mery,
Idealnie trafiłeś w temat z tym, na co sie przymierzam. Już prawie zamawiałem wiekszego Sheppacha (HD) ale zobaczyłem Twój post.
Powiedzcie mi, drodzy koledzy - na co patrzeć przy komponowaniu odciągu do warsztatu? Miejsca mam dużo, to żadna przeszkoda. Pieniędzy - już nie tak wiele
Stąd zerkam na scheppachy.
Obaj kandydaci mają 100 mm, więc to kryterium spełnione. Ale widzę znaczne rozbierzności innych wartości - watów i ilości m3 powietrza /h.
"stacjonarny" HD ma 2 razy mniej wat i prawie 10 razy więcej m3 / h. Ten mały wariat zaś odwrotnie.
Czy lepszym pomysłem jest zakup HD, czy może HA?
HA mozna podłączyć zawsze cyklon i problem jego "małej" objętności znika. Ale czy ilość powietrza które tłoczy nie jest za mala aby ogarnąć np 3-4 urządzenia na raz w takiej konfiguracji?
HD zaś ma już worek filtrujący i większe przepływy powietrza, ale jego "moc" jest mniejsza.
Czym to sie różni tak w praktyce - mały badziej ssie ale na mniejsze dystanse, czy robi mniejszy wiater?