Wpis ponownie o gównianym odkurzaczy firmy flavor od funboxa z wyprzedaży!
Od prawie roku go katuje regularnie i pisze to z ciężkim sercem którego nie mam... mogę go polecić!!!!!!!
Plusy1. Worki filtracyjne za kilka złociszy. Na jednym jechałem pół roku i byłby dalej gdyby nie użycie odkurzacza jako odciągu podczas malowania pistoletem lakierniczym. Nowy worek założony i gro muzyka.
2. Sprawnie usuwa syf, pył, wióry, błoto i wodę ( jak pisałem że go katuje... to go katuje
)
3. W tej cenie ciężko by było coś wyszukać.
4. Po prawie roku u mnie jeszcze nic się w nim nie zepsuło. Musze przyznać że nawet ja się tego nie spodziewałem.
5.
Grama pyłu nie puszczał nigdy. Niebywały plus dla niego
Minusy1. Przewód... jednak zdecydowanie za mało. Tak z 2~3m więcej i było by cycuś malina. Przewód można wymienić bez większych problemów i pewnie to uczynię.
2. Gniazdo zasilania pod urządzenia zewnętrzne! Oczywiście kupując go wiedziałem o tym i nie mogę mieć o to pretensji. Jednak model uważam za udany i myślę że gdyby dać tam gniazdo to była by rewelka.
3. Jest mały ... pojemnik jest mały. Tak naprawdę gdyby tylko miał z 25cm wysokości więcej zmieściło by się więcej odpadów. Ale z drugiej strony teraz jest bardziej poręczny.
4. Mogli dać z 2m rury odciągowej więcej.
Jako ten który wychwala górną półkę i śmieje się z parkinsonów i innego gówna, po prawie roku stwierdzam że to były zaje**ście wydane pieniądze. Mogę go polecić i nie obawiać się ze się w nim coś spi***oli zaraz po zakupie.
Kilkadziesiąt razy robił ze mną na budowach przy odwiertach i bruzdowaniu przez 8 godzin jak spi***olił się starmix.
Uruchamiałem go do piły formatowej specjalnie tak żeby go pył z drewna zajechał... nic...
Chodził z frezarkami, strugarką i o dziwo DW733 a tym bardziej A3-41 go nie zapchał! Oczywiście nie licząc zapchanego zbiornika na odpady.
Czyściłem nim podłogi z błota, resztek tynków, pyłów ... czasami nawet pyłów przemieszanych z woda i cholera wie co tam było.
Wciągał styropian, traktowałem go jako odciąg lakierniczy oraz zgarniał opiłki z metali.
Grama pyłu nie puszczał, przeżył i ma się dobrze.
Miałem nadzieje ze go zakatuje... i będę mógł z dumą napisać ze to guano jednak stwierdzam ze dla początkujących korników a i tych co w domu remont maja ten odkurzacz jest dla WAS.
Oczywiście jeśli nie przeszkadza Wam krótki przewód i mały pojemnik na odpady.
Często się ludzie srają ze widzę tylko górną półkę sprzętu i że ja wychwalam jakby ch*j wi co to było!
Ja oczywiście mam ku temu swoje podstawy. Po prostu za dużo życia zmarnowałem nad wku**ianiem się z gównianym sprzętem i dlatego mam podejście jakie mam.
Dziś jednak kolejna rzecz która w moich oczach zdobyła uznanie to właśnie odkurzacz lavor. Nie postawie go na równej półce z FS ale tylko dlatego ze nie ma dodatkowego gniazda na zasilanie, dłuższego przewodu i większego zbiornika.
Jednak jest blisko tej półki i JA... JA... czyli ten ku**s co sprzęt niszczy i katuje stwierdzam że jest wart tej kasy, wart zachodu... i się nie wyruchacie go kupując.
Nie jest to FS, starmix czy inna licząca się firma, niemniej wart swojej kasy i do czystej amatorki polecić go mogę.