Stoję przed kolejnym wyborem.
Naoglądałem się sporo cyklonów Hand-Made z wiader i zwykłych odkurzaczy. Działają, zbierają pył i w zasadzie o to chodziło.
Proszę o opinię kogoś kto stoi przed podobnym dylematem. czy lepiej skompletować sobie taki zestawik czy coś innego małego jak np. polecany i używany przez merego scheppach?
Jedyne na czym mi zależy to na jak największym zdrowiu
z tego co widzę taka konstrukcja z separatorem powinna sobie lepiej radzić z pyłem niż jakikolwiek odciąg ze zwykłym filtrem workowym założonym u góry? I to z racji małej przestrzeni warsztatu było by dla mnie priorytetem.
Mam styczność z dużym podwójnym odciągiem Holzmanna i widzę jak pył się wydostaje z tego typu konstrukcji dlatego wolę coś mniejszego a dokładniejszego i pytanie czy takie handmade'y są naprawdę dobre ?
Proszę o opinie.